SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Joanna - tym razem się uda

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 48315

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
a smakuje bosko! ale porzeczka to chyba najważniejszy składnik, bo bez niej byłoby za słodko
no i generalnie, ciecierzyca na słodko to fajne odkrycie jak dla mnie
polecam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
niedzielny DT + pomiary - mimo zwiększania kcal znowu coś spadło i to w miejscach, które do tej pory stały jak zaklęte (pod biustem, talia, uda!!) a i waga spadła o kolejny 1kg, zabawne to, bo stała sobie przez kilka tygodni, a teraz nagle w ciągu ostatnich 2 tygodni spadła o 2kg ale nie powiem, miłe to dla oka lubimy taką regenerację

Miska
8 dzień regeneracji, faza II - założenia - DT 2300 kcal, B/T/W - 120/80/275 - bez glutenu, nabiał do 200g tygodniowo (dziś 0), śniadania BT
warzywa: jarmuż, pomidor, cukinia - coś mało to wygląda, postaram się dorzucić coś w trakcie
suple: wit. ABCDE
napoje: woda, kawa czarna, pokrzywa
samopoczucie/przemyślenia:
miska na bogato, lubimy takie dni właśnie zjadłam omleta szarlotkowego z przepisu Uli, pyszny! ja jednak kocham słodkie potrawy
po treningu była sauna, kompletny restart

Trening A
rozgrzewka: rowerek + skoki, pajace

1.thrusters z hantlami
10x8kg 10x9kg 7+3x9kg
10x8kg 10x8kg 8+2x9kg
10x8kg 10x8kg 8+2x9kg - hehe, tyłek ciężki
10x8kg 10x8kg 10x8kg
10x7kg 10x8kg 10x8kg
10x7kg 10x7kg 10x8kg - lepiej gdy robię to energicznie
10x7kg 10x7kg 10x7kg – przysiad ok, gorzej z łapami, gdy trzeba je podnieść

2a. wejście na ławkę ze sztangielkami
12x16kg 12x16kg 12x16kg - ostatnie na raty, bolą mnie ręce
10x16kg 12x16kg 12x16kg zwiększanie ciężaru niemożliwe, łapy bolą, wolę wydłużać serie
10x16kg 10x20kg po5x20kg, po 10x16kg - nie ma sensu dokładać, kolana mi skrzypią
10x16kg 10x16kg 10x20kg
10x16kg 10x16kg 10x16kg – łokieć nadal boli, a właściwie przedramię – muszę „zdiagnozować” co to
10x12kg 10x16kg 10x16kg - ciągną łapy, aż łokieć prawy robolał (?!)
10x12kg 10x16kg 10x16kg

2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę
12x10kg 10x13kg 10x13kg
10x10kg 10x12kg 10x12kg
10x10kg 10x10kg 10x10kg - wróciłam do mniejszego ciężaru, ale za to lepiej to wykonuję, bo sobie filmiki porównałam i wiem, że przy 15 to już nie to ćwiczenie, a teraz przynajmniej czułam pracę pleców
10x13kg 10x13kg 7+3x15kg - jakoś dziś ciężej szło
10x13kg 8+2x15kg 6+3,5x15kg
10x12kg 10x14kg 10x14kg - ostatnie ledwo ledwo, ale myślę że na tym ćwiczeniu będę miała fajny progres
10x8kg 10x9kg 10x11kg

3a. wypady
poszłam na maszynę na pośladki, bo ręce bolały
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg - dziś bez mdłości ale nie odważyłam się wziąć 10kg - zresztą nie wiem czy będę tu progresować, bo ciężko utrzymać równowagę
10x8kg 10x9kg 10x9kg – autentycznie mdli mnie pod koniec – jest fajnie
10x8kg 10x8kg 10x8kg - kolana już nie bolą
10x8kg 10x8kg 10x8kg - bolą kolana

3b. pompki
zamiast pompek maszyna na klatkę
próbuję na różne sposoby
próbuję na różne sposoby + ćwiczenie na maszynie na klatkę piersiową
próbuję na różne sposoby - w tym głównie na drabinkach pochylając się z pozycji stojącej
D***pa – nie potrafię, nie wiem co robię źle, ale nie potrafię wykonać pompek… damskie tylko były – wrr
Damskie: 8/9/10
Damskie: 9/8/6

4a. plank 3x max
nie liczyłam
nie liczyłam
nie liczyłam
49/44/37
52/45/41
71/25/40 - pierwsze podejście super, a kolejne - bolą plecy i nie wiem czy to nadal moja zła technika, czy mają boleć
65/45/46

4b i 4c to były różne wariacje na brzuch

+ rozciąganie





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
joanna83d
mimo zwiększania kcal znowu coś spadło i to w miejscach, które do tej pory stały jak zaklęte (pod biustem, talia, uda!!) a i waga spadła o kolejny 1kg, zabawne to, bo stała sobie przez kilka tygodni, a teraz nagle w ciągu ostatnich 2 tygodni spadła o 2kg


