plecak

Dzisiaj skatowałem plecak, nowa siłownia - musiałem popróbować nowych ćwiczeń :)

no to najważniejsze że plecak ładnie wszedł, ja szykuję się żeby rozerwać klate i bica nie będzie przelewek \-)

Mówimy tu o walce gołe ręce vs nóż. Oczywiście wiele się zmienia kiedy sami mamy jakąkolwiek broń, niekoniecznie konwencjonalną. Równie dobrze może nam do obrony posłużyć plecak, kurtka, krzesło czy chociażby garść piachu, ale wdawanie się w dyskusję "a jak on ma nóż a ja młotek?" chyba nie byłoby zbyt rozwijające w tym temacie.

Ja jak szejka nie mialem to w sloikach gainery mieszalem raz wzialem do szkoly ***lem plecak na ziemie i po chwili caly korytarz pizgal Wanilia wszystko rozlalo sie w pipe Giecik polowiles cos ostatnio? Zaraz na workout Yesssssss Busek gratuluje. Zmieniony przez - Glaca_91 w dniu 2009-06-05 17:06:04

Daje sobie palce obciąć, że ponownie by takiego błędu w walce z OSP nie popełnił jak uprzednio i mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej... Gdzieś też widziałem tekst, że plecak to totem Demiana :-D Ale przyznać mu trzeba, że obalenia i kontrolę to ma na nieziemskim poziomie. To co zrobił z Brownem, Gunnarem, Neilem Magnym czy Fitchem, którzy [...]

ciekawe czyja historia jest prawdziwa, nie ufam Brazylijczykom, ale może faktycznie mówi tak jak jest, bo po co by Browna atakował, ale j**ać to %-) btw to Brown w końcu dostał cios w Brazylii, bo przez prawie 15 minut plecak nosił zamiast walczyć %-)

a nie szkoda Ci czasu na wiosło hantelką 10-15kg? To już lepiej to wrzucić do plecaka,plecak na klate/brzuch i robić inverted rows....

kvrwa to ja śmigałem z koleżka 80km w jedną strone na rowerku i plecak 18 kilo na plecach

Powiedziała, żeby plecak zasunął bo mu książka od religii wypadnie }:-(

Plecak to trochę kicha, załatw sobie łańcuchy, albo pas i do wieszaj. Taka małą rada. :P

Taki mam plan. Ten plecak to tak na rozruszanie, planuję dołączyć jakieś małe obciążenie. Pomyślę nad samoróbkami, albo kupię. PS. no i ten pas, czy coś. W końcu chcesz żebym się zabił robiąć 6x15 z obciążeniem :-D Zmieniony przez - oddy w dniu 2013-05-02 11:48:12

[...] nadzieję, że ktokolwiek ogarnie to gdzie jest obc, a gdzie nie :P - nie było aż tak źle, pomimo ostatnich wojaży, aczkolwiek progres nieduży w B1 chociażby - F tylko 2s, żeby oszczędzić kolano, które trochę zaczęło pobolewać przy 2s Tyle w temacie :-P PS. Na koniec ofc, 4s podciągania nachwytem. Ale powtórzeń tym razem mało - plecak ciążył :-)

A po ile podciągnięć dajesz radę na koniec treningu? Mówisz że plecak ciązył, jak robisz z 2-3 repsy, to dowal więcej kilogramów, różnicy nie zrobi w ilości podciągnięć. ;D

[...] 10 (-)=54 C1: 11, 11, 11, 10, 10, 8=61 siady + F1 F: 4x16=64 G':6x12=72 P: 6x14=84 K2: 16, 16, - Piszę tak dziwnie, bo chcę zaznaczyć w których konkretnie seriach zakładałem plecak, a w których nie. Dzisiaj tak jak reszcie Lafayteamu tak i mi dał się we znaki upał - niesamowicie się potyrałem. K2 trzecią serię musiałem odpuścić ze względu na [...]

[...] ~10kg na 3-4 ruchy ). Coraz ciężej o progres. Szczerze mówiąc tego się spodziewałem. Staram się robić postępy ilościowe jak Laf nakazał, ale przy tym załadowałem 7kg~ w plecak co skutecznie odwodzi mnie od dojścia do poprzednich (czy też ich pobicia), rekordów ;-) Czeka mnie jeszcze na oko z 5 treningów...ale co potem? Kolejny obwód, kolejne [...]

[...] A5: 6x4=24 A2: 6x5=36 C1: 6x5=30 siady: F:- G: 6x6=36 H: 6x6=36 K2:- Cholera, dalej nie mam gdzie robić tego K2. Reszta lajtowo, pomimo tego że już prawie 10kg w plecaku. Swoją drogą ciekawe przez jaki czas bd miał liniowy progres. Specjalnie zacząłem od lekko zaniżonych wartości, bo raz że startuję z dużo większym obc ( poprzednio na [...]

DT 10tki / PLAN B elegancko, dobry trening siadł. W wiośle od 6 powtórzenia clusterowo %-) ale doszło do dychy. Tak samo ostatni reps w wyciągu. Dziś nocka, zaraz po wyjazd na 4 dni 1 trening pewnie w plecak a 5tki przejdą na wtorek. /SFD/Images/2015/7/30/0f674c23c2934f1b9e3891605ac1a801.jpg

aaa no tak no tak... :D Podstawówka to były fajne czasy... kanapeczki w plecak, wszystko elegancko, niczym sie nie przejmowało... Chociaż nie... wywiadówek sie zawsze bałem... bo wystarczyło ze miałem jakąkolwiek jedynke (nie na semestr, normalnie) to dym był jak nie wiem %-)

ja na***alem dla typa w 4 pod st wyzszego o glowe bo przesunal mi plecak bo taki kozak bylem klasowy

mnie się kiedyś kanapki zachowały w plecaku, tuż przed zakończeniem roku... plecak sobie leżał grzecznie do kolejnego 1 września...