Dziennik treningowy - droga do 800 kg w trójboju

Wg mnie typowy szok grawitacyjny,dlatego trzeba zawsze mieć plan B,czyli asekuracja.

Tak po sobie-to zauważyłem,że na wystepowanie tego zjawiska ma też zmęczenie,przedtreningówki,dużo kofeiny.
Jak te czynniki się jeszcze skumulują-jest tak,jak miałeś.

Parę razy też mnie się podobne stany przytrafiały przy różnych ćwiczeniach-ale najczęściej przy zmianie pozycji dół góra.

Dzisiaj bez treningu ale koledzy z wioski raportowali,że od kilku lat nie mogą wygrać zawodów w przeciąganiu liny. Przy okazji trening wątroby wiec nie mogłem odmówić :p





Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2018-02-11 14:52:21

Mega zajechany, dopiero wróciłem do domu wiec krótko jak kogoś zaciekawi to najwyżej coś więcej napisze. Dzisiaj trening w Łodzi z Michałem. OHP 110x2 ,trochę niestabilnie jak poprawie tomo ze wejdzie na 3

...a potem duuużo siadów i duuużo zmian. Koniec taki ,bez taśm (taki monster na kolana) i głęboko a to spora różnica

ladnie poszlo. Pisz co tam ci powynajdywali...

Cześć rzeczy była wiadomo i do ogarnięcia samemu ale co by sztangę dać sporo wyżej ,stojaki dużo niżej i siadać w trampkach to bym nie wpadł. Dodatkowo skorzystałem z możliwości wciśnięcia stojaków do środka przez co mogłem chwycić szerzej. Siady nadal rozbijam na ruch dupy i siad. Ciągle mobilizuje i uczę się otwierać biodro. Dzieki chytowi szerszemu mogłem tez pewnie stanąć szerzej. No dobry sprzet i ktoś kto ma pojęcie robi robotę. Teraz wiadomo nowe ustawienie i nowe kąty pracy,mięsień i CUN musi się zaadaptować i może być ciekawie.


Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2018-02-13 09:48:51

Aktywacja i rozgrzewka tak jak poprzednio wyciskanie dzisiaj troszkę inaczej 10kgx20 20x15 30x10 40x8 50x5 60x5 70x5 przy 60 juz coś czułem niedobrego w lewej ręce ale względnie ok. Zobaczymy za tydzień może się uda 10-15 kg dołożyć. Potem aktywacja znowu i mc sumo z podstawek. Napisalem 17 cm ale centymetr pokazuje 15-16 62x6 101.5x4 141x4 178.5x4 218.5x4 258x4 278x4 288.5x5 (pierwsze znowu beznadziejnie ) potem lekko ,3 weszły t and G i 2 normalnie. Puściły paski bo jeszcze z 2-3 były dob zrobienia. Dzisiaj taknrobilem tj. Więcej powtórzeń bo nie miałem więcej obciążenia. Dodatkowo dostałem rade od super speca od treningu siłowego ibiza tydzień odrobinę inaczej będę robił. Tz będę dokladal po każdym powt. Pewnie mniej powt. Wejdzie a może i ciężar spadnie ale ostatecznie efekt powinien być na plus. Potem zrobiłeś Wiosłowanie sztanga 62kgx1 x5 ibpower szrugsy 82x10 111.5x10x4

Trochę jeszcze zbiorę siły inna trening. Znowu zmiany ale trzeba reagować na bieżąco,szczęśliwie mogę uznać większość decyzji za dobre. Rezygnuje z przysiadów w pt. Teraz juz będę pracował na bardzo wysokiej intensywności i ciężarach wiec mocne siady w poniedziałek to aż nadto. Coraz lepiej wygląda to sumo ,jestem gotowy na ok 300 ale to nadal nie to ,biodro nie chce wejść tak jak powinno. Pobawie się tym na roztrenowaniu. Wracam do klasyka ale co 3 tygodnie. Czyli zrobię mc za tydzień i kolejny chyba ostatni za 3. Czy 2 treningi wystarcza na dobry wynik. Hmm powinny mc jest dość specyficzny. Będę potrzebował do tego wzmocnić nico najszerszy i go spompowac. Przenoszę tez najszerszy na piątek bo niewiele mi w pt. Zostało. Dzisiaj tez wyciskanie wąsko, zobaczymy w jako zakresie nie będzie bolu dużego I tego będę się trzymał.szykuj

Się kolejna wizyta u jakiegoś fizjo albo kogoś ogarnietego bo musze ręce szanować.