zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

Gladiator wkurza mnie to ze malolactwo ktore posiedzi 6 miechow przenosi na wolnosce zwyczaje lub probuje to zrobic itp. A po wyjsciu z wiezienia to ma gowno do rzeczy. Takie jest moje zdanie. Bo to sa ja wyzej napisales inne swiaty.


Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

Kask,jesli będzie krzycał,że go bija,to przychodzi dowódca zmiany i pisze raport,jednoczesnie wstepnie przepytując daną osobę i wzywając lekarza więziennego w przypadku odniesionych obrażeń,wtedy jest robiona obdukcja etc. Nastepnie dyrektor placówki kieruje taki raport jako doniesienie o poełnieniu przestępstwa do najbliższej prokuraturuy w jakiej regionie jest zrejonizowany zakład karny lub areszt śledczy.
Tak jak napisałem wcześniej osadzony,gdy jest zmuszony opuścicić celę wybija klapę waląc w drzwi lub dzwoniąc/nie musi przy tym krzyczeć,aby uwiarygodnic powody opuszczania celi/.W przypadku,kiedy klawisz otwiera klapę osoba opuszczająca celę wybiega na peronkę z mandżurem i nie chce wejść do celi z powrotem podając powody.W taki przypadku funkcjonariusz służby więziennej zmuszony jest doprowadzić osadzonego do wychowawcy,który podejmuje wszelkie pozostałe decyzje w tej materii.

" certum est,quia impossible est"

Kask,takie małolactwo to tzw.skokobryki/zakała więzień i aresztów śledczych/,które wśród grypsujących mają najmniej do powiedzenia.

" certum est,quia impossible est"

Poza tym siedząc sześć miesięcy skokobryk jest zwykłym poldasem.
Na szacunek w więzieniu musi sobie również zasłużyć,aby miec posłuch i decydujące zdanie podczas rozkminek/spraw konfliktowych,w których decyduje się o pewnych kwestiach/,a nie słyszałem jeszcze o jakimklowiek "małolacie",który miałby cokolwiek więcej do powiedzenia.
Rzeczywistośc więzienna jest taka,że skokobryki muszą sobie kompensować rozrabianiem prowokowaniem klawiszy,zaczepianiem niegrypsujących.Zwykły infantylizm więzienny...

" certum est,quia impossible est"

dzięki za odpowiedź.

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

No to tak w skrocie napisalem - moze i bic nie wolno.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

jeden braniarz z osiedl siedzia w pierdlu i wyszed z niego cay w tatuazach-tak jak pisalem wczesniej ,no i ostatni podszedl do nas jak siedzialem z kumplami na piaskownicy ,zaczal gadac jakieg glupoty typu "ja jestem ponad wami" ,"ja wiem wiecej niz wy" "mam wizje" no i wszystko go denerwowalo ,a poza tym strasznie sie wkorwil jak wstalem i zaczalem chodzic po piaskownicy tak ze w pewnym momencie stalem za jego plecami ,wstal i zaczal na caly glos krzyczec "korw a nie stoj mi za plecami" itd ?czy to znaczy ze mogli go posuwac w wiezieniu? dodam ze on jest drobnej budowy ,wlosy pofarbowane ,siedzial chyba za kradzieze i jest bralniarzem ,no na pewno mozg ma zniszczony przez bralna ale znam kilku bralniarzy i oni sie troche inacej zachowuja?mozesz Gladiator powiedziec cos na temat tego przypadku?czemu tak sie zdenerwowal jak stanalem za nim?

rak mak srak

sorka za jezyk ale nie pisze z polskiej klawiatury.

rak mak srak

juz wiemy ze piszesz z greckiej

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

"...zaczal gadac jakieg glupoty typu "ja jestem ponad wami" ,"ja wiem wiecej niz wy" "mam wizje" no i wszystko go denerwowalo ,a poza tym strasznie sie wkorwil jak wstalem i zaczalem chodzic po piaskownicy tak ze w pewnym momencie stalem za jego plecami ,wstal i zaczal na caly glos krzyczec "korw a nie stoj mi za plecami" itd ?..."
JAGNIK,DANY PRZYPADEK CIĘŻKO ZDEFINIOWAĆ,W KAŻDYM BĄDŹ RAZIE CIERPI ON NA PEWNO NA CIĘŻKĄ SCHIZOFRENIĘ,A JEGO POSTAWA JEST WYNIKIEM UROJEŃ PARANOIDALNYCH.W KWESTII TEGO STANIA ZA PLECAMI O KTÓRYM NAPISAŁEŚ TO ISTNIEJE DLA TAKIEGO ZACHOWANIA WYTUMACZENIE TYLKO PODCZAS POBYTU W ŁAŹNI,GDZIE MÓGŁBY MIEĆ OBAWY,ŻE GO PRZYPADKOWO PRZESTRZELISZ/DOTKNIESZ CZŁONKIEM/.NATOMIAST JESLI CHODZI O NORMALNE OBCOWANIE WŚRÓD WPÓŁWIĘŹNIÓW TO NIE ISTNIEJE COS TAKIEGO JAK OBAWA PRZED KIMŚ STOJĄCYM ZA PLECAMI.PRZECIEZ NA SPACERNIAKU KTOŚ ZAWSZE IDZIE ZA PLECAMI POTENCJALNEJ OSOBY,GDY SPACERUJĄCA GRUPA LICZY NP.20 OSÓB.
WEDLE MOJEJ OPINII NA 100% TEN PRZYPADEK TO ZWYKŁE POZERSTWO,BUFONADA,MEGALOMANIA,CHĘĆ DOMINACJI....I NIC WIĘCEJ.

" certum est,quia impossible est"