radosuaf/BLOG/Zabawy ze sztangą

Wuchta, postaram się.

Widzisz, na forum uznali, że chudo, a w rzeczywistości chłopaki zauważyli Twoje gabaryty

Tego właśnie nie rozumiem, ja tu się do zdjęć ustawiam, napinam i ciągle wiatr w oczy, a tu u chłopaków taki respekt .

wczorajszy TRENING:
przysiad - 20kgx6, 40kgx6, 60kgx6, 75kgx10/x10/x10
wyciskanie płaskie - 20kg x6, 35kg x6, 50kg x10/x10/x10
ściąganie linek na bramie - 3 sztabki x10/x10/x10
wiosłowanie podchwytem - 40kg x6, 60kg x10/x10/x10
ściąganie linek wyciągu - 6 sztabek x10/10/10
wyciskanie sztangielek stojąc - 12,5kg x10/x10/x10
unoszenie ramion bokiem 7kg x10/x10/x10

Rozgrzewkę mamy za sobą, zabawa zacznie się od poniedziałku.

Tego właśnie nie rozumiem, ja tu się do zdjęć ustawiam, napinam i ciągle wiatr w oczy, a tu u chłopaków taki respekt

Zdjęcia kłamią

Ci chłopacy to ile lat mieli xD ???
Trenuj bo jak się bedziesz obijać to niedługo ty tak do nich bedziesz mówic :D


zart :D
Czekamy do pon.

Cóż, u mnie postępów widowiskowych już nie będzie, za stary jestem .

TRENING:
martwy ciąg - 60kgx10, 75kgx10, 90kgx10
wspięcia ze sztangą stojąc 100kgx30, 120kgx30
przenoszenie sztangielki - 23kgx10/x10/x10
drążek podchwytem - x8/x7/x4+2 oszukane
wyciskanie żołnierskie - 30kgx10/x10/x10
unoszenie ramion w opadzie - 9kgx10/x10/x10
uginanie ramion ze sztangielkami - 10kgx10/x10

Dzisiaj musiałem trochę skrócić trening, stąd po 2 serie na łydki i biceps. Biceps już właściwie w biegu. I filmik z MC:

Drugim Arnoldem nie będziesz, ale nie ma co pisać że już ci zastój pisany - popatrz na np. demoluba który się cały czas rozwija. Ty też możesz :P

TRENING:
przysiad - 20kgx6, 40kgx6, 60kgx6, 80kgx10/x10/x10
wyciskanie płaskie - 20kg x6, 340kg x6, 55kg x10/x10/x10
ściąganie linek na bramie - 4 sztabki x8/x7/x8
wiosłowanie podchwytem - 40kg x6, 65kg x10/x10/x10
ściąganie linek wyciągu - 7 sztabek x10/10
wyciskanie sztangielek stojąc - 15kg x10/x10/x8
unoszenie ramion bokiem - nie zdążyłem

Trening znowu późno, ech, życie... Siady dobrze weszły, uwielbiam to ćwiczenie . Za to wiosłowania nienawidzę, muszę pomyśleć nad czymś innym...

a gdzie bródka?

Dostałem pod choinkę elektryczną golarkę, przy brodzie jest za dużo kombinowania... Ale kiedyś tam będzie może, jeśli znowu zachce mi się ciachać po twarzy .

Przegapilem filmik...
Moim zdaniem niepotrzebnie ciagniesz po piszczelach, bo zapasu masz jeszcze duzo.
No, ale to kwestia gustu...

Siady tez ostatnio mi swietnie wchodza. Mam nadzieje, na solidne pobicie rekordu, za 2-3 tygodnie....

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2010-01-22 13:38:49

Raaadddoooo.....zwracam honor
Wchodzę po długim czasie a tu i filmik, i fota ciałka, i jedzonka...z papryczką
Masuj

PS. Dzisiaj wpadam do Pozka