Jestem już blisko dwa lata (ze miesiąc dokładnie 24 miesiące) po plastyce przepukliny. Siatka działa na zasadzie łaty - wypełnia ubytek i chroni przed powtórnym urazem, wchłanialna jest częściowo, a wchłania się do 9 miesięcy po operacji - oczywiście mówiąc wchłanianie mam na myśli obrośnięcie siatki tkanką. Tyle że u mnie jest taki plus, że miałem siatkę "najlepszej klasy", podwójnie wzmocnioną za którą musiałem dopłacić 200 złotych (nie była refundowana), bo bez tego i tak był bym po raz kolejny na stole, ubytek tkanki był dość duży (chirurg mówił o średnicy 4cm, więc w tej w "chorobie" duży stopień zaawansowania, bo była wrodzona).
Treningi zacząłem już miesiąc po operacji, oczywiście były to lekkie treningi -
pompki i brzuszki na 60% możliwości, zaniechałem tego po miesiącu, na szczęście bez konsekwencji. Na trening z obciążeniem przyszedł czas dopiero po pół roku od operacji. Jednak mogę powiedzieć, że prawdziwe treningi rozpocząłem dopiero od Marca tego roku. Na razie nie mam żadnych komplikacji - biegam, gram w gry zespołowe, siłownia - jestem w pełni aktywny. Fakt, nie raz odczuwam dyskomfort, ale chirurg który mnie operował, mówił że to u mnie może być (ale nie musi) norma.
Zrobiłem już jeden trening MC na zasadzie Wodyna, zaniżyłem poniżej 40% maksa. Fakt że sztanga nie sprawiała tak dużego oporu, ale też nie o to chodzi, najważniejsze że technika ćwiczenia jest poprawna i daje efekt - generalnie metoda służy
Odkładam sztangę na sekundę i podrywam (oczywiście nogami) kontrolowanym ruchem do góry, nie za krótko w moim przypadku? Może robić dłuższe przerwy, żeby rozluźnić porządnie mięśnie?
A co do treningu brzucha, to nie mogę go zbytnio przeciążać, więc robię 4 serie x 15-20 powtórzeń unoszenia wyprostowanych nóg w leżeniu do pionu, po każdym treningu (na moich treningach zawsze jest trening albo MC albo siadów). Myślę, że jak na mój plan to wystarczy, chyba ze masz jakieś inne propozycje? Jeżeli chcesz zobaczyć mój obecny plan, to wbij do mnie do dziennika (link w podpisie) i podpowiedz, jak przy tej metodzie ćwiczyć bezpiecznie brzuch w moim przypadku aby go wzmacniać. Aha, od następnego tygodnia dokładam suplementację, kolagenem, pomaga odbudowywać tkankę łączną, której przerwanie skutkuje przepukliną.
Dzięki że poświęcasz na mnie swój cenny czas, Mistrzu
P.S.
ŻUBR, a jak myślisz, kiedy będe mógł wprowadzać ćwiczenia dynamiczne takie jak np. clean & jerk, bo coś mi się wydaje, że to poczeka co najmniej rok.
Zmieniony przez - Cokta w dniu 2011-06-23 23:09:09