Szacuny
274
Napisanych postów
3367
Wiek
32 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
18896
Ładnie trening wyszedł . Ze sztangielkami IMO nie było źle. Dobrze, że starałeś się trzymać łokcie przy boku ciała. To stabilizuje przedramię i lepiej separuje mięsień. Miska brzmi i wygląda smakowicie - taki placek owsiany zaprasza do "współpracy"! P.S -> uśmiałem się czytając nazwę tego sera białego w którymś z posiłków "Hula Krasula"
Szacuny
0
Napisanych postów
1389
Wiek
31 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
36311
Janek- spróbuj sobie takiego zrobić, składniki były podane- owsianka owsianką, ale to dopiero jest porządne śniadanie użyj takich samych proporcji jak ja, a przymasujesz
17.08.2012 Wypiska z wczoraj, nie starczyło mi czasu żeby ją napisać.
Obudziłem się w dość dobrym humorze, potem było już tylko gorzej. Na siłkę jechałem z myślą 'kurna, nie mam na nic sił', wracając podobnie, w domu po potreningowym całkowicie straciłem energię i siedziałem przez dość długi czas na dvpie gapiąc się w 1 punkt. Potem wracając od dziewczyny wsiadam do samochodu- nie chce yebany odpalić. 10 minut się męczyłem, już miałem dzwonić na taksę, ale po raz ostatni usiadłem na fotelu, j**nąłem kilka razy w kierownicę. Odpalił.
Dzień pełen atrakcji, ale bez sił.
Trening W poszukiwaniu czucia mięśniowego
Dzień 5, tydzień 2
Partie: Nogi + brzuch
Start- 11:57, Koniec- 13:30
1. Przysiady ze sztangą na barkach - RAMPA 12
-30kg
-40kg f -45kg
-50kg x 8 powtórzeń f -2x25kg, mega powolne ruchy, żeby ogarnąć technikę.
Chvjemuje dzikie węże, oglądając filmiki cały czas załamuję się tym, że gubię ogon. Ktoś mi kiedyś napisał, że mam słabo rozciągnięte dwójki, może tu tkwi problem? Chociaż nigdy nie należałem do ludzi mało rozciągliwych.
2. Wykroki - 3x15 na każdą nogę
-8kg
-8kg
-10kg f Postawiłem sobie granicę, do której mam stawiać nogi, starałem się mieć cały czas wypchniętą klatę. Nagrałem jeszcze 1 filmik, ale nie wyszedł za dobrze.
3. Syzyfki - 3x12
-CC f -CC
-CC
Z początku zapomniałem się i szedłem nieco plecami do tyłu, potem się opamiętałem i wyprowadzałem ruch z nóg.
4. Wypychanie na suwnicy, stopy złączone - RAMPA 20
-40kg
-50kg
-55kg
Zwiększyłem rampę do 20. Świetna pompa, przy takim ustawieniu nóg strasznie mocno oberwały pośladki, ale czwórki wcale gorzej na tym nie wyszły, zanim podniosłem się po serii musiałem kilka sekund odpocząć.
5. Żuraw - 3xMAX
3 serie. Filmik z 1 i 3. W 1 pod koniec złapał mnie skurcz w lewej łydce. Muszę popracować nad tym, starałem się napinać mięśnie pośladkowe, ale to wcale takie łatwe nie jest
6. MCNNP - RAMPA 12
-30kg
-40kg
-50kg
Nie wiem, co ja wczoraj robiłem, średniawo to wygląda. Próbowałem wyprowadzać ruch od dvpy strony i tak w sumie było, z tym że nie do końca tak jakbym to sobie zaplanował.
7. Uginanie podudzi leżąc - 2x30
-5kg
-5kg x 23 powtórzenia
Dvpy nie urywa, ale i tak jest lepiej niż kiedyś, bo zaczynam izolować dwójki i nie napinam łydek, co często doprowadzało do skurczy.
8. Łydki metodą Szoprexa 1 obwód, łydki zmasakrowane.
Unoszenie kolan w zwisie + allachy - 3 serie
-10/20kg x 15
-8/22,5kg x 15
-7/22,5kg x 15
Dość sympatycznie weszło.
Wrażenia z dnia następnego- tak jak przewidywałem, sił nie było, mocy nie było, ale łydki cierpią. Inne partie lekko dostały i po prostu czuję, że są 'wymęczone'
Dieta
Miałem nie wstawiać często zdjęć, ale że jestem człowiekiem niezwykle słownym, oto moja strawa potreningowa.
Wnioski/Pytania/Inne Waga- 67,1kg (1,3kg), Pępek- 81cm (0cm), Pod pępkiem- 82cm (0cm)
Waga wzrosła, obwody bez zmian. Zostaję na razie przy 3k kcal w DT i może trochę mniej w DNT.
Zostawiam wam filmiki z wczoraj i dzisiaj do oceny, mam nadzieję, że ktoś podpowie mi co mam robić, żeby w końcu jakoś utrzymać te yebane plecy prosto.
Teraz pokuśtykam dalej zamulać, ciao
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Przy przysiadach będzie trzeba popracować nad tym, abyś kontrolował grzbiet i nie pochylał się aż tak mocno do przodu - nie będziesz musiał kończyć ruchu robiąc "dzień dobry". Staraj się, żeby sztanga, idąc zarówno w górę, jak i w dół szła mniej więcej po linii pionowej (patrz obrazek) i nie pozwalaj, żeby puszczały Ci prostowniki.
Oczywiście głowa w pozycji jak na focie motywacyjnej poniżej :):
Zmieniony przez - december w dniu 2012-08-18 11:59:51
Szacuny
0
Napisanych postów
1389
Wiek
31 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
36311
Goostaf- starać się staram, ale chęci to nie wszystko, jest jeszcze kwestia techniki co do pleców- no wiem, niestety przez całe życie chodziłem, siedziałem, leżałem itd zgarbiony/krzywy i teraz się to na mnie odbija dec- dzięki za porady i motywację, z pewnością skorzystam (a zdjęcie motywatora poprawiło mi humor )
Szacuny
0
Napisanych postów
756
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
7259
Jak zawijasz ogon to nie schodz tak nisko, nie kazdy jest przystosowany, aby wykonac przysiad z dotknieciem lydki dupa, przy zachowaniu naturalnej krzywizny kregoslupa. Niech kumpel czy ktos z silki Ci powie w jakim momencie podwijasz i wtedy od razu odbijasz do gory
Szacuny
0
Napisanych postów
1389
Wiek
31 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
36311
Oskar- coś w tym jest, jak oglądałem jeszcze raz filmiki, widzę, że do pewnego momentu jest nie najgorzej, potem schodzę niżej i zaczyna się zawijanie ogona