DT
Miska
20 z 22 dni rotacji - DT 2050 kcal, B/T/W - 120/73/230 - z nabiału – 50g mleka, bez glutenu, bez owoców
warzywa: kawałek papryki, pół pomidora, szpinak surowy, szczypiorek, pomidory z puchy, cukinia
suple: wit. C, tran, wit. B, wit A+E
napoje: woda, pokrzywa, kawa czarna, kawa z mlekiem x 1, czystek
samopoczucie/przemyślenia: super się rano ćwiczy
ja to jednak porankowy człek jestem, mam też plan co do rekompozycji
Trening A
rozgrzewka: bieżnia + skoki, przysiady, pajace
1.thrusters z hantlami
10x8kg 10x8kg 8+2x9kg - hehe, tyłek ciężki
10x8kg 10x8kg 10x8kg
10x7kg 10x8kg 10x8kg
10x7kg 10x7kg 10x8kg - lepiej gdy robię to energicznie
10x7kg 10x7kg 10x7kg – przysiad ok, gorzej z łapami, gdy trzeba je podnieść
2a. wejście na ławkę ze sztangielkami
10x16kg 10x20kg po5x20kg, po 10x16kg - nie ma sensu dokładać, kolana mi skrzypią
10x16kg 10x16kg 10x20kg
10x16kg 10x16kg 10x16kg – łokieć nadal boli, a właściwie przedramię – muszę „zdiagnozować” co to
10x12kg 10x16kg 10x16kg - ciągną łapy, aż łokieć prawy robolał (?!)
10x12kg 10x16kg 10x16kg
2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę
10x10kg 10x10kg 10x10kg - wróciłam do mniejszego ciężaru, ale za to lepiej to wykonuję, bo sobie filmiki porównałam i wiem, że przy 15 to już nie to ćwiczenie, a teraz przynajmniej czułam pracę pleców
10x13kg 10x13kg 7+3x15kg - jakoś dziś ciężej szło
10x13kg 8+2x15kg 6+3,5x15kg
10x12kg 10x14kg 10x14kg - ostatnie ledwo ledwo, ale myślę że na tym ćwiczeniu będę miała fajny progres
10x8kg 10x9kg 10x11kg
3a. wypady
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg - dziś bez mdłości ale nie odważyłam się wziąć 10kg - zresztą nie wiem czy będę tu progresować, bo ciężko utrzymać równowagę
10x8kg 10x9kg 10x9kg – autentycznie mdli mnie pod koniec – jest fajnie
10x8kg 10x8kg 10x8kg - kolana już nie bolą
10x8kg 10x8kg 10x8kg - bolą kolana
3b. pompki
próbuję na różne sposoby + ćwiczenie na maszynie na klatkę piersiową
próbuję na różne sposoby - w tym głównie na drabinkach pochylając się z pozycji stojącej
D***pa – nie potrafię, nie wiem co robię źle, ale nie potrafię wykonać pompek… damskie tylko były – wrr
Damskie: 8/9/10
Damskie: 9/8/6
4a. plank 3x max
nie liczyłam
49/44/37
52/45/41
71/25/40 - pierwsze podejście super, a kolejne - bolą plecy i nie wiem czy to nadal moja zła technika, czy mają boleć
65/45/46
4b. brzuszki z uniesionymi nogami 3x20 - ok
4c. przyciąganie kolan do klatki piersiowej w podporze na przedramionach
+ rozciąganie
odnośnie
rekompozycji - nie wiem ile potrawa, postaram się pobyć na niej najdłużej jak się da, a planuję ją zrobić w ten sposób:
obecna dieta DNT 1550 BTW: 120/73/103 / DT 2050 BTW:120/73/230
moje
CPM 2300-2400
faza 1 rekompozycji - 2 tygodnie DNT 1800 BTW: 120/80/150 / DT 2200 BTW:120/80/250
faza 2 rekompozycji - 1 tydzień - urlop na którym postaram się trzymać 2100 kcal - nie będzie DT, samo bieganie po Helskim wybrzeżu
faza 3 rekompozycji - as long as possible - DNT 2200 BTW: 120/90/230 / DT 2400 BTW:120/90/275
i dzisiejsza miska w pracy - sałatka w klimacie sushi - przepyszne połączenie składników
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-02-25 09:07:35
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-02-25 09:15:14