SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT/ Massmarols/ I pods. str 46 / II podsumowanie str. 100

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 90174

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
proszę nie pisac póki Obli/Marta/4nn nie przeczyta

Zestawienie jest zrobione ze zdjęciem z lutego- styczniowe ( pierwsze, które tu wstawiłam ) jest tak liche, że nic na nim nie widac

więc wychodzi na to, że wszystko spadło w pierwszym miesiącu redukcji a tak na poważnie to pewnie źle się pomierzyłam i stąd takie kwiatki - teraz mierzy mnie facet, bo sama sobie ewidentnie z tym nie radzę więc cm z ostatniego miesiąca są najbardziej wiarygodne.. a z nich tak naprawdę wynika, że wszystko stoi w miejscu- a spadki i wzrosty są jedynie podczas @

Obli jak będziesz miec chwilkę to bardzo bym Cię prosiła o radę co dalej, bo szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak rozruszac ten mój oporny organizm- czy jakimś nowym bodźcem treningowym czy może zmiana diety? bardzo będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc a i sama będę szukac jakiś rozwiązań..

qgqtq dzięki za miłe słowo
MoCCa efekty jakie są każdy widzi- wiem już, że muszę zapydalac ciężej i to co innym uchodzi płazem u mnie jest nie do przyjęcia- cenna nauka

_____________________________________________________________________

Przeanalizowałam sobie to pkt 16 z odchudzania łopatologicznego i:

Powodów zastoju jest wiele i często wzajemnie się wykluczające :
- za duża ilość kalorii na chwile obecna - ta przyczyna chyba ( mam nadzieję) odpada- przez ostatni msc jadłam 1700 i ponad 1800 w dni 150ww na przemian
- za mała ilość kalorii ; brak ładownia” czy posiłków "oszukanych" to też odpada- zdarzały mi się napady ( czyste żarcie) więc ładowania były
- za długo się odchudzasz, co 12 tygodni powinno się robić przerwy w odchudzaniu wracając do swojego zapotrzebowania zerowego na minimum 2 tygodnie, lepiej 4 tygodnie odpada, właśnie 12 tyg się skończyło
- nieodpowiedni czas posiłków, np. jesz 4 posiłki dziennie, często nie zmieniając kaloryczności diety, a jedynie, rozkładając je na więcej posiłków daje pozytywny efekt jadłam 5 dziennie- 6 nie dam rady
- za dużo węglowodanów w diecie , bądź nieodpowiednie źródła ww czerpię ze płatków owsianych-jem na śniadanie a póżniej już tylko strączki i owoc( po siłowni)- czasem wpadł prawdziwy razowiec na zakwasie- ryżu, makarony, kaszy nie miałam w ustach od 2 msc i szczerze mówiąc nie tęsknię
- za mało węglowodanów w diecie (spadek metabolizmu, zwłaszcza gdy jest to połączone ze spadkiem temperatury, często 2-3dni ładownia rozwiązują problem) nie wiem, byc może? jadłam na przemian 100ww przez 3 dni i raz 150ww z tym, że w dni niskie lepiej się czuję, nie mam wzdęc i nie chodzę głodna?
- nieodpowiednie dla ciebie proporcje B/W/T tutaj nei mam pojecia
- za mała ilość tłuszczu w diecie (to jest podobne do za malej ilości kalorii, często dodanie łyżki zdrowych tłuszczy popycha redukcje do przodu) jem 85g, może podwyższyc?
- nieodpowiedni ruch np za dużo aerobów, monotonny trening niezamieniany od dłuższego czasu tu chyba odpada- 3 x w tyg siłownia, 2x aeroby- planuję zmienic na interwały i GPP- może coś to da?




Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-04-23 09:32:01

Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-04-23 09:32:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Muszę przemyśleć, co z Tobą zrobić
IMO, wychodzą skutki wiecznego odchudzania się przeplatanego obżeraniem się słodyczami. Być może (podkreślam: być może) poprzez histerię węglowodanową rypnęłaś po tarczycy i skazałaś się na LC do końca życia, czyli to, przed czym ostrzegam wszystkie panny ulegające modzie na diety niskowęglowdanowe.

Muszę się z obliques i 4nn naradzić.

Zastanów się dobrze i odpowiedz na pytanie:

Czy zawsze tyłaś w brzuchu? A może nie było tak, zanim zaczęłaś się odchudzać, ale coś się pozmieniało w przeciągu kilku lat?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
4nn Instruktor Sportu
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 18856 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 105215
Mnie jeszcze zastanawia brak zmian po treningach siłowych. Chudnięcie to jedno, ale sylwetka przynajmniej w małym stopniu powinna się zmieniać. Wykorzystaj kolegę trenera do nagrania filmików

