Blondynka siada pierwszy raz do kompa, uruchamia aplikację wg. instrukcji, i w pewnym momencie rozbiera się do naga, idzie w róg pokoju, wykonuje dwukrotnie szpagat, po czym ubiera się i wraca do pracy. Jak brzmiało polecenie z ekranu? "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."
[...] ze to nie przez silownie tylko dlatego ze za malo sie rozciagam, teraz planuje zaczac sie porzadnie rozciagac (czyt. systematycznie) i do konca roku szkolnego chce robic szpagat meski (turecki) i damski :P (jedna noga do przodu a druga do tylu). Narazie nie narzekam na gietkosc bo glowa do kolan w siadzie dotykam z luzem :) dzieki :) mysle ze [...]
[...] rozciąga się mięśnie jest również bardzo ważna - grupy mięśniowe nie mogą się sobie przeciwstawiać. Generalnie uznaje się, że należy trzymać się następujących zasad: Dla szpagatu przedniego: - rozciąganie dolnej części pleców i pośladków wykonuje się jako pierwsze (gdy zachodzi taka potrzeba) - rozciąga się łydki, potem mięśnie czworogłowe [...]
Na koniec na szybko trochę rozciągania do szpagatu bo duzo gadania dzisiaj o tym było u Marty. Wrzucam mało estetyczny filmik - następnym razem się uczeszę i umaluję i postaram się głupich min nie strzelać. Ale jakby ktoś chciał powoli zacząć to pokazuję jak ja lubię wchodzić w szpagat. To jest wejście expresowe - normalnie na każdym etapie bawię [...]
[...] wybrania ćwiczenia na bicek, bo nie każde ulożenie łokci mi służy. I poszłam na matę. Średnio mi szło. Szpagat wymusiłam. Paula, tylko dlatego że wspomniałaś o wyzwaniu:) Prawda jest taka, ze szpagat to najlepiej chociaż raz, ale codziennie... /SFD/2021/9/13/4a8d815d3843465b874c1de89e7d2e95.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-09-13 20:52:19
Nie wiemy w jakim stopniu teraz jesteś rozciągnięta, ale podejrzewam, że prędzej w te dwa tygodnie możesz sobie krzywde tylko zrobić usilnie próbując zrobić ten szpagat.
Sajo z tym szpagatem to jest trudna sprawa, bo to czy zrobisz szpagat czynie zalezy od twojej genetyki, ja trenuje karate kyokushin od 4 lat i dalej nie potrafie szpagatu a sie rozciagam az do bolu. Przez klub przeinelo sie mnustwo ludzi i dla przykladu napisze o moim kumplu, treningi zaczol w wieku 18 lat i nigdy przedetem sie nie rozciagl, a [...]
[...] ze nie, i lape mam najwieksza jak robie np 15-20 powtorzen na pompke niz 8-12, kiedys potrafilem nalozyc na francuza 2x20kg na strone i do dzisiaj sie lokcie odzywaja, wiec dla mnie to nie ma sensu, nie kazdy ma takie jointsy jak platz ze moze robic szpagat na 1 nodze w czasie siadu %-) Zmieniony przez - lordknaga w dniu 24/07/2017 18:31:06
Ostatnio zaobserwowałem problem z wyćwiczeniem szpagatu i postarałem się tu napisać kilka słów na ten temat. Jak wiadomo wyskokiego kopnięcia nie wykona się jeżeli się nie umie zrobić szpagatu.Zamieszcze najlepszy trening jaki znam TRENING ELASTYCZNOŚCI Jednym z głównych problemów osób ćwiczących sztuki walki oparte [...]
[...] kiedys potrafilem nalozyc na francuza 2x20kg na strone i do dzisiaj sie lokcie odzywaja, wiec dla mnie to nie ma sensu, nie kazdy ma takie jointsy jak platz ze moze robic szpagat na 1 nodze w czasie siadu %-) Zmieniony przez - lordknaga w dniu 24/07/2017 18:31:06 zgodze sie, wszystko to genetyka + wyczucie co dziala na kazdego, u mnie sprawa [...]
