Miska:
BTW 135/70/250
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/509e17be99634cf466000013/eveline/dzien/2013-05-12
Suma dobowa: 1936kcal, 130g (27%) białko, 67g (31%) tłuszcze, 200g (41%) węglowodany
Aktywność:
trening
Suple:
magnez+b6 x2, witaminy+minerały x1, wit C x1, enzymy trawienne
Napoje:
woda 3l, kawa z mlekiem x2, herbata biała x1-2
+ trochę domowego barszczu, więc trochę fatu do miski, ale niewliczyłam, bo nie wiedziałam jak
Warzywa:
pomidor, papryka, cukinia, marchewka, brokuł, pieczarki, kiełki rzodkiewki
TRENING A
1. Rwanie ze zwisu 5x5 (max 60s przerwy)
R 10x 15,5kg/ R 10x 15,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/ 5x 25,5kg/
R 10x 15,5kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg/ 5x 23kg
R 10x 13kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg/ 5x 20,5kg
R 10x 13kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg/ 5x 18kg
R 5x 13kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/ 5x 15,5kg/
5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/5x 13kg/
2. Przysiad ze sztangą nad głową 3x10 (1-2 min. przerwy)
R 10x 15,5kg/ 10x 25,5kg/ 10x 25,5kg/ 10x 25,5kg
R 10x 15,5kg/ 10x 23kg/ 10x 23kg/ 10x 23kg
R 10x 15,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 20,5kg/ 10x 20,5kg
R 10x 13kg/ 10x 18kg/ 10x 18kg/ 10x 18kg
10x 15,5kg/ 10x 15,5kg/ 10x 15,5kg
10x 13kg/ 10x 15,5kg/ 10x 15,5kg
3a. Wiosłowanie hantlami jednorącz 3x12
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x 18kg
R 12x 10kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg
R 12x 8kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/ 12x 16kg/
R 12x 8kg/ 12x 14kg/ 12x 14kg/ 12x 14kg
3b. Wyciskanie hantlami leżąc 3x12 (obciążenie na rękę)
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 14kg
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg
R 12x 10kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg/ 12x 12kg
R 12x 8kg/ 12x 10kg/ 12x 10kg/ 12x 10kg
R 12x 8kg/ 12x 9kg/ 12x 9kg/ 12x 9kg
R 12x 8kg/ 12x 8kg/ 12x 8kg/ 12x 8kg
4. Odwrotne brzuszki 3x20-30
płasko: x30/ x30/ x30
płasko: x30/ x30/ x30
na ławce skośnej (głowa wyżej): 10x/ 15x/ 15x
+ zwykłe brzuszki na skośnej 20x/ 20x/ 20x
na ławce skośnej (głowa wyżej): 15x/ 15x/ 9+3x
+ zwykłe brzuszki na skośnej 20x/ 20x/ 20x
na ławce skośnej (głowa wyżej): 10x/ 10x/ 10x
+ zwykłe brzuszki na skośnej 20x/ 20x/ 20x
1. Zrobiłam dwie serie rozgrzewkowe. Za tydzień nie dołożę, walczyłam o połowę powtórzeń choć im bliżej ostatniej serii tym lepiej mi szło. O dziwo sam wyrzut nie sprawiał mi problemu co faza powrotna (w kwestii technicznej będę mieć do Ciebie raKhu pytanie, ale to na fb napiszę ). Większe obciążenie wymusza u mnie "wskoczenie" pod sztangę. Wcześniej było to dla mnie jakieś irracjonalne, ale teraz to rozumiem - tzn. nie twierdzę, że mam super technikę i wiem wszystko, rozumiem to na tyle na ile mogę na swoim etapie.
2. Ostatnia seria poszła najlepiej. W pierwszej 2-3x straciłam równowagę, w drugiej też 1-2x. Nie było najlżej, ale tu hm... może bym i mogła dołożyć...
3a. Stoję w miejscu, ciężko mi o progres, bo te 18kg mi nie idą zbyt dobrze i wcale nie jest to kwestia zmiany pozycji. Może się porwałam za bardzo, bo wcześniej miałam lepszy dzień? Zostaję póki co przy 18tu, ale jeśli raKhu uznasz, że mam tu coś zamotać to się dostosuję
3b. Tu podobnie miałam świadomość zastoju, dlatego w ostatniej serii chciałam spróbować zwiększyć ciężarki i zrobić po prostu tyle ile zdołam. Poszła pełna seria
4. Ok.
Obecne obciążenie sprawia, że trening jest dla mnie wymagający, ale nie narzekam. Cieszę się, że coś mi sprawia trudność
Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-05-12 20:52:27