Planować dokładniej będę już dzisiaj, zapiszę to sobie gdzieś na jakiejś magicznej karteczce
Dziś od 8 do 16 w pracy, zmordowany, cały dzień na nogach. Praca na magazynie, nie nosiłem może jakichś specjalnych ciężarów, ale to co się nachodziłem po magazynach, ponosiłem, popakowałem- 8 godzin lekkich aerobów z małymi przerwami
miejsce-na-nowy-dziennik