Trudno mi ocenić, ponieważ nigdy nie lubiłem biegać. Kiedyś 7-8km i byłem trup. Kondycja leżała totalnie. Dopiero od stycznia tłukę bieganie cały czas czyli cała moja kariera biegacza jest na tłuszczach :-D. Jednak z tego co pamiętam zawsze sprinty elegancko mi wychodziły. Przy ostrych interwałach byłem zmęczony, ale nigdy nie zbierałem się z [...]
BIEG Zdecydowałem się na podbiegi i całkiem fajnie siadły. 1.Rozgrzewka Wyszło koło 3-3,5km biegu, w czasie którego testowałem różne górki żeby wybrać najlepszą do podbiegów. Zrobiłem może z 3-4 podbiegi ale ich nie wliczam :-D 2.Podbiegi Miało być 200m ale powaliły mi się znaki (biegam od znaku do znaku) i cały czas biegałem do przedostatniego. [...]
Dobra, zlamiłem. W piątek troszkę przesadziłem, całą sobotę umierałem. W niedziele pykło jedynie podciąganie podchwytem 5x9 a dzisiaj już normalny trening. 1.Rozgrzewka: 4km 2.Sprinty: 7x 100m, powrót marsz 3.Rozbieganie: tutaj nie wiem dokładnie jak wyszło, trochę biegu i trochę spacerku. Sprinty na maksa, chociaż przy 5 już czułem że to nie to [...]
Tylko dwa razy dziennie? Dodatkowo jeszcze przed siłką mono daj z 5-6gram. Napisz jak cała suplementacja ma wyglądać w dzień treningowy i bez. Przedramię ładnie się rozwija.
jeszcze bardziej musze łokcie trzymac przy cielsku - jeśli ma być na triceps to z całą pewnością. Jeśli na klatkę to łokcie prowadzisz szeroko. W górnej fazie spróbuj dodatkowo napiąć trenowane mięśnie dzięki temu jeszcze bardziej pobudzisz mięśnie do rozwoju
Powiadomki siadły Łydka - 46,5cm - tylko zazdrościć, ja aby taką mieć to muszę katować dwa trzy razy w tygodniu. Podobnie w nadgarstku Gratki i zazdrościć klasy z 26laskami. Miodzik Możesz wybierać i cieszyć się życiem całą parą. Progresik na siłce jest i tak trzymać.
co do psów to faktycznie żal tych piesków, ale co mnie ostatnio tak wku**** to w mojej klatce dwie osoby mają psy i są to tak głupie i niewychowane kundle, że już wychodzę z siebie. Uważam, że jak ktoś nie potrafi wychować psa to po jaką cholerę bierze go do bloku, gdzie cała klatka cierpi.
Już od jakiegoś czasu trochę zwiększam tygodniowy kilometraż i myślę, że te 12-13 w jednym tygodniu i 15 w następnym generalnie jest do zrobienia. Potem sobie biegowy deload zrobię i później zacznę drabinkę od początku: godzina biegu w 1 tygodniu, dyszka w następnym, 12-13 w kolejnym i 15-16 już we wrześniu. Myślę, że dwudziestki nie ruszę aż do [...]
zdarza się wycie po dwie godziny wieczorem tego jednego, a pod nami mają takiego że ktokolwiek przechodzi pod ich drzwiami to szczeka na całą klatkę lub np szczeka na balkonie, bo widzi inne psy (to jest duży pies ala wilczur..) Więc nie raz było, że usypiałam dziecko a ten pies się darł i nie chciał spać, a mnie szlag trafiał.
Życie osobiste się wali, ale przynajmniej w jodze coś wychodzi ;) Dzisiaj powiodło się kilka prób z tripod headstand. Najlepsza oczywiście pierwsza, której nie nagrałam XD Ale chyba załapałam, oprócz przeniesienia ciężaru bardziej do przodu pomogło, tak jak w kruku, wyprostowanie grzbietu. Czuję, że cała praca nad siłą mięśni w rejonie łopatek [...]
