Eveline DT / pods. str.87

Mierzyłam się w piątek, tabelka jest tu: https://www.sfd.pl/Walka_o_sylwetkę__zagubienie_treningowo/dietowe-t897649-s9.html i teraz myślę, że po weekendzie, albo w czwartek przed wyjazdem.

Dobijaj do 2000 kcal, bo Cię wysuszy.

Ok, ale to bez warzyw? I rozkład ten sam bwt 130/200/ resztę dobijać tłuszczami?

135/70/200, bez warzyw

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-11-27 13:28:52

Wysłałam film z plankiem. W teorii wydaje mi się, że rozumiem - staram się podciągać miednicę pod ciało tak by zbliżać kolce biodrowe do dolnych żeber jednocześnie wciskając pępek w kierunku kręgosłupa. Teraz pytanie czy rozumiem to też ciałem?

btw. znalazłam przed chwilką analizę składu ciała z października zeszłego roku i przy wadze 60,3 kg było 11,7% fatu... kurczę fajnie by było do tego wrócić, może niekoniecznie wagowo, bo mięśnie cięższe... mam większą motywację teraz :)

Zmieniony przez - eveline w dniu 2012-11-27 21:17:17

Poprawiłam jutrzejszą miskę zgodnie z radami jakie dostałam - rozkład bwt/kcal.

a ten skład to pewnie z jakiejś magicznej wagi co? Bo przy BF 11% to okresu na bank byś nie miała a każdy mięsień i prążek na nim by by widoczny jak przez papier

Serio z tymi włóknami? to rzeczywiście jakaś dziwna waga ;) ale przynajmniej samopoczucie było lepsze na widok tej fikcji.
To była tanita. Akurat wiem, że nie jest super dokładna, bo pomiar jest tak jakby od dołu. Ale przynajmniej humor poprawia w takim razie :P

Zmieniony przez - eveline w dniu 2012-11-27 22:34:43

Tutaj zdanie o pomiarach z wag jest jedno - jedyny słuszny i prawdziwy pomiar BF to pomiar z fałd. Obliques pisała o "magii" pomiarów BF z wagi, poczytaj:
Obliques o pomiarach fatu z wagi
O ile jeszcze ze szkoły pamiętam, Impedancja, zwana w podręcznikach szkoły średniej dla zmylenia Zawadą , w języku polskim określana jako opór, jest to stosunek napięcia do prądu płynącego.
Gdybyś składała sie z suchej masy to byłabys izolatorem, ale poniewaz nasze ciało składa sie w wiekszości z wody więc jak to woda swietnie przewodzisz prąd.
pomiar bioimpedancji zakłada ze u statystycznego człowieka:
woda zawarta w organizmie związana jest z komórkami i jest jej ok.44%
i poza komórkami ok 29% oraz w kościach ok 7%
Na masę komórkowa składa sie biłako wraz z woda komórkowa, na sucha mase ciała składaja sie woda komórkowa poza komórkowa, białko i kosci, a dodajac do tego mase tłuszczu dostajemy ogólna masę ciała.

Jak widzisz juz na tym etapie wszystko jest uśrednione i szacowane.
Jak teraz przenieśc impedancje ciała na człowieka, dostepna literatura zawiera ponad 20 propozycji wzorów majacych określić ilośc masy beztłuszczowej w zaleznosci od płci przynaleznosci do rasy etnicznej i wieku, proponuje sie +/- 2kg błedu juz na dzień dobry.
Np. dla kobiet moze wzór na beztłuszczowa mase ciała wygladac tak: 5:49 + 0:476*wzrost do kwadratu/ impedancje
+0,295 *waga
Dla oszacowania ilosci tłuszczu wzory sa jeszcze bardzie skomplikowane uwzgledniajace pomiary wagi ciała wykonane pod woda.
Oczywiscie ida za tym wzory szacujace ilośc wody generalnie.

I jak znowu warto zauważyć sa to szacunki. W warunkach szpitalnych pomiar ten obwarowany jest wieloma zastrzeżeniami, na które musi personel szpitalny zwrócić uwage.
Po pierwsze zmiana impedancji ciała w zależności od BMI, w zależności od pory dnia, pory roku, od faktu czy badana osoba w ciągu ostatnich 8 h spożywała posiłek i jaki, czy i ile piła płynów, ile sie wypróżniała, czy nie ma dolegliwości związanych z upośledzeniem czynności nerek, wątroby, gruczołów dokrewnych, temperatura skóry....
W każdym razie na szybko pomiar ten przeprowadzany jest w celu stwierdzenia czy pacjent nie uległ poważnemu odwodnieniu zagrażającemu jego życiu, reszta to cos na kształt horoskopu z maszyny. Tyle samo może wprawiona osoba powiedzieć "na oko". Producenci wag dla ludności dobrze zarabiają na tym biznesie ale trzeba im oddać sprawiedliwość, bo również wynik pomiaru obwarowują licznymi zastrzeleniami, a nawet proponują miesięczny systematyczny pomiar w tych samych warunkach w celu uśrednienia swoich wartości.

Dlaczego?
Ano dlatego ze pomiar generalnie moze być obarczony kilkuprocentowym błędem wynikającym z wszystkiego powyższego


No i przy 11% to kratę na brzuchu miałabyś jak ta lala
Zobacz jak ja wyglądałam przy szacowanym BF ~14-15%
https://www.sfd.pl/Arphiel/DT/rzeźba/_start_str_18/podsumowanie_str49-t836986-s49.html 

Za mocne masz ciało
Rok temu na pewno tak nie wyglądałam :P prędzej wysusz byłam, bo miałam wtedy ok. 30 godzin fitnessu tygodniowo i co drugi weekend szkolenia.

Znaczy, że te wszystkie wagi to o kant dupy rozbić. Kiedyś miałam okazję zważyć się jeszcze na inbody (wygląda jakoś tak: http://img.tjskl.org.cn/pic/z2645d59-300x300-1/biospace_inbody_3_0_body_composition_analyzer.jpg) i tam był dość fajny raport pokazujący wagę poszczególnych części ciała i skład (fat, mięcho) - ciekawe, fajne, ale podejrzewam, że też nie do końca wiarygodne, co najwyżej dające tylko pogląd na proporcje, że tak to nazwę.

W każdym bądź razie tak szybko się mnie stąd nie pozbędziecie i za jakiś czas krateczka się pojawi chociaż trochę! Słowo fitnesski!


Zmieniony przez - eveline w dniu 2012-11-27 22:55:35