03-05.11.2016 Wypiska z trzech dni, nie było czasu, bo działo się i to sporo :D W czwartek wieczorkiem postanowiłem pobiegać, czułem się już zdrowszy, a nadchodził runmageddon. Wpadło 5.50 w 34:09. Temperatura nie rozpieszczała - było około 2 stopnie, ale ubrałem się ciepło - chyba za ciepło więc nie doskwierało :) W piątek standardowy dzień z [...]
[...] 100% - 11 km w 1h 10m i 57s. Tempo bardzo spokojne, HR max 169 - przy przyspieszeniu na końcu, a tak to nie przekraczał 160 w trakcie biegu. Później rozciąganie i wieczorem lina + stability. Gdyby nie weekend z egzaminami to w sobotę byłbym na rozpoczęciu sezonu OCR w Polsce w Józefowie, no ale nic, na szczęście na kolejnym runmageddonie mam [...]
7 i 8.03.2017 Wczoraj dzień z bieganiem, wpadł lekki bieg regeneracyjny - 5,62km w 34 minuty. Po treningu lina, stability, rozciąganie i rolowanie, później odpoczynek Dzisiaj dzień z siłownią, jak widać poniżej zaczyna się robić ciężej, ciężar z wiosła, klaty i barków zostaje na kolejny tren, chyba, że wcześniej zdecyduje się na przerwę. Po [...]
20.06.2017 Wracamy do opisu reszty. We wtorek standardowo wpadł trening przeszkodowy - teraz tak będzie wyglądał mój wtorkowy rytuał. Najpierw jednak 10x100 metrów biegu/300 przerwy, wcześniej 1km rozgrzewki i później schłodzenie, łącznie 5,7km w 32 minuty. Później rozgrzewka do treningu z przeszkodami i jeszcze 1,9km biegu, a dalej 2h treningu po [...]