DT/shrimp2 / redukcja/ podsumowanie 6m s.81, rok s.189

krewetko, całym serduchem gratuluję
sprawdź pw, coś napisałam

GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!
efekty bombowe!!!

super krewetko, tak tu sobie cicho wklejasz treningi, miski i tabelki, i czasem coś napomkniesz ze ktoś zauważył, żeś schudła, ale teraz się cała naga prawda odkryła i efekty są powalające!!
ogromne zasłużone gratulacje!!

fajny pomysł z tymi obrysami

Bardzo się cieszę, że się ze mną cieszycie

twoja determinacja i odwaga byly dla mnie zacheta zeby tez sie tu 'zapisac'
leah, nawet nie wiesz jaką mi radość sprawiasz
Chyba tylko w ten sposób mogę oddać choć część tego co tu dostaję komuś następnemu. To takie swoiste "dziękuję"

Dzisiaj:





plus 110 pięter
Miało być 50, ale mam jedną strasznie dla mnie ważną i cholernie ciężką sprawę, z którą się nie mogę zmóc i znów poszłam z losem na układy A sprawa wielowątkowa i zagmatwana, więc trochę musiałam naobiecywać
Z kasą się kiedyś udało, to może i teraz

I mała lekcja, żeby nie wpadać w samozachwyt i tak nie puchnąć z dumy po tym co piszecie:
Zjeżdżam windą po 8 dziesiątce chyba, otwieram drzwi, przed drzwiami stoi sąsiad. Ja uśmiech od ucha do ucha - cześć, on - cześć (oczy jak spodki, mina co najmniej mocno zdziwiona). Myślę: albo mi ten entuzjazm tak na urodę wpłynął, albo nowy fryz (byłam dzisiaj skrócić, żeby je trochę wzmocnić) i cała w skowronkach poleciałam na górę robić 9 dziesiątkę, a potem kolejną i ostatnią. Zziajana dopełzłam do domu, spojrzałam w lustro i już wiem, że kolega nie był zachwycony mą wątpliwą urodą, a raczej zaskoczony rozmazanym po całej twarzy za pomocą potu i koszulki makijażem
Na swoją gapiowatą obronę mam tylko to, że bardzo rzadko się maluję, a zwłaszcza w wakacje, no i zapomniałam, że akurat dzisiaj miałam fantazję

Gratuluję nagrody, ale jeszcze bardziej cierpliwości i samozaparcie, zdjęcia i obrysy rewelacyjne.

Na mnie też sie ostatnio dziwnie patrzyli. Okazało się, że podczas biegu do spoconego czoła przykleiło mi się 10 małysz muszek

agak oryginalna ozdoba
Choć w sumie nie mam się co dziwić, w liceum przecież nosiłam muchy w uszach zamiast kolczyków - zrobiłam z przynęty wędkarskiej i szpilek

czwartek





Owocowo
Malin nie planowałam, ale koleżanka zadzwoniła że mam przyjść, bo specjalnie dla mnie urwała i przywiozła z działki

W ramach ruchu wieczorny spacer z aparatem. Raz że @, to bieganie sobie odpuściłam, dwa że aparat nowy i muszę się go w końcu zacząć uczyć. Myślałam, że intuicja wystarczy, ale niestety nie :-/

Na dobre sny zostawiam 3 obrazki:

na prawo most





na lewo most





pomiędzy jakieś trele

Shrimp2
piękne podsumowanie, piękne ---> rewelacyjne efekty końcowe!!!!!! GRATULUJĘ
cyferki powalają, ale zdjęcia miażdżą! jakbyś zmiejszyła się o połowe
rzeczywiscie jak sie czyta Twoje przemyślenia z podsumowania to łapie za serducho i wzrusza
masz zdrowe podejscie i tryskasz optymizmem - oby tak dalej, zawsze!!!

gratuluję rowniez nagrody

życzę kolejnych sukcesów!!!!
pozdrawiam

Nie bywam tu na codzień w dziale, szykuję redukcję dla mamy. Waga podobna do twojej początkowej, wzrost też - także wzorzec jest, teraz trzeba tylko brać przykład

obliques napisała żeby pokazać to starszej jako MOTYWATOR. Pomyślałem "taa, jasne, pewnie troszkę poleciało i mają radochę"

Patrzę i SZOK. Pierwsze co: o ****a Super przemiana, gratulauję efektów, zaparcia Gigantyczna praca

shrimp2 Będziesz teraz motywatorem dla mojej mamy


PS: jak zrobiłaś te fajne obrysy?

shrimp2

rewelacja
duże zmiany
gratuluję wytwalości i siły walki
i nagród też
brawo