Półmaraton w 1:57:11! :)
...
Napisał(a)
"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"
http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html
...
Napisał(a)
Oj, bardzo mi miło, Tobie również .
EDIT: wczoraj byłem na siłowni
TRENING:
przysiad 20kg x8, 40kg x8, 60kg x8/x8/x8
wyciskanie płaskie 20kg x8, 30kg x8, 40kg x8/x8, 45kg x8
drążek x6/x4/x3
przenoszenie sztangielki ?kg x8/x8/x8
Trochę się zmachałem, a dzisiaj konkretne zakwasy w całych nogach - jak ja lubię takie powroty .
Czy powrót będzie na stałe, się jeszcze okaże...
Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2011-01-24 09:05:46
EDIT: wczoraj byłem na siłowni
TRENING:
przysiad 20kg x8, 40kg x8, 60kg x8/x8/x8
wyciskanie płaskie 20kg x8, 30kg x8, 40kg x8/x8, 45kg x8
drążek x6/x4/x3
przenoszenie sztangielki ?kg x8/x8/x8
Trochę się zmachałem, a dzisiaj konkretne zakwasy w całych nogach - jak ja lubię takie powroty .
Czy powrót będzie na stałe, się jeszcze okaże...
Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2011-01-24 09:05:46
Półmaraton w 1:57:11! :)
...
Napisał(a)
ja też wróciłem, nei wiem czy mnie jeszcze Radziu pamiętasz...) zapraszam do mojego dziennika i oczywiscie wlaczam powiadomke, dajesz dajesz!
...
Napisał(a)
Wow to już prawie 3 miesiące .
TRENING:
martwy ciąg 60kg x8, 80kg x5
wyciskanie płasko 20kg x8, 30kg x8, 40kg x8, 50kg x8/x7
podciąganie na drążku x6/x5/x5 - dużo oszukanych
podciąganie sztangi do brody 20kg /x6/x6/x6
przysiad 20kg x6, 40kg x6, 50kg x6
TRENING:
martwy ciąg 60kg x8, 80kg x5
wyciskanie płasko 20kg x8, 30kg x8, 40kg x8, 50kg x8/x7
podciąganie na drążku x6/x5/x5 - dużo oszukanych
podciąganie sztangi do brody 20kg /x6/x6/x6
przysiad 20kg x6, 40kg x6, 50kg x6
Półmaraton w 1:57:11! :)
...
Napisał(a)
Jakies kontuzje w przeszlosci, ze tak lekkie cwiczenia ?
pzdr
Zmieniony przez - drcwycior w dniu 2011-03-11 09:25:03
pzdr
Zmieniony przez - drcwycior w dniu 2011-03-11 09:25:03
be patient...
...
Napisał(a)
Eeee tam, kontuzje mało istotne (złamany nadgarstek, wybity bark ), ale przerwę od siłowni miałem dłuuuuugą, co można zauważyć po częstotliwości wpisów ostatnio.
W martwym ciągu z początku byłem w ogóle podłamany, bo myślałem, że do 20-tek dołożyłem na sztangę 5-tki i że z 70kg się tak męczę. Ogólnie siłowo jest tragedia, ale siady mogłem zrobić mocniej, tyle że już mi się konkretnie kręciło w głowie i nie chciałem przedobrzyć. Zresztą - po przyjściu do domu odpadłem na 2h .
A na ławce nigdy nie byłem mocny .
Trochę mi się ostatnio poukładało, w dodatku wiosna idzie, więc mam nadzieję, że zacznie być teraz bardziej regularnie...
Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2011-03-11 10:02:22
W martwym ciągu z początku byłem w ogóle podłamany, bo myślałem, że do 20-tek dołożyłem na sztangę 5-tki i że z 70kg się tak męczę. Ogólnie siłowo jest tragedia, ale siady mogłem zrobić mocniej, tyle że już mi się konkretnie kręciło w głowie i nie chciałem przedobrzyć. Zresztą - po przyjściu do domu odpadłem na 2h .
A na ławce nigdy nie byłem mocny .
Trochę mi się ostatnio poukładało, w dodatku wiosna idzie, więc mam nadzieję, że zacznie być teraz bardziej regularnie...
Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2011-03-11 10:02:22
Półmaraton w 1:57:11! :)
...
Napisał(a)
No tak niewielkie kontuzje :P - pamietam jak tylko nadwyrezylem nadgarstek (bark tez sie zdazylo), to podziekowalem silowni na pol roku :].
No nic powodzenia zycze, jeszcze mlody chlop z Ciebie, wiec spokojnie mozesz wyjsc na prosta.
pzdr
No nic powodzenia zycze, jeszcze mlody chlop z Ciebie, wiec spokojnie mozesz wyjsc na prosta.
pzdr
be patient...
...
Napisał(a)
Po prostu pewnych ćwiczeń już nie wykonuję i nie wykonam - pompki na poręczach odpadają, pompki zwykłe mogę robić tylko na pięściach (co jest średnio przyjemne), ale poza tym nie jest najgorzej...
Półmaraton w 1:57:11! :)
Poprzedni temat
Lepiej rano czy wieczorem?
Następny temat
5*5 siła + dynamika
Polecane artykuły