A jeszcze napiszę trochę o wrażeniach z lektury "Biegacza niezłomnego". Rzeczywiście szkoda czasu. Książka pisana "po amerykańsku", czyli tak marketingowo, byle sprzedać produkt. Dużo niby nieszkodliwych manipulacji, do tego książka ukazała się w 2014 roku, a autor trochę udaje, że cały świat biega tylko metodą LSD i dopiero on wpadł na to, by [...]
Nie musisz mnie aż tyle razy przepraszać, spokojnie ;) Ale też w sumie cała ta dyskusja i komentarz Szajby bez sensu, bo dla redukcji nie ma znaczenia, czy ja spaliłam węgle czy tłuszcz. Może tylko takie, że przy węglach większe straty. Jedynie rozumiem to jako uwagę, że ogólnie naiwne jest myślenie, że bieganiem się wszystkie błędy w diecie [...]
Zdarzyło mi się biegać raz czy dwa w styczniu/lutym, zakładałam właśnie taką bluzę WARM+ z Decathlonu albo podobną, minimalnie cieplejszą, kupioną dawno temu w TKMaxx. Do tego te cieplejsze legginsy też z Decathlonu, opaskokomin (a raczej dwa, jeden na szyję, drugi na głowę, żeby zakryć uszy). No i te bluzy mają długie rękawy z dziurami na kciuki, [...]
Bieganie z przygodami. Miały być szybsze 4 km, ale pod koniec musiałam ratować pieska. Usłyszałam rozdzierający pisk i cofnęłam się kawałek, okazało się, że pieskowi się łapa zaklinowała. Musiałam zatrzymać jakieś auto i we troje jeszcze z właścicielem posesji przeprowadziliśmy skuteczną akcję ratowniczą. Łapka chyba cała, chociaż pewnie będzie go [...]
No to kicha… dlatego ja nie mogę w pokoju stania na rękach robić - albo polecę na duże baletowe lustro na cała ścianę albo na szafę …. Pistoletuj kark - powinno się rozejść. Zastanawiam się nad tym gadżetem - Viki chwali a Ty? Żałujesz czy nie? Czy za mało czasu miałaś na ocenę?
Krótki bieg rege. Niby nie miałam zakwasów po wczorajszej bieżni, ale dzisiaj nogi zdecydowanie ciężkie. I jakoś tak nie mogłam złapać rytmu. W końcu zrobiłam marszobieg, bo miałam wrażenie, że przy wolnym jednostajnym tempie jakoś człapię. W ogóle przygody mieliśmy dzisiaj. Okazuje się, że mam prorocze sny :-D Wczoraj rano mówiłam ojcu, że śnił [...]
Mam bardzo mało aktywności w ciągu dnia, więc nie nadrobię bieganiem tyle, by cisnąć redu na 2000. I tak myślę, że szybko będę ciąć ;) A wolę chyba tak niż na siłę cisnąć kroki, bo pogoda nie zachęca, a czasu też za bardzo nie mam. Swoją drogą pierwszy dzień i już skucha, bo wywaliłam do obiadu całą paczkę mięsa zamiast pół i mi wyszło 400 gramów [...]
Podsumowanie tygodnia będzie dopiero jutro, ale wrzucam trochę foteczek tej pięknej zimy, która przyszła w kwietniu. Podobno na nizinach padł rekord ilości śniegu w tym sezonie, co oznacza, że przez całą zimę nie było żadnego dnia o takich opadach śniegu jak dzisiaj :D Bonusowo pieseczek. Ogólnie trochę się pozmieniało w moim bieganiu. Ostatnio [...]
Dzisiaj 6 km w 40 minut. Cały tydzień na zielono, bo do ćwiczenia techniki wolałam asfalt, a potem to już napadało śniegu i nie było innej opcji. Na siłce byłam raz, ale robiłam tylko trening siłowy. Dzisiejszy bieg bombowy, nogi w świetnym stanie, bo trochę obolałe po ciągach (pierwszy raz robiłam 70 kg), ale nic się nie spina, nic nie ciągnie, [...]
ZombieHunter - wytrzymałość przede wszystkim
