mam natomiast inny problem, czasem jest mi strasznie zimno, mimo, że w domu mam 21 st. Wczoraj wieczorem oglądaliśmy Władcę Pierścieni z Ropuszkiem i on siedział w gaciach a ja z dresie i miałam gęsią skórę... masakra. Ale byłam ciepła (ponoć), nie jestem przeziębiona, ani nie zmarzłam nigdzie. Udało mi się też przespać całą noc, więc zmęczenie odpada. Nie wiem, dlaczego tak mnie telepie czasem. Teraz np. jest ok, ale się ruszam (robię inwentaryzację w szafie :D), ale wystarczy, że usiądę na 30 min i zaczyna być mi zimno :(
1% dla Aldhissli - Wszystkie osoby, które zechciałyby pomóc, proszę o wpisanie w deklaracji podatkowej numeru KRS Fundacji Dobro Powraca: 0000 33 88 78 oraz wskazanie jako cel szczegółowy: Monika Spirydowicz