Amstaff91/dziennik motywacyjny/str.37

TRENING: 2.12.2011

ROZGRZEWKA: 3min orbitrek, 17km/h

1. Rozpiętki 8/8/8/7
7
8
8
8

2. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 8/8/6/6
10
12
12
12

3. Przyciąganie drążka 8/8/7/6
42
49
49
49

4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek 8/8/8/8
4
4
4
4

5. Prostowanie tułowia
16/16/16/13

6. Uginanie ramion ze sztangielkami 16/16/16/12
9 8
9
10
10

7. Prostowanie ramion na wyciągu 8/8/6/6
16.25
18.75
18.75
18.75

8. Prostowanie nóg siedząc 8/6/6/4
49
56
56 63poyebała mi się rozpiska zamiast zwiększyć ciężar zostałam na tym samym
63

9. Uginanie nóg leżąc 8/6/6/5
35
42
42
42

10. Wspięcia na palce siedząc 10/10/10/10
63
70
70
70

11. Orbitrek 5 min, tętno 160, tempo 14-18km/h


KOMENATRZ:
Totalny brak energii. Ziewałam jak durna, chociaż starałam się oddychać prawidłowo - jak widać nie wyszło. Walczyłam ze sobą, że w ogóle dokończyć trening, więc jak zwykle w takim przypadku wywaliłam przy- i odwodziciele.
-----------------------------------------------------------------

Tak poza tym, jestem tragicznie wysuszona, skóra na dłoniach aż piecze Piję 3l wody dziennie, ograniczam maksymalnie herbaty i kawę, nie wiem, co jest grane
-----------------------------------------------------------------

Z przyjemniejszych rzeczy @ mi się skrócił - chyba dzięki treningom. Co prawda dalej jest bolesny maksymalnie, ale trwa tylko 4 dni

MISKA: 3.12.2011 dnt

SUPLEMENTY: Trec Whey 100 30g
NAPOJE: 0.5l wody, herbata czarna x2, mięta x3
WARZYWA: papryka, pieczarki, ogórek, cebula


BTW: 120/60/150


---------------------------------------------------------------

MISKA: 4.12.2011 dnt

SUPLEMENTY: Trec Whey 100 30g
NAPOJE: 0.5l wody, herbata czarna x2, mięta x2, melisa x1
WARZYWA: pekińska, ogórek, cebula


BTW: 120/60/150





KOMENTARZ:
Miski jak widać bez szału po weekendzie, ale nie byłam w stanie więcej zjeść, tak to jest jak się wstaje o 10, 11 No ale w końcu wypoczęłam



Zmieniony przez - Amstaff91 w dniu 2011-12-05 09:28:55

TRENING: 5.12.2011

ROZGRZEWKA: 3min orbitrek, 19km/h

1. Rozpiętki 8/8/8/8
7
8
8
8

2. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 8/8/8/6
10
12
12
12

3. Przyciąganie drążka 8/8/7/6
42
49
49
49

4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek 8/8/8/8
4
4
4
4

5. Prostowanie tułowia
16/16/16/16

6. Uginanie ramion ze sztangielkami 16/16/16/16
9
9
10
10

7. Prostowanie ramion na wyciągu 8/8/8/8
18.75 16.25
18.75
18.75
18.75

8. Prostowanie nóg siedząc 8/8/6/6
49
56
63 56
63

9. Uginanie nóg leżąc 8/8/6/6
35
42
42
42

10. Wspięcia na palce siedząc 10/10/10/10
63
70
70
70

11. Orbitrek 15 min, tętno 175, tempo 17/23km/h

12. Bieżnia, 5 min marszu


KOMENTARZ:
Treningi to teraz walka o technikę i powtórzenia, także progresów już chyba w tym roku nie będzie, zwłaszcza, że kompletnie nie mam czasu na treningi, jak widać odwodziciele i przywodziciele znowu wyleciały.
--------------------------------------------------------------

MISKA: 5.12.2011

SUPLEMENTY: Trec Whey 100 30g
NAPOJE: woda 3l, kawa czarna x1, mięta x2
WARZYWA: papryka, cebula, ogórek.


BTW: 120/60/150



----------------------------------------------------------------------
KOMENTARZ:
Miska z dvpy, jak wspomniałam zaczął się zapyerdol w pracy, co oznacza, że w ciągu 8h mogę zjeść aż 2 jajca na twardo Staram sie później miskę doogarniać, ale braki, np. białkowe i tak są


Zmieniony przez - Amstaff91 w dniu 2011-12-05 20:31:24

MISKA: 6.12.2011 dnt

SUPLEMENTY: Trec Whey 100 30g
NAPOJE: woda 1.5l, kawa czarna x1, mięta x1, herbata czarna x1
WARZYWA: cebula, ogórek

BTW: 120/60/150



--------------------------------------------------------------------

Gunia jak tam w końcu z moimi treningami? Robić od przyszłego tygodnia 4x6?

Zmieniony przez - Amstaff91 w dniu 2011-12-07 11:01:49

Oooooo dobrze, że przypominasz.....sorki ale zaginęłam w akcji......
Przypomnij mała który ty tydzień lecisz treningiem Marty?

9
ale przez moją chorobową obsuwę tak naprawdę kończę cykl, czyli 8

Kurcze, bo mam wrażenie, że się pogubiłam....

robisz teraz 4x4??
bo u marty na 708 tydzień widzę 3x8 i nei mogę tego dopasowac do twoich wypisek....oświeć

rallygunia

Kurcze, bo mam wrażenie, że się pogubiłam....

robisz teraz 4x4??
bo u marty na 708 tydzień widzę 3x8 i nei mogę tego dopasowac do twoich wypisek....oświeć

No właśnie coś mi z tym 3x8 nie pasowało, w któryś Martowych wypiskach widziałam 4x8 i zaczęłam tak robić staram się robić 4x8-6

Hehe

Kurcze zagadam do Marty z tym, ale w sumie to myślę, że do Świąt nei ma co kombinowac specjalnie ze zmianami....a po Świętach ruszyć z nowym treningiem i dietą...

Ile tygodni dokładnie jesteś już na tej kaloryczności?

Niby od początku, czyli od początku października, z tym że póki ogarnęłam miskę trochę minęło. Myślę, że tak realnie to koło miesiąca.
Obwody zbytnio nie poleciały, tyle co zmieniła się jakość ciała (czyli to, o co mi chodziło ). No i waga na + Ale to to mi dopiero koło dvpy lata

Właśnie na dniach mam opłacać karnet na przyszły miesiąc i nie wiem co zrobić. Jechać dalej na siłowym x3 w tyg. 4x6? Czy robić tak jak powinno być w planie 3x6, ewentualnie 3x8, którego tak naprawdę nie zrobiłam?