Krata na lato wedlug Kapitana Wodki

CZUJE SIE PRZEZAYEBISCIE!

Trening po ladowanku:

wyciskanie skos
gilotyna skos
ss: rozpietki brama i zwykle pompki na glebie

unoszenie hantli na boki

wyciskanie wasko
sciagnie linek wyciagu gornego

Zayebisty trening, byla moc i fajna pompa. W lustrze wygladalo to tak jakbym chcial zawsze wygladac Wieczorem interwal zrobie.


Po wczorajszym zarciu moze z 0.5 cm w pasie i 0.5 kg na wadze. Trwalo 20 h rowno. Absolutnie niczego nie zaluje, psycha naprawiona. Piwo, tu wiadomo ze przesada, ale Bayern w koncu wygral LM! Warto bylo z tluszczami nie szalec, czuje sie lekko i z energia. Cenne doswiadczenie. Nastepnym razem obadam jak bez piwa to bedzie

bieganie na dworze 35 min

Mial byc interwal, ale niewyspanie sie odezwalo i zrobilem zwykle cardio. Szybkie tempo, jestem zadowolony. Czuje tez, ze kondycja sie powoli poprawia. Taki bieg w terenie zjada bieznie totalnie

siady
wykroki
syzyfki
uginanie siedzac
uginanie lezac
wspiecia na maszynie

spiecia lezac
podroz Apacza dookola sracza

bieznia 20 min lekko

Po przysiadach chcialem sie rozplakac i przytulic do cyca mamy Zmordowalem sie mocno. Yebane wykroki tez mnie sponiewieraly, rewelacyjne cwiczenie. Syzyfki juz na dobitke. Po raz pierwszy uginanie siedzac, b. dobrze czulem dwojki. Potem lezac. Niby to i to uginanie, ale jednak czucie inne. Lydka standard, w sumie nie wiem po co ja cwicze

Potem troche brzucha. Tu bede cos zmienial pewnie, fajnie czulem te cwiczenia.

Bieznia w zasadzie z racji na chec zmniejszenia DOMS, ale nie wiem czy to tak dziala. W kazdym razie truchtalem jakby po nawierzchni posmarowanej klejem

Wlasnie dostalem chwilowo dostep do takiego sprzetu:

120 Teraflopsow/sec
22.5 TB ramu
prawie 6000 prockow

no to teraz możesz obliczyć optymalną dietę pod kratę

zaintrygował mnie ten Apacz

kuba - tajemnica
Rafau, zrobilem interwau.

12 min truchtu / 20 s szybkiego biegu (ale jeszcze nie max) i 40 s truchtu i takie combo x 10/ 5 min truchtu = 27 min

Po nogach to bylo przezycie. Najgorzej sie zmusic gdy boli i ledwo chodzisz. Po rozgrzewce jednak jest ok, po wszystkim znowu boli, jeszcze bardziej

Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-05-28 14:22:22

łau, interwau. Ale kurde i tak ostro te interwały walisz. Tyle serii i jeszcze po 20s i to nie max. Kurde no...

No jak ostro? 1 - 2 w tygodniu, 2 przewaznie.

no to jescze dowaliłeś... Sam interwał dla mnie ostry - lecisz 2x dłużej speedem, 2 serie więcej i jeszcze 2x częściej w tygodniu...