MIKOŁAJ LUDWIN - DZIENNIK TRENINGOWY nabór 1

Dobrze sie czyta ten dziennik, powiadomki on ;)

Witam ponownie !

infernol - dzięki wielkie za miłe słowa, zapraszam do oglądania i obserwowania moich poczynań

30.09 - plecy

1. Martwy ciąg na prostych 5s x 6-10p

2. Wiosłowanie w opadzie tułowia nachwyt 5s x 8-10p

3. Ściąganie drążka do klatki piersiowej 4s x 10-12p

4. Wiosłowanie siedząc 4s x 10-12p

komentarz do treningu

nie chce mi się komentować, ten trening nie powinien się odbyć ze względu na stan zdrowia... zobaczymy jak jutro, chcę już wrócić w rytm ciężkich treningów bo czasu coraz mniej, każdy zapyerdala, nie ma litości.

dieta

tu jest dobrze, micha dopięta, nie ma że boli

pzdr.

No ale przynajmniej trening był w doborowym towarzystwie powinieneś dodać :D

Edytowałem i mi się wpierdzieliłeś tak to prawda, kolega Gosti robi konkretną formę i mega mnie zmotywował żeby brać się do roboty. Choroba tu już mnie nie zagnie, trzeba być mocny.

poczytalem z grubsza i bede sledzil.zazdroszcze ilosci jedzenia!

Mumin222 - witam Mumin i zapraszam do śledzenia ! no nie wiem czy jest czego zazdrościć, na dłuższą metę staje się to nieco męczące ale nie będę narzekał, bo na redukcji jest gorzej

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

06.10.14 - klatka, biceps

1. wyciskanie sztangi na skosie górnym 5s x 10p, na końcu podwójny dropset

2. wyciskanie na maszynie w skosie górnym 4s x 10p

3. rozpiętki na lekkim skosie górnym 4s x 12p

4. uginanie przedramion ze sztangą prostą 4s x 8-10p

5. modlitewnik maszyna 3s x 12p

6. uginanie przedramion z wyciągu dolnego, linki i chwyt młotkowy 2s x 15p

+15 min aerobów

komentarz do treningu

Od ostatniej wpiski niestety nic nie trenowałem, non stop osłabienie, kaszel itd.. obyło się bez antybiotyków co mnie cieszy, ale spadki glikogenu w mięśniach po takiej przerwie były nieuniknione i czułem się jak flak... do dzisiaj praktycznie w niedziele wieczorem mnie dopiero puściło i już od poniedziałku lecę zgodnie z planem. To ostatni dzwonek by coś dobudować przed sezonem wiosennym.

dieta

zgodnie z planem

dziś nogi, postaram się nagrać może filmik z przysiadów, mam nadzieję, że po przerwie będzie nieco mocy, bo chcę już dokładać coś na patyk.

PS: załączam foto tego jak wygląda moja kuchnia o 5 nad ranem




Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2014-10-07 06:19:01

nie wydogniej robic jedzenie dzien wczesniej?
ja tak własne robie jak mam pierwsza zmiane

nie miałem czasu w ciągu dnia, a wieczorem byłem mega zmęczony więc padłem na łóżko i wstałem rześki o 5 to zacząłem robić michę

Witam ponownie !

07.10.14 - nogi

1. Przysiady ze sztangą na karku
60kg x 10
100kg x 10
125kg x 6
145kg x 6
165kg x 6
175kg x 6 (filmik)




2. Przysiady na hack-maszynie, odwrotne ustawienie
60kg x 10
100kg x 10
140kg x 6
160kg x 6
180kg x 6 (filmik)




3. Prostowanie nóg siedząc 5s x 15-20p

4. Uginanie nóg stojąc 4s x 15p

5. Wspięcia na palce stojąc 4s x 20p

komentarz do treningu

Kontynuacja planu siłowego. Myślałem, że będzie lipa po chorobie, ale tak jakbym wrócił ze zdwojonymi siłami, bo znowu dzisiaj jakiegoś dramatu nie było za tydzień dokładam dalej i kontynuuje progres.

To drugie ćwiczenie na czwórki - odwrotne hack-siady, myślę, że nieco mniej spotykane na siłowniach. U mnie się świetnie sprawdza i buduje zewnętrzne rejony czworogłowych uda. Kiedyś nie miałem tak obłych nóg, ale takie kombinacje się mocno na to przyczyniły, polecam spróbować. Poza tym jak robię w normalnych ustawieniu to odnawia mi się stara kontuzja karku, zawsze mnie tam mega boli więc to kolejny powód dlaczego robię odwrotnie. Może się wydawać trochę płytko, ale konstrukcja maszyny uniemożliwia mi już głębsze zejście bo blokuje mi o kolana.

dieta

100%, może coś jeszcze dojem ale coś ciężko już się wciska heh.

pzdr.

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2014-10-07 21:49:42

eleganckie siady, k****ska siła w nogach !!