Cuda Okaże się że zamiast regeneracji będzie redukcja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
cieszę się, choć mam świadomość, że metabolizm mi podskoczył, bo doładowałam trochę z kcal, ten tydzień idę dalej w las, więc wątpię by dalej spadało, ale co spadło to moje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Tak się często dzieje, że jak wchodzimy na luz psychiczny to i ciało odpuszcza
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
zabrzmi to masochistycznie, ale gdyby nie było z czego to by nie spadało
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
DNT

Miska
- baaardzo rybna, przeje mi się i co będę na Helu jeść?!
9 dzień regeneracji, założenia - DNT 1900 kcal, B/T/W - 120/80/175- bez glutenu, dziś bez nabiału, zostawiam sobie dawkę na wtorek lub czwartek - mam chęć na leniwe , śniadania BT
warzywa: jarmuż, kiszone, pomidor, cebula
suple: wit. ABCDE
napoje: woda, kawa czarna, czystek, pokrzywa
samopoczucie/przemyślenia: pracowicie, nie ma czasu na przemyślenia ale dostałam dziś "komplement" że chudnę i że niedługo będę się nazywać "ta co nie rzuca cienia"
a i co ważne, głód przeszedł, nie szukam jedzenia co chwilę, może to dzięki temu że mam 5 posiłków



i omlecior z kolacji:
płatki jaglane z jajem i bananem smażone na maśle klarowanym, gdyby starczyło miejsca w misce byłaby czekolada na wierzchu polana, ale i tak było pycha








Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-03-07 13:52:08

Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-03-07 19:14:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
Wszystkiego najlepszego dla Was Babeczki

DT

Miska
10 dzień regeneracji - DT - założenia 2300 kcal, B/T/W - 120/80/275 - bez nabiału, bez glutenu, śniadania BT
warzywa: jarmuż, pomidor, kiszone, cebula, ogórek świeży, brokuł lub cukinia do obiadu
suple: wit. ABCDE + wapno
napoje: woda, kawa czarna, czystek, pokrzywa
samopoczucie/przemyślenia: jest dobrze, 3 dni do urlopu ps. zapamiętać: sadzone z blanszowanym jarmużem o 4:30 - to lekka przesada - ciężko się po tym ćwiczy, pozostanę przy jajach na twardo o tak hardcorowej porze

Trening B
rozgrzewka

1a. uginanie nóg siedząc
10x35kg, 10x40kg, 10x45kg
10x30kg, 10x35kg, 10x40kg
10x25kg, 10x30kg, 10x35kg

1b. uginanie leżąc
10x35kg, 10x40kg, 7+3x45kg
10x35kg, 10x40kg, 10x45kg
10x25kg, 10x26,5kg, 10x28kg - inna maszyna

2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
dziś poszłam na maszynę - rozleniwiam się pod koniec tego treningu
12x8kg 12x8kg 10x8kg
10x8kg 10x8kg 9x9kg
10x8kg 4x9kg 7x8kg, 5x8kg - kompletny chaos, zero siły w łapach i jeszcze oddzielnie z ćwiczeniem 2b
10x8kg 10x8kg 9x9kg
10x8kg 10x8kg 7x9kg, 3x8kg - no nie dociągnęłam tych 9 kg
10x6kg 10x9kg 7x9kg

2b. ściąganie drążka górnego do klatki
10x26,5kg 10x28kg 10x28kg - z przytrzymaniem na 2 sek przy klatce
10x26,5kg 10x28kg 10x28kg
10x25kg 10x26,5kg 8+3x28kg
10x28kg 10x28kg 8+2x28kg
10x25kg 10x28kg 10x28kg
10x25kg 10x28kg 10x28kg
10x25kg 10x25kg 10x28kg

3a. wznosy z opadu
3x10 - ok
3b. snatch jedna ręka
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x8kg 10x8kg 10x9kg
10x7kg 10x8kg 10x8kg - hantlą - miałam próbować kettle ale wolałam postawić a intensywność treningu
2x3x10x4kg na rękę - większym ciężarem obijam sobie nadgarstek!?!?

