Limitations are only imagined!/ Rzezba start str.51/Finish str. 85

tak.. jak to jak mozliwe robisz pólprzysiad i burpee z dotknieciem podlogi

A powiedz mi ile zrobisz burpee w 30sek

a nie wiem, musze sprawdzic, nie robie jakos duzo pewnie, ale wszystko jak trzeba, tak mi sie wydaje przynajmniej. pelne pompki i wyskoki. sprawdze jutro ile w 30sek zrobie.

sroda

trening

3* 30sek burpee 30 sek przerwy
8/7/7

1. HIM HAM po 3 razy

2. przysiad 4x6-8 90sek
38kg/43kg/48kg/53(6)
bylo
38kg/43kg/48kg(6)/53kg(6)

3. RDL 4x 6-8 90sek
38kg/43kg/48kg(7)/53kg(6)
bylo
38kg/48kg(7)/53kg(6)/55,5kg(4)

4. wypady 3x 6 na noge 60sek przerwy
23kg/28kg/33kg
bylo
23kg/28kg/30,5kg

5. przysiad narciarski przy scianie 2x max

bez obciazenia
40/30

tym razem chyba dobrze wykonane, pod koniec kilka razy uderzylam w sciane plecami zamiast zejsc do sciany delikatnie

aero 10min orbitrek (powinno byc 15, ale czasu mi zabraklo)
HR wg urzadzenia okolo 150

miska

1.chleb zytni gruboziarnisty, maslo, schab ze slwika, plasterek camemberta, ogorek, pomidor, kawa
2.whey, 1 brazylijski, 2 migdaly
3.schab ze slwika, kalafior, warzywa z mrozonki
plus pol malego jablka...agrrr
4.pol awokado, losos
5.karkowka, kalafior, warzywa z mrozonki

sprawdzilam dzis ile zrobie burpee w 30 sek, wyszlo mi ze dam rade srednio 7 zrobic.

Co się na jabłko wkurzasz?

a bo nie planowane, ale tak lezalo przede mna i lezalo to sobie chapnelam... :D

czwartek

trening

rozgrzewka - krotko energiczny wioslarz

1. wyciskanie skos 30 stopni 4x6-8
hantle po:
8kg/9kg/10kg/12kg(6)
bylo:
7kg/9kg/10kg(6)/12kg(5)

2. pompki 3x 3x10
wszystkie meskie, ostatnie 30 pompek to tak dzielone na czesci po 5,3,2

poprzednio
podobnie, chociam mam wrazenie ze latwiej mi szlo niz dzis

3. push press 4x6-8
20.5kg/23kg/25,5kg(7)/28kg(6)

poprzednio
20,5kg/23/25,5kg(6)/28kg (4)

4. shoulders box 3x5
1,5kg/2kg/2kg
poprzednio
hantle po 2kg

5. wznosy kolan do lokci 3xmax

10/6/4
poprzednio
8/6/5

zestaw 7x po 7x
przysiad
wypad z przeskokiem (na noge)
przysiad z wyskokiem,
wypady (na noge)

plus 3 spacery z psem
plus pakowanie wszystkich rupieci :/ masakra


*przerwy miedzy pompkami 30sek w rozpisce, tzn 30 sek co 10 pompek? bo ja tak robie

*jak zmniejsza sie czcionke? (tak zeby mniejsyzmi dawac to co bylo poprzednio)

*nogi mi wymiekaly przy wykrokach z przeskokiem


miska

1.owsiane, jajko, schab ze sliwka (plaster), maslo, pomidor, ogorek, plaster camemberta, kawa

plus kilka migdalow (okolo 5)

2.plaster schabu ze slwika, cienki plaster karkowki, lyzeczka oleju kokosowego, reszta kalafioru i warzyw z mrozonki

herba z cytryna

3.jajko, lyzka odzywki, lyzka masla orzechowego, olej kokosowy lyzeczka, lyzeczka wiorki kokosowe, mala garsta malin

4.plaster schabu i karkowi (cienkie), pomidor, chrzan

5.whey


*zastanawiam sie czy cos jeszcze zjesc, bo czesto w sumie, ale nie duze te porcje i chyba jakies zielsko przydaloby sie zjesc

** posilen nr3 wyladowal w 1/3 na ziemi a nie w moim brzuchu

*** zjadlam dzis 5 migdalow i lyzke masla orzechowego i chyba widze ze srednio to dobrze dla mojego brzuszka

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-09-29 21:13:56

*jak zmniejsza sie czcionke? (tak zeby mniejsyzmi dawac to co bylo poprzednio)

[ s ][ / s ]

dziekuje Agueda!

brak wyspisek z powodu braku czasu!

naszczecie juz sie przeprowadzilam!

i naszczecie w ten weekend co bedzie nie mam zajec, bo nieogarniam juz!

