Amstaff91/dziennik motywacyjny/str.37

Nom siłowy 3 razy w tyg zostaje, więc karnet kupuja co do ilości to leć może nadal 4x6 do Świąt nei zrobi to wielkiej różnicy....będe konsultowac z Marta i dam znaka

Ok
Mam jeszcze pytanie odnośnie przy- i odwodzicieli na wyciągu.
Jest jakieś ćwiczenie, którym mogłabym te partie zastąpić - wiadomo, że ginekologa nie mam. Ew. wyautować całkiem? Nie progresuję w tym ćwiczeniu, moje maks. obiciążenie to 11.25kg, niecierpię tych ćwiczeń, a teraz nie mam tyle czasu na siłownię.
Nie wiem co zrobić. Ostatnio nie robiłam tych ćwiczeń, bo nie mam czasu na siedzenie na siłowni po 1,5h-2h razem z aero.

Przywodziciele możesz robić sobie w przysiadzie sumo/plie (to to samo)...
Odwodziciele hmmmm....
Wiesz generalnie to co robisz jest dla Ciebiewięc jak odwodzicieli strasznie nei chcesz, to nikt Cię tu karać za to nie będzie

ok, wypróbuję dzisiaj sumo

Powracam po chorobie właściwie to chyba jeszcze w trakcie, no, ale zwolnienie się skończyło. Żadnych wypisek z tych dni oczywiście nie ma, treningów nie było, a miska opgraniczała się do 1 posiłku dziennie (tupy kromka chleb). Mam nadzieję, że orgasnizm wywalczył już swoje, bo mdłości już nie mam, apetyt wrócił. Postaram się dzisiaj pójść na trening

No dobrze że już lepiej

Nie zmniejszaj ilości powtórzeń, rób 3x8

TRENING: 12.12.2011

ROZGRZEWKA: 2min orbitrek, 25km/h

1. Rozpiętki 8/8/8
7
8
8

2. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 8/8/8
10
12
12

3. Przyciąganie drążka 8/8/8
42
49
49

4. Unoszenie bokiem w górę sztangielek 8/8/7
4
4
4

5. Prostowanie tułowia
16/16/16

6. Uginanie ramion ze sztangielkami 16/16/10
9
10 9
10

7. Prostowanie ramion na wyciągu 8/8/6
18.75
18.75
18.75

8. Prostowanie nóg siedząc 8/7/6
49
56
63

9. Uginanie nóg leżąc 8/8/6
35
42
42

10. Przysiad sumo 8/6/6
30
40
40

11. Wspięcia na palce siedząc 8/8/8
63
70
70

Zmieniony przez - Amstaff91 w dniu 2011-12-12 21:08:11

Kontrolagdzie zaginęla??

Gunia stres, stres, stres
Ostatni tydzień był masakryczny, teraz mam spokój ze studiami na miesiąc, to może odżyje, doszło parę problemów osobistych i wysiadłam
Mam niedzielę, na ogarnięcie i w poniedziałek walczę z treningiem.

Kciukam z ogarnięcie i równowagę na wszelkich płaszczyznach Będzie lepiej