Mleko to do kawy... wiem wiem wiem dostanę w łeb... piję baaaaardzo dużo kawy. Nie dam rady odstawić tak ot, więc na razie ograniczam i staram się zamienić na wodę i roibos, ale stopniowo :) proszę
Odnośnie treningów to taki mam plan:
Poniedziałek:
- PRACA: po południu 3 godziny zajęć z choreografią (aeroby) i wzmacniających
Wtorek:
- PRACA: rano jedne zajęcia wzmacniające
- TRENING: rano po pracy, na siłowni z obciążeniem (coś jak pisałam wyżej)
- PRACA: 4 godziny zajęć (jedne spokojne, reszta to aeroby, sztangi)
Środa:
- PRACA: rano dwie godziny zajęć (sztangi, wzmacnianie)
Czwartek:
- PRACA: rano jedne zajęcia relaksacyjne
- TRENING: rano po pracy, na siłowni z obciążeniem
- PRACA: wieczorem 3 godziny zajęć (2 godz. rowerów, sztangi)
Piątek:
- TRENING: rano/wczesne popołudnie na siłowni z obciążeniem a na koniec 20-40 minut aerobów
Sobota/niedziela:
- często wyjeżdżam w weekendy na dodatkowe szkolenia, ale jak jestem w domu to w jeden dzień weekendu trening na siłowni z obciążeniem + aeroby a drugi na regeneracje.
Zmieniony przez - eveline w dniu 2012-11-11 15:45:11