Piatek, Sobota, Niedziele, Poniedzialek

DNT

niestety...

byly spacery z psem i latanie po schodach w ta i spowrotem i dzwiganie wszystkiego, co tylko mozliwe.
Ogolnie weekend= przeprowadzka + zjazd na uczelni !!!!
masakra

Miska

biedna byla ta moja miska, bo nie mialam czasu sobie pichcic

czysta byla oczywiscie, ale piatek, sobota to licha ta miska, niedziela tez tak sobie, poniedzialek juz lepiej.
poniedzialek wieczorem ogranelam zakupy i posiedzialam troche w kuchni, zeby w koncu miec jedzenie normalne i nie glodowac!

wypisek nie daje bo dokladnie nie pamietam

Suple:
szczerze przyznam, ze tran mi sie skonczyl, a o reszcie nie mialam czasu pamietac :/
tran juz nabylam.

Wtorek

trening

GPP - miekkie nogi

15 burpee - 1 przysiad
.....
1 burpee - 15 przysiad

czas: 23 min

plus psiak

miska

1.zytni gruboziarnisty, maslo, schab ze sliwka, pomidor, ogorek, ser dunski niebieski, kawa

2.salata, pomidor, ogorek, oliwa, udziec indyka podsmazony na oleju kokosowy
herba z cytryna

3.sok marchewkowy, garsta orzechow (3 migdaly, 2 brazylijskie, 2 wloskie, 5 nerkowco)

4.schab ze swlika, kalafior, oliwa

5.cukina, maslo, jajko, 15g chleb zytni gruboziarnisty, kawalek fety

6.whey, wiorki kokosowe
herba z cytryna

suple:
brak :/


zapisalam sie z psiakiem na szkolenie. dzis ruszamy na pierwsze zajecia.

jesli czasowo sie wyrobie bedzie jakies GPP.

a kiedy jakieś pomiary ?

Obi, raz mierzylam sie miedzy czasi, tylko zapomnialam z tego wszystkiego wstawic tutaj pomiarow.

z tego co mi wtedy wyszlo to spadkow w cm nie bylo, no moze cos w biuscie niestety. Natomiast waga byla 57 kg, a 17 wrzesnia bylo 57,7kg.

nowe pomiary beda w weekend.

sroda

trening
na GPP juz nie mialam sily
ale wczorajsze szkolenie mozna zaliczyc chyba jako trening !! musialam wlozyc w to calkiem sporo sily! Bo niestety moj niewybiegany pies (szkolenie zaraz po pracy)dostawal szaleju i nie latwo bylo go okielznac.

miska

1.chleb zytni gruboziarnisty, maslo, schab ze sliwka, ser z niebieska plesnia, pomidor, ogorek, kawa

2.salata, pomidor, ogorek, papryka czerwona, oliwa, ser feta, miesko z wedzonej cwiartki kuraka
herba z cytryna

3.kalafior, cukinia, schab ze slwika, oliwa

4.sok marchwekowy

5.2 jajka, maslo, ser plesniowy, 10g chleb zytni gruboziarnisty, pomidor, ogorek
herba z cytryna

6.15 g whey z wiorkami kokosowymi


Jestem w trakcie ogarniania silowni.
Wyruszylam wczoraj wieczorem na zwiady, czy moze istnieje cos czego nie znalazlam w necie i jest gdzies w poblizu.
Niestety niczego nie znalazlam poza basenem....:/
Mam jedna silke na oku, bede tam dzis dzownic i dzis lub jutro lece na zwiady. Niestety na stronie pisza, ze maja silowie dla pan.....:/ wolalabym zwyczajna silownie....


Czuje ze potrzebuje wziac sie porzadnie za cwiczenie, jestem jedenak przerazliwie zmeczona, praca, studiami, przeprowadzka i cala reszta majdanu. Od 3 tygodni nie mialam czasu zeby chociaz na chwile usiasc i odpczac...:/