Na wstepie chciałabym podziękować obliqes .To dzięki jej planami treningowym i radami dietetycznymi zwiększyłam ilość spożywanych kalorii ,wykonywałam treningi i nie przytyłam.Dzięki niej mój metabolizm wrócił do normy i nie tyje już od 1200kcl ,a chudne nawet na 1800.Jeszcze raz z calego serca dziekuje za pomoc i prosze o dalasze wskazówki jak postepować
.
Chyba najwieksza zmiane widac na plecach,jeszcze musze popracowac nad góra ud ,chciałbym ,by były taki bardziej smukłe ,ale nie wiem czy da sie to zrobic może one maja taka "mocną" budowe ,od lat są takie
27.09............20.12
waga- 61.7kg.....61.5kg(-0,2kg)
ramiona -100cm...98cm(-2cm)
biceps-30cm......28cm(-2cm)
talia-61cm ......60,5cm(-0,5cm)
pas pepek-68cm...65cm(-3cm)
biodra-89,5cm ...89cm(-0,5)
udo prawe- 51cm..49,5cm(-1,5cm)
udo lewe- 50,5cm.49,5cm(-1cm)
lydka- 33,5cm ...32cm(-1,5cm)
biust-90cm ......89cm(-0,5)
pod biustem-74,5cm.72cm(-1,5cm)
ankraj przegladaj swój stary ,bo bardzo dobrze Ci szło
.Ja od poniedziłku odstawiam brukselke i kapustę wyjem tylko zapasy.
obliques ja mam zawsze małą schize po powrocie z odchudzania mniej
treningów wiecej jedzenia ,ale z upływem czasu ta schiza jest coraz mniejsza
Więc w wysokie miałam wegli-200g ,tłuszczy-30g a białka-165g.A trening robic dalej ten co miałam ?
W sobote byłam odać krew przy okazji mam nowe wyniki mam za mały hematokrykt i ciut za niska hemoglobinę i troszkę za wysoke MCV.Lekarka kazała mi pić czerwone winko,jeśc witaminy.Ale jaka niespodzinka była z moim pulsem zawsze miałam wysoki ,a teraz 51 obie z lekarka byłysmy zakoczone
.
Zmieniony przez - vajolet w dniu 2009-12-20 10:22:07