Asia napiszę to co mi się rzuca w oczy ale fajnie jakbyś wrzuciła filmiki do wątku z konsultacją techniki cwiczeń to Ci skonsultuje jeszcze ktoś kto się w tym bardziej specjalizuje :)
https://www.sfd.pl/Konsultacja_techniki_wykonania_ćwiczeń-t1066619.html
1. MC
Ruch ciała jest moim zdaniem w miarę prawidłowy jednak jeśli nie będziesz podnosic ciężaru z ziemi to nie jest to
martwy ciąg. Martwy ciąg ma swoją nazwę własnie z tego że podnosisz ciężar z martwego punktu :) Jeśli będziesz miała problem ze schyleniem się tak nisko zachowując ten prawidłowy ruch ciała i postawę to warto skorzystac z jakiś podkładek (obciążenie, stepy itp.)
Zwró uwagę na spięcie łopatek bo tego chyba w ogóle nie robisz. Najłatwiej jak już się podniesiesz za pierwszym razem spią porządnie łopatki i już nie puszczac przy kolejnych powtorzeniach.
Wstawac mozesz bardziej energicznie przy tak wolnym ruchu ciężko jest zrobic to prawidłowo. Jakbyś wciskała mocno nogi w podłogę :)
2. Problem może tkwic m.in w tym że ciężar ciała masz z przodu na palcach a nie na piętach (unosząca się pięta w pierwszym powtórzeniu). Może to wynikac z przykurczy achillesów. W każdym razie warto popracowac nad rozciąganiem a na początek możesz podkładac pod piety małe krążki. Trochę mało powtórzeń żeby wyłapac wszystko bo np. pierwsze dwa robisz tak bardziej na raty, tzn. ruch nie jest płynny a ostatnie dwa jest już lepiej :)
3. Wypady robiłabym minimalnie dalej. Pamiętaj też o spięciu górnej części ciała.
4. Wznosy ok. Twoim celem są tu pośladki czy plecy?
5. Nie wiem czy to kwestia perspektywy ale na wszelki wypadek pilnuj żeby trzymac sztangę równo. I spróbuj nie opuszczac tak nisko ciężaru- schodzi prawie do biustu a celuj bardziej do obojczyków. Schodząc tak nisko niepotrzebnie traci się napięcie mięśniowe :)
6. Wyciskanie- z tej perspektywy niestety cieżko ocenic.
Jak będziesz robiła filmiki kiedys jeszcze to rób lepiej jak będzie więcej powtórzeń :)
Miska wygląda naprawdę bardzo dobrze.
No i gratulacje spadków :) Uda mogą miec wzrosty w obwodach w wyniku napuchnięcia potreningowego :)