Bo spamować każdy może...

takim jak ja juz sie nie cofa ( i to raczej nie jest in plus ) ja kocham pić , ten pierwszy łyk ... jak kapie w grdykę i po minucie moc zaczyna mnie wypełniać .. to jest mistyczne i zarazem erotyczne

czemóz nie jest to in plus? (cofanie) , tylko nieporządek z tym cofaniem ...

bo normalni ludzie piją tak jak powinni ... jak przepiją to im się ulewa ... a ja i inne pijusy jesteśmy k***a mac po prostu przechlani ... jak walisz sety jak inni piatki i jest ok to znaczy że ok nie jest ... te ceremoniały te zasady że tylko 3 piwa i max i takie tam ... normalni ludzie piją odpowiedzialnie bez żadnych "stawek" a ja jako pijak muszę sobie stawiać granice ... to żałosne ale bronię się i walczę i jakoś daję radę ... czasem "wpadnę" ale wiem o co "gram" i wiem że łatwo mi będzie popłynać ... nie pijesz to nie wiesz ... to jest k***a walka i tylko remis jak Bóg da .. bo wygrana jest nieośągalna

pijesz jak kazdy statystyczny Polak, bez przesady

ohhh Ci Polacy ... Panie Balboa , no dość już o tym ... teraz to inne sprawy i inne tematy ...

tez stawiam sobie zalozenia przy piciu, ktore i tak zawsze przekraczam

tez tego kega mecze ( sama piana, piwo bez gazu) wiec mnie na rozmowy o alko wzielo
dzis Kocie widize na trzezwo?

ale z was janusze .. statystyczny polak trololololo

Santiago92

tez stawiam sobie zalozenia przy piciu, ktore i tak zawsze przekraczam

to jest norma, jak poczxujesz sie "fajnie"

Dams

ale z was janusze .. statystyczny polak trololololo

jestem statystyczny "janusz" i jestem z tego dumny. Jestem Polakiem a nie europejczykiem