[...] Chociaż jakby na jakieś napince spróbowac to kot wie;d Druga ciekawostka jaką się dowiedziałem od innego znajomego to to że każdy startujacy kulturysta musi umiec zrobic szpagat, i miec wysokiego kopa tak jak hardkorowy koksu na filmiku co kopie w arbuza(w sumie od tego się zaczeło) i ogólnie pare inncyh rzeczy z gimnastyki;d Bo stwierdził ze [...]
[...] inne dziewczyny na balecie narzekały jak wpadała godzina strechingu - a ja mogłam wtedy przenosić góry. A teraz im więcej mięśni- tym gorzej. To, ze kulturysta robi szpagat - to tylko znaczy że musiał włożyć w to znacznie więcej pracy, niż gdyby tej góry mięsa nie miał na sobie. Ja szpagat mogłam zrobić zaraz po wstaniu z łóżka, teraz [...]
[...] Fifarafa Fansa obudziła we mnie apetyt na ciężary:) i chcę poprawić swoje wyniki. Mamy więc 3 dni w tygodniu. Potrzebuję powrotu na matę do moich celów typu "skills" - szpagat, stanie na rękach, mostek etc. Wstyd mi, ze przestałam. Kolejny dzień w tygodniu. Bieganie - jak tylko zrobi sie cieplej co najmniej 2 razy w tygodniu chcę biegać. [...]
[...] - one przybliżają ziemię, trochę oszukujesz - ale dajesz radę utrzymać to rozciągnięcie. To chyba banał co napisałam,ale tak na wszelki wypadek... Zwykle ludzie chcą zrobić szpagat i nie rozumieją ze trzeba posiedzieć w swojej najlepszej wersji szpagatu przez kilka minut, a nie sekund... Pomaga zwinięty recznik, poduszka etc. Wytrzymać drżenie, [...]
[...] na podłogę" - robiłam do stołka, niżej niż poziom kolan. Trochę nie mogliśmy się dogadać, bo ciągle się dziwił, po co ja ten mostek i po co do podłogi... Przy okazji szpagat się zrobił i inne wygibasy. Po południu miał być las, ale wzorem zeszłego tygodnia pojadłam za dużo, wyszłam za późno i byle co z tego wyszło. Polatałam po ciemnym [...]
[...] chleba z większą podejrzliwością:) Swingi, sprinty na TRX, przysiady z wyskokiem, monster walki i wykroki w górę schodów/w dół sprint. Potem troche rozciągania - jakiś szpagat dla przyzwoitości - w końcu w wyzwaniu miało być "splitnij się". No i próba stania na głowie do kruka i z powrotem. Wreszcie gruba doopa drgnęła! jeszcze kilka prób a [...]
[...] tak często mam. I taka mnie jeszcze refleksja naszła - nie doceniamy tego co mamy, nawet jak mamy mało:) Biegałam te 8km - i narzekałam, ze nie 10km, i nie szybko. Robiłam szpagat, narzekałam, ze nie poprzeczny. Robiłam kilka pompek - nie były takie eleganckie jak u Tsu. Ciągnęłam ponad 75kg - za mało, laski ciągną 100kg... Itd. A teraz nie [...]
[...] wytrąciła, nie mówiac juz o Asie, który z tego żyje.... Przez chwilę nie lało to z psicą żeśmy 3km po lasku zrobiły. Potem miała być siłka i planach było rozciąganie, szpagatowanie i przede wszystkim próby do stania na rękach. Naoglądałam się niektórych filmików po kilka razy i takie to łatwe i oczywiste się wydawało - normalnie pójdę, [...]
[...] jakimś stopniu też na siłowni, serio. Pewnie nie biorą nie wiadomo jakich ciężarów, ale regularnie się wzmacniają. Zwłaszcza, że dużo fajnych asan to jednak kwestia siły i techniki, a nie rozciągnięcia, te wszystkie stania na głowie, rękach, etc. W ogóle śniło mi się dzisiaj, że robię szpagat :D Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-11-15 12:01:01