Ann/Dziennik/Chcieć to móc -Redukcja str52

w sumie zawsze można z boku na ławce ustawić aparat
a zawsze dobrze by było oblukać z profilu pozycję siadów

Nie z boku żadnej ławki ani nic na czym można postawić tel. Jedynie miejsce to parapet.

to nic nie kombinuj,bo taki odwracaniem się możesz sobie zaszkodzić nawet z niewielkim ciężarem

niezłe siady, PP też

a ten typ w czerwonych spodenkach to niby miał asekurować czy jak?

No to jak ktoś chce z boku to ja poprosze o nagranie z tylu

...:::Dzień 49, Poniedziałek , 25.10.2010:::...

Ale mam zakwasy. Oczywiście mam problemy z chodzeniem. A najbardziej czuję tyłek.





ROWEREK STACJONARNY: 45 min

Nie chciało mi się dzisiaj jeździć ale zmusiłam się. Na początku było boleśnie ze względu na zakwasy. Po kilku minutach rozkręciłam się.Nawet nie było tak źle. Chociaż czas trochę się dłużył.





Nie mogę się zmusić rano do zjedzenia warzyw. Kilka razy próbowałam i nawet jakbym była mega głodna to nie zjem

1. płatki owsiane, jajka, łyżeczka wheya
2. płatki owsiane ,jajka
3. kurczak, orzechy, ogórki zielone
4. kurczak, oliwa , kapusta pekińska
5. twaróg , oliwa , ogórki konserwowe , kapusta pekińska

posiłek nr1




posiłek nr2




posiłek nr5




_______________________________

vena spoko nic mi się nie stanie

carbon asekurować miał jeszcze przed przystąpieniem do przysiadów spytał mnie czy kiedyś się przewrócę Ogólnie to on tam stoi bo stoi, myślę ,że gdybym nie dała rady wstać to i tak bym się przewróciła ale cóż.

Maciek o nie chociaż może kiedyś jak będę mieć fajny tyłek to czemu nie.


Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-10-25 21:43:00

haha no rozumiem, czyli to jest taka czysto psychiczna asekuracja
a z drugiej strony dobrze, bo masz świadomość że musisz wstać sama

E tam, ja bym wolała się wywalić, niż poprosić kogoś, aby pomógł mi wstać

A dlaczego teraz ma byc nie fajny? Moze juz jest fajny

Sam robie :) Wszystko oprocz obiadu oczywiscie.
E tam nauczysz sie wlasciwie nic trudnego nie ma. Obiad tez bym robił ale z braku czasu to nie robie.
Poproacuj w kuchnii na wakacje to zobaczysz jak bedziesz smigac

Zmieniony przez - maciekslu1 w dniu 2010-10-26 19:29:17

...:::Dzień 50, Wtorek , 26.10.2010:::...
ale ten czas szybko leci.

łoo dzisiaj zapowiada się wieczór z matematyką .trzymać jutro rano kciuki





ROWEREK STACJONARNY: 45 min

Jak zwykle brakowało chęci. Ale zmusiłam się ponieważ w weekend mogę nie mieć czasu na nadrabianie aero. Dzisiaj mam większe zakwasy niż wczoraj. Dopiero po 23 min nogi przestały boleć. Nienawidzę aero wrrr Ale jaka satysfakcja jak zobaczy się upragnioną liczbę 45 na liczniku.





1. płatki owsiane, jajka, łyżeczka wheya
2. płatki owsiane ,jajka
rowerek stacjonarny
3. kurczak, oliwa, kapusta kiszona
4. whey
5. kurczak, oliwa , kapusta kiszona
6. twaróg , oliwa , kapusta kiszona

posiłek nr1




posiłek nr2




carbon nawet nie psychiczna , po prostu stwierdziłam , że przynajmniej ktoś zauważy , że leżę na ziemi i to nie jest żadne ćwiczenie tylko po prostu mnie przygniotło nie wiem jaki jest dalszy plan ale jeśli będę kolejny raz podchodzić do 5/3/1 to w przy przysiadach będę prosić volvo o pomoc

Mera kiedyś się wywróciłam z sztangą bo koleś nie zauważył , że ćwiczę i mi zahaczył o sztangę , nie chciałabym już nigdy tego przeżyć.

Maciek bo wiem jak wygląda mój tyłek i nie jest fajny ale może kiedyś będzie
Nie lubię gotować tak jak pisałam u Ciebie znajdę sobie męża który będzie mi gotował

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-10-26 19:46:06