"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Martuś

Moja historia:

byłam chudziutkim/drobniutkim dzieckiem- jadłam co chciałam i nie tyłam- z tego co pamiętam płaskiego brzucha nigdy nie miałam

w liceum moją największą zmorą był właśnie brzuch i boczki- wagę trzymałam ciągle tę samą -58kg( jadłam wszystko ) i nie tyłam, jednak brzuch i boczki zawsze były moją udręką

w ostatniej klasie liceum schudłam znacznie na skutek spraw osobistych a później chorując i leżąc w domu zaczęłam się objadac ( z nudów ) wtedy też pojawiła się pierwsza myśl z natury ED

w ciągu kilku miesięcy z wagi 58kg zrobiło się 65kg ( to był również czas imprez itd)
waga ta mniej więcej utrzymywała się do jesieni 2008 kiedy to podjęłam decyzję o schudnięciu i wróceniu do 58kg ( odchudzanie typu "mniej jem", nie jem po 18 itp bzdury)

schudłam do 56 kg i utrzymywałam wagę do grudnia 2009 kiedy to przestałam jeśc i schudłam do 52kg

do lipca 2010 nieznacznie przytyłam (56 kg) i zaczęły się napady objadania się ( słodycze ale też inne jedzenie typu mięso, masło- wygłodzony organizm domagał się pożywienia)

od stycznia 2011 eksperymenty z dietami, treningiem, wszystko na próżno
badanie hormonów, cukru w styczniu 2011 ( bez badania tarczycy- myślałam wtedy o pigułkach anty i robiłam badania pod nie, ale w końcu się nie zdecydowałam) i wszystko w normie

dziękuję Wam szefowe za zainteresowanie moim przypadkiem i bardzo jestem wdzięczna za pomoc

edit trening dziś nagram, gdzie mogę wrzucic?



Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-04-23 09:49:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wrzucaj w dzienniku albo na [email protected]

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-05-21 10:13:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ok, dziś mam trening A to nagram przysiady i wrzucę na maila, dziękuję!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
Mass, widzę, że Szefowe już się wypowiedziały, więc teraz piszę i ja najważniejsze to nie dawać za wygraną, przyglądnęłam się dokładnie Twoim zdjęciom i nawet jeśli nie widać zbyt dużej zmiany, jeśli chodzi o obwody itd, to wg mnie zmiany są bardzo duże, jeśli chodzi o jakość Twojego ciała zrobiło się jędrniejsze i jakieś takie hmmm zdrowsze? a to zdecydowanie duży plus! Czekam razem z Toba na to, co poradzą Szefowe i kibicuję caaaaały czas z całego serduszka! :-*

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dziękuję za miłe słowo nie mam zamiaru dac za wygraną - w końcu organizm musi ustąpic a to, że trwa to dłużej niż u większości dziewczyn to cóż hmm nie powiem demotywuje trochę, ale czas w końcu i tak minie a moc z każdym treningiem rośnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 482 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7076
massmarols Ja tam dodam, że masz z tyłu charakterystyczny pieprzyk (myszkę?) i się przesunął, więc widać zmiany, widać a to, że nie są takie, jak zamierzałaś to nic - dla mnie motywujące są wpisy o pompkach z adnotacją "Oh yeah!" Wg mnie wyglądasz coraz apetyczniej i trwaj w tym, takie fitness ciała są tylko dla wytrwałych! Jestem z Tobą!

"nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu - czas i tak upłynie"

Moje zmagania: http://www.sfd.pl/Shaneeya_/_Dziennik_Redukcji-t835544.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
23/04 DT:

Szefowe kochane filmik z przysiadów czeka na Was na mailu ladies

Regeneracja dzień 1 z 7

Miska:

130/100/reszta T do 2000 kcal

1. Omlet
2, Jaja, bejkon
3. Banan z kakao, migdałami
4. Saira
5. Karkówka





Trenio:

Trening A, 12 powtórzeń

A. Przysiad- brak mocy, ledwo poszło 27,5 kg i to tylko 8 powtórzeń
B1. Progres w ilości powtórzeń- 8kg poszło 12x, ostatnio poszło 10
B2. Brak mocy
C1. Bez zmian- kolana nie pozwalają na więcej niż 30kg
C2.Bez zmian, ale dorzucę na następnym
D, Nie wiem kuźwa czemu tylko 35 s- totalny brak mocy





po: 2x sprint na wiosłach ( czas jednego sprintu 2 min) 500m i odpoczynek- moc zupełnie mnie opadła i poszłam się rozciągać=

wyjątkowo słaby trening- chyba się podłamałam lekko psychicznie po tym podsumowaniu,bo nie czuję się fizycznie zmęczona, ale spoko, ogarnę się. Pare dni będzie dobrze, na razie czuję się wypalona.

Obejrzałam filmik z siłowni i w ciuchach wygladam spoko, ale bez jest tragedia- przez głodówki straciłam większość mięśni( kiedyś trenowałam siatkówkę, biegałam, generalnie zawsze byłam aktywna)- jestem takim szczupłym tłuściochem-meduzą.

Shaneeya ale Ty masz oko dziewczyno... może i faktycznie się przesunęło.. nie wiem, ja nie widzę, ale dziękuję za miłe słowa

nie poddam się, zmuszę dziada ( moje ciało) do współpracy! zresztą tak jak mówiłaś ostatnio- jesteśmy ulepieni z gliny.. i da się wzystko uformować












Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-04-23 18:07:07
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

BIAŁKO na utrate wagi - tłuszczu?

Następny temat

Jadospis - proszę o weryfikację :)

WHEY premium