Ludi_ / Jem/Nie Jem / fotki 1 strona

Łosoś moja ulubiona ryba, ale cenowo c***owo Raz na jakiś czas zjem.

brzuszki w tesco za 13 zł za kilo! nie wcale tak drogo. 100 g = 357 kcal .

Najbliższe tesco mam w Szczecinie

Ludi_ - odstąpiłeś od Jem/Nie jem dzisiaj? ;)

Spojrzałem na fotki z przeszłości. Łał. Jaka różnica :D
Miałem podobnie, chociaż ja byłem kulką w młodszym wieku ;) Mając 160cm ważyłem ponad 80kg jak miałem lat 13 ;P
U Ciebie zmiana niesamowita. Takie zmiany dają chęci do pracy. Gratulacje.

Michę trzymam. Wiem, że to tylko jeden dzień, ale świąteczne jajka zjem na wieczór po prostu, nic złego się nie stanie. Wkręciłem się dobrze na spalaczu i nie chce sobie spieprzyć niczego podjadaniem, czy syfiastym żarciem, bo potem ciągnie mnie to do innego syfu.

Dzięki Wystarczy chcieć.

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-04-24 13:37:09

"Dzięki Wystarczy chcieć." - a większość ludzi nie potrafi tego pojąć ;)

Hm, czyli nie jestem wyjątkiem, poranne śniadanie leży w lodówce. Cóż :P

"czy syfiastym żarciem, bo potem ciągnie mnie to innego syfu. "
Ja mam tak, że jak zacznę już jeść syfiaste żarcie, to ciągnie mnie jak cholera, żeby zjeść kolejne. I następne. I kolejne. I jeszcze więcej. A potem człowiek leży z wypchanym brzuchem i kiepskim samopoczuciem, więc wolę nie ryzykować ;P

A ja zmywam się do dziadków, cóż, post mi się skróci o godzinkę, ale jak zapraszają, to nie odmówię przecież.

Będę wpadał. Powodzenia!

Dzień 64

Micha :




Suple :
5 caps omegi, witaminy, 2 caps Chela Calcium, 1 caps Hyperdrine OD

Trening
Siłownia zamknięta, dopiero od środy otwarta muszę jakoś wytrzymać. Jako, że brak siłowni, to wypróbowałem na sobie odmianę HIIT, a dokładnie HIIT, a potem 15-20 min aero od razu po HIIT. Pseudo hiit u mnie wyglądał tak.




Coś jak Brandon na tym filmiku od 0:20 do 0:45 z tym, że ja machałem tak na pełnych obrotach 30 sekund i 45 sekund normalnym tempem. Potem zaraz 15 min aero. Po HIIC'ie chyba 10 minutowym umierałem. Nagle coś się przełamało wszedłem na stepper i bum moc jak młody Bóg.
Wyglądało to tak:

5 minut rozgrzewki stepper
30 sek. Wysokiej intensywności
30-45 sek. Niskiej intensywności
30 sek. Wysokiej intensywności
30-45 sek. Niskiej intensywności
30 sek. Wysokiej intensywności
15 min aero stepper

Wiecie co? Wrzuciłem przed spalacz i nie spodziewałem się takiego pobudzenia. Z rana byłem tak z***any po ciężkiej nieprzespanej nocy, że strzeliłem sobie mocną kawę i potem przed 1 caps hyperdrine. Pozamiatało mnie Nigdy w życiu się tak nie spociłem jak dzisiaj. Lało się ze mnie przez całe aero, a ja miałem taką moc, że mógłbym kręcić spokojnie jeszcze z godzinę, albo zrobić jeszcze jedną sesję HIIT. Po treningu i kąpieli łapy mi się tak trzęsły, że nie mogłem sobie pokroić kurczaka i musiałem gotować Siedzę w gaciach przy otwartych oknach i nadal się pocę, praktycznie cały czas ze mnie leci. W końcu pierwszy raz klepnął mnie spalacz, zawsze tylko palił fat, a tu taka niespodzianka. Nie wiem, czy to zasługa combo mocnej kawy + 1 caps, czy spalacz się rozkręcił, ale ****a podoba mi się to. Mam taką moc, że mógłbym dzisiaj jeszcze zaraz sobie pójść pobiegać, ale muszę rozsądnie myśleć i nie przesadzać, bo przy takiej intensywności nie będzie ciężko pojarać mięcha. Zobaczymy jak jutro będzie, bo znowu powtórzę, dodam jeszcze 2 stacje szybko/wolno do hiit, aero zostawię tak jak jest. W środę dopiero na siłownię Chce mi się robić 10x na raz. Nie wiem co za się zabrać. Na aero miałem takie skupienie, że nawet nie puszczałem sobie muzyki, a tylko patrzyłem na licznik ile już schodków zrobiłem. Nawet nie daję 2 caps, bo mnie zmiecie już totalnie.

P.S
Taka sylwetka by mi przypasowała jak Brandona Cartera

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-04-25 18:13:27

problemy ze spaniem - dlatego uwielbiam węgle na noc, śpię jak małe bobo :)

U mnie problem jest taki, że to dopiero pierwsza noc nieprzespana. Wczoraj nie dość, że położyłem się o 3-4, to nie spałem tak do 10. Potem coś tam do 14 poleżałem przed TV i czułem zamuł, zrobiłem sobie mocną kawę i nic, potem o dziwo jak dałem 1 caps 30 min przed, to już na hiicie miała kopa w dupę i do tej pory mam. Mózg jest tak nakręcony, że nie wiem za co się zabrać. Brałem venoma starego, starego thermala i spałem jak dziecko po nich. Metabolizm mi szalał, a ja kompletnie nie miałem łaknienia, wody nie chce mi się pić mimo, że mi *****sko gorąco, to samo jeść. Zjadłem na siłę pierwszy posiłek i popiłem wpc. Wczoraj wypiłem przez cały dzień 4,5l wody, dzisiaj przez cały 1l

Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-04-25 18:25:20

5 minut rozgrzewki stepper
30 sek. Wysokiej intensywności
30-45 sek. Niskiej intensywności
30 sek. Wysokiej intensywności
30-45 sek. Niskiej intensywności
30 sek. Wysokiej intensywności
15 min aero stepper

cos pod stubborn fat protocol