Ja też tak kiedyś miałam. Doprowadziło mnie to do ohydnego wyglądu (100 w pępku, hej ho ) i samooceny gruuuuubo poniżej przeciętnej. Było mi źle, to fru tysiące kcal syfu, po to żeby później było mi jeszcze gorzej Jednak:
... z tego mechanizmu da się wyjść i można to zrobić nawet z gracją Ja nakierunkowałam się na zdrowie - to fizyczne przede wszystkim. Psychika dołączyła równolegle i to TAK się zmieniła, że wyjść z podziwu do dzisiaj nie mogę
1. Należałoby nie stawiać odchudzania jak czegoś najistotniejszego. Gubienie cm przyjdzie samo, a z presją i spiną, niestety dużo ciężej pokochać sztangę, bo ...
2. Sztangę trzeba miłować Nie ma (ja przynajmniej nie znam) drugiego tak silnego bodźca wzmacniającego charakter, bo ...
3. Mocne "widzisz! udało się" przed lustrem, prosto w oczy, kiedy to jeszcze słabo się widzi po treningu, jest nie do zastąpienia przez najlepsze terapie
Jeżeli mi i wielu innym się udało ...
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.