4a./ 4b./4c. - różne wariacje na brzuch w tym b.fajne spinanie brzucha na piłce - czuję że zaczynam męczyć brzuchol

na koniec rozciąganie





Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-03-08 10:06:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
DNT - ekspresowy dzień, byłam w delegacji, ale miska trzymana, zabrałam pojemniczki ze sobą i bez mrugnięcia okiem wyciągałam o wskazanych godzinach przepastną torebusię ze swoimi cudami zabawnie było, bo w trakcie całej podróży mój towarzysz płci męskiej zjadł jeden jogurt pitny pewnie jakieś 300 kcal a ja 2 posiłki - około 1000 kcal

Miska
11 dzień regeneracji, założenia - DNT 1900 kcal, B/T/W - 120/80/175- bez glutenu, dziś bez nabiału, śniadania BT
warzywa: pomidory, ogórek, sporo cukinii
suple: wit. ABCDE + wapno
napoje: woda, kawa czarna, pokrzywa
samopoczucie/przemyślenia: padam na pysk






Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-03-09 18:01:34

Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-03-09 18:03:03
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
DT

Miska
12 dzień regeneracji, faza II - założenia - DT 2300 kcal, B/T/W - 120/80/275 - bez glutenu, nabiał do 200g tygodniowo (dziś 0), śniadania BT
warzywa: pomidor, marchew, seler, pietrucha, por, jarmuż + cukinia
suple: wit. ABCDE
napoje: woda, kawa czarna, pokrzywa, czystek
samopoczucie/przemyślenia: jest energia choć muszę wprowadzić jakąś drzemkę poobiednią, bo o ile rano mam turbodopalacz w tyłku, to po 20 tracę energię i nie mam siły nawet obejrzeć jakiś film w tv


a kto mi dał SOGa i za co, bo nie widzę

Trening A - to już koniec tego treningu! szybko zleciało!
rozgrzewka
1.thrusters z hantlami

10x8kg 10x9kg 10x9kg
10x8kg 10x9kg 7+3x9kg
10x8kg 10x8kg 8+2x9kg
10x8kg 10x8kg 8+2x9kg - hehe, tyłek ciężki
10x8kg 10x8kg 10x8kg
10x7kg 10x8kg 10x8kg
10x7kg 10x7kg 10x8kg - lepiej gdy robię to energicznie
10x7kg 10x7kg 10x7kg – przysiad ok, gorzej z łapami, gdy trzeba je podnieść

2a. wejście na ławkę ze sztangielkami
12x16kg 12x16kg 12x16kg
12x16kg 12x16kg 12x16kg - ostatnie na raty, bolą mnie ręce
10x16kg 12x16kg 12x16kg zwiększanie ciężaru niemożliwe, łapy bolą, wolę wydłużać serie
10x16kg 10x20kg po5x20kg, po 10x16kg - nie ma sensu dokładać, kolana mi skrzypią
10x16kg 10x16kg 10x20kg
10x16kg 10x16kg 10x16kg – łokieć nadal boli, a właściwie przedramię – muszę „zdiagnozować” co to
10x12kg 10x16kg 10x16kg - ciągną łapy, aż łokieć prawy robolał (?!)
10x12kg 10x16kg 10x16kg

2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę
12x11kg 10x13kg 10x13kg
12x10kg 10x13kg 10x13kg
10x10kg 10x12kg 10x12kg
10x10kg 10x10kg 10x10kg - wróciłam do mniejszego ciężaru, ale za to lepiej to wykonuję, bo sobie filmiki porównałam i wiem, że przy 15 to już nie to ćwiczenie, a teraz przynajmniej czułam pracę pleców
10x13kg 10x13kg 7+3x15kg - jakoś dziś ciężej szło
10x13kg 8+2x15kg 6+3,5x15kg
10x12kg 10x14kg 10x14kg - ostatnie ledwo ledwo, ale myślę że na tym ćwiczeniu będę miała fajny progres
10x8kg 10x9kg 10x11kg

3a. wypady
maszyna na pośladki - bolą kolana
poszłam na maszynę na pośladki, bo ręce bolały
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg
10x9kg 10x9kg 10x9kg - dziś bez mdłości ale nie odważyłam się wziąć 10kg - zresztą nie wiem czy będę tu progresować, bo ciężko utrzymać równowagę
10x8kg 10x9kg 10x9kg – autentycznie mdli mnie pod koniec – jest fajnie
10x8kg 10x8kg 10x8kg - kolana już nie bolą
10x8kg 10x8kg 10x8kg - bolą kolana

3b. pompki
zamiast pompek maszyna na klatkę
zamiast pompek maszyna na klatkę
próbuję na różne sposoby
próbuję na różne sposoby + ćwiczenie na maszynie na klatkę piersiową
próbuję na różne sposoby - w tym głównie na drabinkach pochylając się z pozycji stojącej
D***pa – nie potrafię, nie wiem co robię źle, ale nie potrafię wykonać pompek… damskie tylko były – wrr
Damskie: 8/9/10
Damskie: 9/8/6

4a. plank 3x max
nie liczyłam
nie liczyłam
nie liczyłam
nie liczyłam
49/44/37
52/45/41
71/25/40 - pierwsze podejście super, a kolejne - bolą plecy i nie wiem czy to nadal moja zła technika, czy mają boleć
65/45/46

4b i 4c to były różne wariacje na brzuch

+ rozciąganie






Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-03-10 09:38:24

Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-03-10 09:38:47
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening, trening, trening...

Następny temat

Czy taki trening pozwoli mi spalić zbędną tkankę tłuszczową?

WHEY premium