DT/shrimp2 / redukcja/ podsumowanie 6m s.81, rok s.189

zwiałam z furą w ostatniej chwili
Dobrze, że się tak skończyło
Czapek nie znoszę, liczę że się uspokoi

Pomiary






Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-04-10 16:35:57

no wolniutko wolniutko, cos sie tam dzieje.Jeszcze dwa tygodnie

Dzisiaj jedzenie po dzikiemu :/ W dzień odsypiałam noc. Rano miałam iść w sumie spać i odpuścić trening, bo leciałam na nos, ale to by był 4 z rzędu, więc jednak poszłam.
I dałam radę
Za to potem padłam i o 17 zbudził mnie kosmiczny ból brzucha :/
Aż mi było niedobrze.
Na szczęście mięta i rumianek zrobiły swoje i wieczorem dopadł mnie dla odmiany wilczy głód. Tej kiełbasy com ją dopadła zanim mi się jajka ugotowały to nie mam pojęcia ile było, bo była sucha na wiór i wpisałam z głupia frant





Trening





Micha na jutro





Dzisiejszy trening





Pięty dalej ciągną i zaczyna mnie to na przemian wkurzać i nudzić Dzisiaj podczas biegów dało o sobie znać prawe kolano, to mogłyby te pięty odpuścić na jego rzecz Albo przynajmniej bark Ten to mi daje w dupę przy D2

Za to brzuch i łeb dzisiaj jak nowe I słońce jak marzenie
Żyć, nie umierać

Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-04-12 15:29:26

Pięknie widzieć taki entuzjazm Pozdrawiam!

Shrimp no spadeczki sa,a Ty nie w konkursie

clearwater, no gdzie, ja dopiero zaczynam
W życiu MC i innych hardcorów nie dotknęłam

Na jutro





Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-04-13 00:58:14

My musimy sie teraz trzymac razem,bo one nas na sam dol spychaja he he.

Popieram :D

O, niekonkursowe marudzą ;)
Dziewczyny, wy jesteście naszą terapeutyczną grupą wsparcia, my pewnie niedługo zaczniemy fiksować i potrzebny będzie nieskalany konkursem głos rozsądku

A nas to kto?My tez tu walczymy,no ale spoko Falcia jak trzeba bedzie to i kop w doope sie dostanie