Amstaff91/dziennik motywacyjny/str.37

Czy mi się zdaje czy dziś pomiary?

Czekam na zestawienie poprzednich i dzisiejszych (albo raczej jutrzejszych, bo pewnie się rano nie mierzyłaś )

Boooże, Rally, dobrze, że pilnujesz mój łeb zakuty. Naturalnie, że zapomniałam. Z rańca się mierzę.

Co do masełka, akurat takie było w lodówce, zazwyczaj nie używam żadnego, także roślinne out.

TRENING: 18.10.2011

ROZGRZEWKA: 10 min orbitrek, tętno 150

1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej 15/15/15
3kg
3kg
3kg

2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośne 15/15/15
4kg
4kg
4kg

3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 15/10/7
28kg
28kg
28kg

4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek 15/10
2kg
2kg
brak jednej serii

5. Prostowanie tułowia na ławeczce 20/20/20 było 15 powt.

6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne) 15/15/15
5kg było 4kg
5kg było 5kg
6kg

7. Prostowanie ramion na wyciągu 15/15/15
14kg
14kg
14kg

8. Prostowanie nóg siedząc 15/15/15
21kg
21kg było 28kg
21kg

9. Uginanie nóg leżąc 15/15
21kg
21kg

10. Odwodziciele 15/15/10
3,75kg
3,75kg
3,75kg

11. Przywodziciele 15/15/15
3,75kg
3,75kg
3,75kg

12. Wspięcia na palce siedząc 15/15/15
28kg było 21kg
28kg
28kg

13. 10 min orbitreka, tempo zmienne 10-15km/h

KOMENTARZ:
Trening jakiś taki... niedorobiony. Chciałam wprowadzić 3 serię, ale jak widać nie zawsze się dało, czasami musiałąm zmniejszyć obciążenie, jak w przypadku prostowania nóg. Banda chłopaczków pozajmowała większość maszyn, więc musiałam kombinować, jak się wcisnąć, zeby nie robić jeszcze przerw 5 min. I pierwszy głupi komentarz został zaliczony
Coby tu jeszcze.. zamiast aerobów spróbuję dzisiaj GPP, nie mam czasu na siłownię, nie widziałam chrześnicy od weekendu, cały czas praca, siłownia, studia, nie ma czasu na inne rzeczy.
Zobaczymy z czym to się je.

Rally, jak będziesz miała chwilę zaproś którąś z mądrzejszych dziewczyn do obejrzenia tego treningu, bo jak dla mnie, Amstaff jak masz siłę na zrobienie 3 serii 15 powt z takim samym obciążeniem, to powinnaś przycisnąć ciężary- PILNUJĄC TECHNIKI OCZYWIŚCIE, bo teraz ( mimo ze na wyższym poziomie, to chyba znów jest machanie) z tego co wiem, jak możesz dobić do końca i jeszcze machnąć jedną serię, powinnaś móc zwiększyć ciężar, zamiast zwiększyć powtórzenia,

nie wiem czy patrzyłaś na trening dla początkujących z artykułu Obli, tam masz rozpisane ćwiczenia i system treningowy- 1-2 tydzień 2x15 powt
3-4 już inaczej, zajrzyj, i może spróbuj w ten sposób,

poza tym wydaje mi się że bardzo ładnie

SUPLEMENTY: brak
NAPOJE: 2l wody, herbata zielona x3, herbata czerwona x1, melisa x1
WARZYWA: sałata, papryka 1/5, pomidor

PYTANIE:
Co z kapustą kiszoną, wpisywać do bilansu czy wcinać i się nie martwić?

MISKA: 20.10.2011

wcianc i nie martwic

margot77

Rally, jak będziesz miała chwilę zaproś którąś z mądrzejszych dziewczyn do obejrzenia tego treningu, bo jak dla mnie, Amstaff jak masz siłę na zrobienie 3 serii 15 powt z takim samym obciążeniem, to powinnaś przycisnąć ciężary- PILNUJĄC TECHNIKI OCZYWIŚCIE, bo teraz ( mimo ze na wyższym poziomie, to chyba znów jest machanie) z tego co wiem, jak możesz dobić do końca i jeszcze machnąć jedną serię, powinnaś móc zwiększyć ciężar, zamiast zwiększyć powtórzenia,

nie wiem czy patrzyłaś na trening dla początkujących z artykułu Obli, tam masz rozpisane ćwiczenia i system treningowy- 1-2 tydzień 2x15 powt
3-4 już inaczej, zajrzyj, i może spróbuj w ten sposób,

poza tym wydaje mi się że bardzo ładnie

Margot, no czuję się jeszcze jak ciapek na siłowni, ciągle badam, ile mogę czy dobrze robię. Nie wiem czy zwiększać ilość serii, powtórzeń czy ciężary. Więc na razie taki troszkę chaos panuje. Jeszcze teraz chodzę sama, więc nie ma mnie zbytnio kto "pilnować" Chociaż ostatnio grupa nastolatków mi pomogła
Przy większych ciężarach jak widać nie daje rady zrobić tych 15 powtórzeń. To nie wiem iść w zaparte i próbować, dawać więcej, czy wrócić do 2 serii, 15 powtórzeń i zwiększyć ciężar. Czarna magia dla mnie

margot77

wcianc i nie martwic

To dobrze, bo wczoraj zjadłam jej ogrom, takiegho napadu dostałam, trafiłam na najpyszniejszą kiszoną na świecie Dzisiaj do obiadku pójdzie w takim razie

Amstaf- PO PIERWSZE PRZECZYTAJ LINKI STĄD
https://www.sfd.pl/Koncepcja_i_regulamin_działu-t666947.html

dowiesz się bardzo wielu rzeczy, które wskażą ci drogę

Plan treningów siłowych na 8 tygodni:

tydzień 1-2: 2 serie x15 powtórzeń
tydz. 3-4: 2x12
tydz. 5-6: 3x10
tydz. 7-8: 3x8


1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)
7. Prostowanie ramion na wyciągu
8. Prostowanie nóg siedząc
9. Uginanie nóg leżąc
10. Przywodziciele na ginekologu
11. Odwodziciele j.w.
12. Wspięcia na palce siedząc

Taki trening pozwoli mięśniom i stawom "oswoić" się z ciężarami i przygotuje je do kolejnego etapu treningowego, gdzie stopniowo wprowadzamy wolne ciężary

rób według przykładu Martuccy powyżej, jeżeli jesteś w stanie TECHNICZNIE zrobić wszystkie serie, znaczy że masz za niskie ciężary, ty możesz, a nawet powinnaś, nie móc dokończyć ostatniej serii, wtedy się ze sobą siłujesz, a nie machasz, jak skończysz ten ciąg treningowy, będziemy się zastanawiać dalej

Ok

Tylko teraz tak: kończę 2 tydz, więc na jeden trening mam wrócić do 2 serii i od przyszłego tyg 3, cczy już lecieć na 3 tyg? Nie chcę namieszać.

Dobra, doczytałam, zrozumiałam. Amen
2 serie i zwiększam ciężary.