Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-15 19:45:34
...
Napisał(a)
Po mc, trochę jednak powera brakuje na razie nie mam siły na ocenę,zrobione 201 5x5 10s. Z tym,ze ostatnie serie przerwy na granicy 3m i w 10 s. 4-5 powt. Bez zamknięcia, wolałem zrobić ale nie walczyłem o Domkniecia bo by to psulo założenia planu. Teraz przerwa i przysiad przód na 55kg potem wyciskanie dynamiczne ,tutaj ze względu na sobotę pewnie tylko rozgrzewka i 1-2 serię. Do przemyślenia w trakcie treningu co z resztą . Podsumowując między ćwiczeniami baaaardzo długie przerwy. Akcesoria źolnierskie ,drążek i przedramienia dzisiaj odpuściłem na rzecz regeneracji przed sobotą. Trening i tak wyszedł 3h , generalnie diagnoza na dzisiaj to chyba jakiś wirus bo więcej osób w rodzinie się średnio czuje. Po sobocie można by zrobić jakieś zabiegi iv dalej ciągnąć giga objętość I duże powt. Ale prawdopodobnie utrzymam intensywność w kontekście przerw , natomiast objętość utnę o 40 proc. Wejde najpewniej na 3 powt, pozwoli to trochę odpocząć i dalej dość lekko progresowac przez kilka tygodni. Może też jakiś atak sensownie szy za tydzień w zercherze
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-15 19:45:34
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-15 19:45:34
1
...
Napisał(a)
Ok czwartek wiec zabawa z zercherem, trochę zajechany jestem ale....100 x5 i obiecane 190
1
...
Napisał(a)
Szczypior.trenujeDobra lecim,bo się łapie źe wole na telefonie pisać niź na siłownię się szykowac :p
Też się czasem na tym łapię, że chętniej bym poczytał innych treningi na forum albo poopisywał swoje niż się zebrał i zszedł do piwnicy na trening Ale za to dzisiaj w czasie biegu, 2 minuty do planowanego końca już nie miałem siły i chciałem zatrzymać bieżnię. Ale sobie pomyślałem, że będzie problem z zapisywaniem nierównych odcinków biegowych i już łatwiej będzie dobiec te 2 minuty niż później kombinoiwać żeby to czytelnie zapisać
Co do Twoich treningów to podziwiam. Objętość niesamowita. Ja jakbym miał siedzieć 3 godziny to bym się zmęczył. Generalnie ja po godzinie już za bardzo uciekam myślami i trening przestaje mi sprawiać przyjemność.
Zdrowia życzę
...
Napisał(a)
Tak zdrowie najważniejsze gdyby nien ono można by gdybać....długa historia ale nie umartwiam sie robie z tym co moge bajlepiej jak potrafie a treningi niestety czasem nawet pod 4 h podchodzą co mi podczas treningu średnia frajdę sprawia. Natomiast po jest fajna satysfakcja jeśli robota wykonana. Teraz odpoczynek, przemyśle con jutro ale pewnie już pełen luz i w sobotę wyciskam. Trochę tak średnio się czuje bo ja wyciskacz słaby , do tego bez formy bo dopiero na pierwszej obierosci jestem, na zawody przyjadą goście robiący po 270 kg i więcej wiec tylko jako tło ale mam nadzieje ,ze będzie fajna atmosfera , pogada się z kimś mądrym coś nauczy i dalej hej przygo do 200 na lato. I 800 w TS
1
...
Napisał(a)
to ile Ci tygodniowo wychodzi godzin treningu?
...
Napisał(a)
Sama siłownia zależy od tygodnia ale ok 8-10 h do tego inne aktywności ale to jyz bez znaczenia z tematem dziennika
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-16 22:56:29
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-16 22:56:29
...
Napisał(a)
a mógłbyś napisać co nieco o tym jak trenowałeś do półmaratonu? jakie tempo, ile razy w tygodniu etc
...
Napisał(a)
Dokładnie nie pamiętam ,ale sporo rozmawiałem wtedy ze znajomymi biegaczami ,czytałem źeby to miało sens. Duży wpływ na trening wywarły jakieś badania gdzie wyczytałem że jest ogromna różnica w efektach w treningu 2 a 3 razy. Na początku wiadomo jakieś lekkie truchty a potem dokładaLem. Ostatecznie to chyba wyglądało mniej więcej tak,ze raz miałem "szybkie bieganie" np 15 min rozgrzewki biegowej i potem szybki bieg zaczynałem od kilku minut aż na końcu przygotowań biegałem pewnie ok 30 minut , drugi trening podobnie ale robiłem intetwaly różne wersje np 100m na 200 czy tam 30 sekind na 2 minuty ale teraz dokładnie nie pamięta. 3. Trening rozgrzewka i wybieganie na niskim tętnie tu też dokladalem czas chyba maks biegle 2 może 2.5 godziny. Taki trik który u mnie zrobił duźą różnice i widziałem to w przygotowaniach do biegu na 10km poprawiłem się tam o kilkanaście minut chyba to były spacery. Do pracy miałem ok 3km no to chodziłem tak dodatkowo kila razy w tygodniu. To chyba tyle,wiadomo,że na wybieganie jiż z jakimś jedzeniem i piciem chodziłem. Po treningu jakieś rozciąganie czasem czekolada wjechała czy coś podobnego i tyle.
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-17 09:11:39
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-17 09:11:39
...
Napisał(a)
Trochę nie w temacie ale taka ciekawostka. Lipiec 2015, 2 miesiące później powróciłem do treningów. Waga 88kg , trochę wcześniej zaczolem chodzić sam bez pomocy po wypadku a tutaj już robiłem półsiad bez obciążenia. Pierwszy pełny przysiad musiałbym sprawdzić ale chyba w październiku lub listopadzie zrobiłem i nawet 40kg poszło :)
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-17 09:25:04
Zmieniony przez - Szczypior.trenuje w dniu 2017-11-17 09:25:04
...
Napisał(a)
Gratuluję samozaparcia
Ile masz właściwie lat?
Ile masz właściwie lat?
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Poprzedni temat
GOLD TEST I IRON TADD dlaczego i po co powstały te produkty ?
Polecane artykuły