AllNutrition - Dymitr Zasada - DEBIUTY 2016

dużo warzyw idzie czy nie liczysz?

Jeśli chodzi o okres startowy to częsty kontakt osobisty z osobą prowadzącą jest absolutną podstawą. Osoba która kontaktuje się ze mną raz na 2 miesiące nie może liczyć że się pod nią podpiszę.
Ocena postępów lub ich braku musi być robiona na bieżąco. Sporadyczny kontakt lub analiza zdjęć nie daje marny efekt.
Okres startowy czyli redukcja zawsze wiąże się z określonymi spadkami i to nie tylko utratą tkanki tłuszczowej, wypłukaniem glikogenu czy ubytkami wody. Żeby to ocenić właściwie jak również stan psychiki podopiecznego niezbędne jest zaufanie i ciągły kontakt.
Są osoby które zamieszczają mi zdjęcia do oceny w legginsach i liczą że docenię ich postępy a są osoby które do samych zawodów co 2 tyg mają zarezerwowane terminy wizyt. Trener nie wróżbita z Ezo TV
Podopieczny ma skupić się na treningu, diecie i regeneracji żeby nie doprowadzić się do zajazdu. Mówić o wszystkim co mu dolega a od myślenia i zdjęcia tego ciężaru z niego jest trener z końcowym pomysłem jak zawodnik ma wyglądać na scenie i się zaprezentować. Jeśli komuś np. brakuje wzorowej somatyki lub brak proporcji wynikające z genetyki lub nieumiejętnego dotychczas treningu - to tym bardziej musi postawić na inne atuty.
Z załamaniem metabolicznym mieliśmy do czynienia tylko raz w 27letniej pracy trenerskiej i to tylko przez głupotę, posłuchanie tzw.mistrzów i schematyczne działanie. Nie wszystko u każdego się sprawdzi. Faktycznie przyznam że drastyczne przycinanie ww i dokładanie wysiłku aerobowego może doprowadzić do spowolnienia spalania tk.tłuszczowej, zwolnienia metabolizmu i do tzw.jego załamania.
Ze swojej praktyki i obserwacji wiemy że problem ten często dotyczy dziewczyn które przy dużym zatłuszczeniu np.przed pierwszym startem lub po sezonie startowym przybierają bardzo dużo na wadze budując „niby masę” ,później chcą to szybko zrzucić doprowadzając się do powyższych zjawisk a co najgorsze wprowadzają zaburzenia hormonalne i niszczą też ciężko zbudowaną komórkę mięśniową.
Wszystko tkwi w naszej głowie, najlepiej przechodząc na redukcję nie robić niczego drastycznie, obserwować się ,nie wkręcać że strasznie spadamy. Wszystko zależy od organizmu i każdego trzeba rozpatrywać indywidualnie.

Jeśli chodzi bezpośrednio o Dymitra to każdy czułby się gorzej gdyby nagle trener wyciął mu z diety lubionego Mc Donalda. WW ma jednak jeszcze sporo i prawdopodobnie zostanie podobnie do BPS. W przypadku startu w debiutach nie celujemy w wagę i wyjdzie +90 w doskonałej formie startowej i pięknym pozowaniu – i tu się musisz brać Dymek ale jesteś na dobrej drodze.
Dodam że masz klubowego przeciwnika w swojej kategorii i będziecie mogli porównać się już 29.12. Interesuje mnie złoto i srebro i tym się podzielcie

Madrze napisane

Tez jestem ciekaw jak na zywo razem bedziemy sie prezentowac, bo zdjecia zdjeciamy a w realu to jednak inna bajka tak jak Sylwia pisze W kazdym razie nie moge sie doczekac 29

Pzdr.

Podzielcie się złotem i srebrem na pól , brzeszczot i miłej zabawy .. heheh
No ale Świetnie Sylwia opisałaś cały temat:), przy okazji ja sie dowiaduje czegoś dla siebie

Domis - no tak patrzac po fotkach i wadze na pewno jestes wiekszy gosc no i jestes nizszy takze bardziej ubity






Taki czit smakołyk dzis wjechal na ruszt 70g makaron + 250 mieso + sosiwo pieczarkowo serowe mniam kcal dzienny sie zgadza ! zeby nie bylo, jedynie zmienilem posilek i przeliczylem wszystko zeby sie zgadzalo.


Polecam Tauryne ma wiele wlasciwosci - ale mi najbardziej chodzi o to, że 'zwieksza czas czuwania'


Zmieniony przez - CienkiGosciu w dniu 2015-12-10 21:03:47

Elo
W koncu sie troche uspokoilo i do konca grudnia nie ma juz zadnych szkolen i innych badziewi
Tylko sobie chodzic do pracy, pakowac, zrec [co prawda nie za wiele ] i cieszyc sie zyciem
Wstaje wlasnie i ide do kuchni kure na caly dzien zrobic, no i trzeba bedzie cos potrenowac bo 2dni offu byly przez te szkolenia itd..
Waga powoli leci w dol, mysle ze tygodniowo ok 400-500g spada

k***a pech to pech
Poszedlem do kuchni myk kure na patelnie i okazuje sie ze gazu koniec
To na szybko poszlo 50g AllNutrition Isolate Protein z woda i brrrum po gaz
No i tym sposobem dopiero teraz jem pierwszy posilek :









Zmieniony przez - CienkiGosciu w dniu 2015-12-12 10:03:26

marudzisz, ja jeszcze nie jadłem

Ja juz czekam na wieczor - pojdzie jakis czit
Tyle ze teraz licze kcal tych 'czitow' - tak zeby bilans dzienny sie zgadzal.
No i mowiac 'czit mil' - mam na mysli np. frytki z piekarnika + piersi + maslo orzechowe


Zmieniony przez - CienkiGosciu w dniu 2015-12-12 10:07:16

A mi też dzisiaj wychodzi ładowanie :) dopiero się skapnałem , także zjem śniadanie ubieram się i do sklepu