Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html
Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.
NO MORE EXCUSES!!
Troche mnie nie bylo!
Nadrabiam zaleglosci.
misek nie wypisuje za zeszly tydzien bo juz nie pamietam :/
trzymalam sie mniej wiecej rozkladu ustalonego do piatku :P potem nie
Wtorek
rower
okolo 1,5h-2h przeplatane tempo, z podjazdami
Sroda
GPP
5X obowd
30sek burpee
30sek przysiady
30sek mountain climbers
30 sek pajacyki
30 sek burpee
30 ser przerwa
czwartek
DT
Dzien1.
1. Przysiad 5x5
45kg/52,5kg/60kg/67.5kg/72.5kg
2. MC na prostych nogach 5x5
40kg/47,5kg/55kg/62,5kg/70kg (4)
+ 4x obwód
15x burpee
10x pompka
5x Turkish Get Up (TGU) 7,5KG
CZAS: 24MIN
plus
rower 2*30-40 min z podjazdami
plus
spacer po lesie okolo 1h
padlam trupem
przyszlam do domu, wizielam prysznic, zjadlam i zasnelam
miska czysta, powinno byc 150 ww, bylo mniej okolo 120-130 bo juz nie mialam sil robic cos do jedzenia i jesc :P
piatek
DNT
w ramach aktywosci mycie auta i noszenia bagazy :P
wyjechalam
miska taka sobie
wpladla niezbyt czysta kanapka, pieczywo nie na zakwasie i nie zytnie, z jakimis E z jajkiem i bekonem :/
potem czysto
Sobota i niedziela
DNT
slub, tance, sesja zdjeciowa i takie tam :P
generalnie poza ako na weselu jadlam czysto
ciasta nawet nie probowalam
jadlam glownie mieso i wiejskie specjaly czyli swiniak, szynki i kielby wiejskie, smalec (pyszny byl)
Poniedzialek
DNT
spacer dlugi po lesie
i now podroz
noszenie bagazy
miska czysta
Wtorek
DNT
tylko spacer po lesie i sprzatanie
juz na swoich smiciach
miska juz dzis podliczylam mniej wiecej
bedzie troszke wiecej tluszczu, bo dostalam jeszcze jakie smieso i swiniaka z wesela
jutro juz wracam na silke
A wesele udane, troche potancowane :)
poplynelam z tluszczami...
jakos strasznie glodna byla wczoraj. wieczorem jeszcze dojadlam. tragedyja
i wogole jakos ciezko mi wytrzymac na 1450 kcal, jesmi mi sie chce
poza tym ostatio chodze snieta, rano nie moge sie wybudzic, wieczorem zasypiam jak tylko usiade na kanapie
sroda
DT\
bieg 5 min
Dzien 2.
1. Wyciskanie leżąc 5x5
rozgrzewka 10*20kg
25kg/27.5kg/30kg/32,5kg/35kg
progres 2,5kg
2. Podciaganie/opuszczanie 5x5 (clusters)
5*5 opuszczanie nachwytem
w 1 serii, 4* podciagnelam sie ani to podchywt ani nachwyt, trzymajac za te prostopadle a nei rownolegle uchwyty na drazku
+ 4x po 3 obwody
8x nogi do klatki
6x thrusters 20kg
5x Sumo DL Hi Pull 15kg
4x burpee (z podskokiem, pompki meskie)
34min
czas taki sam jak ostatio
myslalam ze ducha wyzione
sil brakowalo
miska
dokleje pozniej bo narazie nie dokonczona
dzis juz trzymam sie zalozen
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-05-09 18:21:26
DT
Rozgrzewka; 5 min bieg, rozciaganie
1. Push press 5x5
20kg/20kg
20kg/25kg/30kg/32.5kg/35kg (3)
2. Zarzut 5x3
po 5 powtorzen
20kg/20kg/20kg
po 3 powtorzenia
20kg/25kg/30kg/30kg
*tu namieszlam znowu, dlaej walcze z zarzutem
+ 30-25-20-15-10-5 powtórzeń:
- Sit upy na ławce skośnej
- Wznosy z opadu
- Wznosy kolan do łokci w zwisie
czas: 23 min
+ bieg 10 min
cale szczescie, ze dzis juz o 8 rano bylam na silce
nie wiem co byloby pozniej....
juz przy pierwszym cwiczeniu plynelam....
na koniec wygladalam jak bym wziela goracy prysznic... czerona jak brak, upocona, wrecz ociekajaca :o dawno sie tak nie upocilam jak dzis. zaduch na maksa.
miska
plus 2 gryzy kabanowa z lososia
swportotem wlaczam tran do supli, nie mialam z jakis tydzien bo mi sie ksonczyl.
spuchlam dzis tak,ze maskara
wlasciwie to juz wczoraj
dzia pogeum
nie moge ic na siebie zalozyc, stopy wyplywaja mi z baletek....
do pracy poszlam w zwiewnej sukience bo innej opcji nie bylo
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2012-05-11 20:29:03
GPP
miekkie nogi
czas: 23min
maskara, pompki szly mi jak krew z nosa
+ godzinnyh spacer po lakach/lesie
miska
suple : tran
no i dupa malina, bylismy na posiadowce z naszym bimbrem. jakoze dostalam go od brata (pana mlodego) to tez wypilam troszku...
bimbru nie wliczylam - ze 3,4 keliszki poszly
sok wliczylam cappy, ale to swiezy wyciskany byl, szklaneczka jablkowego jako popita.
Niedziela
DT
SW
- 100x sit up
- 50x thrusters ze sztangielkami
- 25x MC
- 100x pompka
- 50x thrusters
- 25x MC
- 100x skok nogi do klatki
- 50x thrusters
- 25 MC
thrusters sztangielki po 7,5kg
MC 40kg
czas: 51 min
+ aero do pełnej godziny = 9 min rowerek tempo...
pompki masakra zajely mi 10 min
no i najgorsze to thrusters myslalam, ze sie psychicznie wykoncze
rece mnie opadaly... zwlaszcza po 100 pompkach
Ale dalam rade i zmiescilam sie w 1h, cale szczescie :P bo juz wstyd by byl na maksa haha :P
miska
suple: tran
dzis czysto, ladnie piknie
nie pomierzylam sie bo zem byla napuchnieta
plan jest taki, ze spinam w koncu dupala, bo nigdy fatu nie zgupie
rozklad potrzymam 2 tygi i sie zobaczy czy cos sie ruszy. bo narazie to tak trzymalam, ze nawet nie ma co oceniac...
Nie wiem z czego się wycinasz i gdzie ten fat widzisz
If you change nothing ... nothing will change!
Trening siłowy - zielona :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- ...
- 112