Joanna - tym razem się uda

myślę też cały czas jak redu zrobić, będzie trwała max 2 miesiące
treningowo:
2 treningi siłowe + codziennie 30 minut biegania
dlatego myślę o zmniejszeniu białka bo siłowe będą tylko 2 i chyba codziennie będę jeść tak samo, bez rotacji
myślę o takim rozkładzie:
110B 100T 127W - 1850 kcal
sporo tłuszczu ze względu na hipo

a co chcesz osiągnąć przez "codziennie 30 minut biegania "? bo to ani Cię do biegu nie przygotuje, ani nie zredukuje za specjalnie

choć trudno uwierzyć - zalecenie lekarza
mam hipoglikemię reaktywną i spada mi cukier po jedzeniu, lekarka zaleciła dietę z niskim ig i bieganie rano tuż po śniadaniu, żeby organizm załapał że gdy coś zje to nie musi od razu wywalać wiadra insuliny
więc to dlatego ten areo wpada, a że lubię biegać to biegam

aha, ok :)

srednio rozumiem ten koncepcje ztymi aerobami szczerze mowiac.

fakt, że po takim aero tuz po jedzeniu, glukoza wraca do wyniku sprzed posiłku
sama nie wiem, obserwuję organizm i będę dalej decydować

bardziej mnie dziwi, że ciągle chodzę głodna... i nie wiem czy to od tego biegania? zobaczę wymiary w sb jak spadły to pewnie za mało jem jak na rege

wczoraj musiałam dojeść wieczorem, ale wróciliśmy z działki i znowu przekopałam kawał ziemii i to co miałam w planach na kolację nie wystarczyło

dziś DNT
55 dzień regeneracji, faza III - założenia - DT 2200 kcal, B/T/W - 120/120/160 - bez glutenu, bez nabiału, w miarę możliwości niskie IG
warzywa: sporo
suple: multiwitamina, wit. C, wit. D
napoje: woda, kawa czarnax?, zioła
samopoczucie: od tygodnia roztrój żołądka... u mnie albo w jedną albo w drugą stronę
aktywności: absolutny brak, odpuściłam nawet bieganie i pospałam ponad 8h

miska jak niżej, mam nadzieję coś się najeść nie mogę, ale wiem już o tym mówiłam
do śniadania nie wpisany chleb gryczany






Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-04-22 07:39:32

joanna83d

bardziej mnie dziwi, że ciągle chodzę głodna... i nie wiem czy to od tego biegania? zobaczę wymiary w sb jak spadły to pewnie za mało jem jak na rege

na mnie bieganie tez tak wplywa.
Niesttey czetso apetty bywa wiekszy niz rzeczywista ilosc spalanych kalorii :P zwlaszcza po penwym czasie, bo organizm zaczyna sie do biegow adaptowac, jak do codziennej czynnosci po jakims czasie.

faktycznie... to może być od tego
co do adaptowania organizmu do aerobów to wiem, już to na sobie sprawdzałam, nie znaczy że mogę jeść coraz więcej