gruszka/rekompozycja/foto str.60

czesc! postanowilam zalozyc dziennik bo zauwazylam ze wypiski z treningow i diety pomagaja mi sie trzymac obranej drogi, a na wszelkich waszych radach, wskazowkach tylko skorzystam,

moje zdjecia i zalozenia co do diety znajdziecie tutaj https://www.sfd.pl/dieta_gruszki-t585224.html

jesli chodzi o trening to zdecydowalam sie na ten ulozony przez Obliques dla obeznanych już w ćwiczeniach z obciążeniem na maszynach, dalszy krok w kierunku wolnych ciężarów, czyli treningu najefektywniejszego

Dwa treningi A i B robi się na zmianę . Zawsze 60sek przerwy miedzy seriami,
Treningi z każdego A i B:
1,2 -gi wykonujemy po 2 serie każdego ćwiczenia , po 15 powtórzeń
3,4 -ty po 2 serie 12 powtórzeń
5,6-ty 3 serie 10 powtórzeń
7,8- my 3 serie 8 powtórzeń
Ćwiczenia oznaczone B1B2 itd wykonujemy parami na zmianę w obwodzie wszystkie serie z przerwami dopóki nie zostanie dokończona zadana ilość, dopiero przechodzi sie dalej

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
B1. wyciskanie sztangi skos góra
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
C2 wznosy z opadu
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)

Trening B.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. wypady
C2. uginanie nóg leząc
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
Po treningu 20min aerobów na bieżni lub rowerku, lub orbitreku...
Czyli w sumie po 8 treningów z każdego planu, można je robić 2-3x w tygodniu z aerobami na koniec, które można tez systematycznie wydłużać, ale nie więcej niż 40min w sumie, a pozostałe dwa dni proponuje treningi interwałowe

narazie zamiast treningow interwalowych w DNT postanowilam robic rozne treningi wytrzymalosciowe, ale glownie oparte na cwiczeniach z ciezarami, bo zlapalam bakcyla na sztange po nich umiarkowane aero


moje cele? hmm, chcialabym zredukowac tluszcz z plecow, mam predyspozycje do ladnego wcieca w talii, chcialabym je pokazac :)

cele treningowe to: meskie pompki (narazie ledwo pare damskich zrobie), podciagniecie sie na drazku...

to tyle na teraz... pierwsza wypiska wieczorem

let's get it started!



Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-06-02 16:36:50

ja 2 lata temu fiknęłam takiego kozła biegając w lesie że myślałam że tam zostanę na tym śniegu/lodzie:) ścieżki wyślizgane strasznie ale za to widoki piękne i aż się chce wyjść w teren

nie jest wcale źle,troszkę pracy i będzie eleganckopowodzenia

Powodzenia
zrob sobie jakiegoś avka by być bardziej rozpoznawalna

No to witam i powodzenia Będziesz tu pod dobra opieką więc sukces to tylko kwestia czasu i Twojej motywacji.


Właśnie, strzel avka co by Cię łatwo rozpoznać

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-06-02 16:43:52

ot i jest... ruszam na silownie :)

SRODA 02/06/10

micha:

11:30 platki owsiane/otreby owsiane/platki migdalow/orzechy wloskie/jablko/mleko + 2 bialka jaj + warzywa

15:00 makaron pelne ziarno/ piers z kurczaka bez skory z papryka

//TRENING//

18:00 omlet: jajo +2bialka/platki owsiane/maka razowa (1 lyzka)/ do posmarowania: 2 lyzki jogurtu nat+starte jablko

bedzie

21:00 piers z kurczaka bez skory/orzechy/platki migdalow + warzywa

24:00 serek ziarnisty/migdaly

BWT 155,02/148,55/73,92 kcal 1825,36


zapamietac: nigdy wiecej warzyw przed treningiem!!!

TRENING
A. Martwy ciąg 22kgx15, 22kgx15
B1. Wyciskanie sztangi stojąc 8kgx5 4kgx15
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 15kgx15, 25kgx15
C1. wypady 12kg
C2. uginanie nóg leząc 2.5kgx15, 2.5kgx13 => to cwiczenie to jakas masakra dla mnie jest :(
D. pompki 1 meska 7 damskich, 2 na podwyzszeniu

+20min rower stacjarny +5min rower do domku ;P

Cierpliwości, każda z dziewczyn zaczynała przygodę z siłownia od skromnych ciężarów. Minie trochę czasu i będziesz zawstydzać sezonocwów na swojej siłce

"uginanie nóg leząc (...) => to cwiczenie to jakas masakra dla mnie jest :("

nie tylko dla Ciebie


powodzenia!

Ja również nie darzę tego ćwiczenia sympatią

Obli, Lodzianinzy => dzieki za dobre slowa :)

Hubert, Carbon => ja przykazdym ugieciu nog wyobrazam sobie moje w przyszlosci odstajace i jedrne posladki i wyrzezbione dwuglowe ;), to jedyne co mi pomaga

ja wiem ze wszyscy, nawet najwieksi zaczynali pomalutku i lekutko, ale... chcem wiecej juz hehe...wiem, wiem zartuje powoli i do przodu :)

//
dzis robie taki trening





i tu nasuwa mi sie pytanie, bo sie nie znam, na pewno moge wykonywac tego typu treningi w dni bez silowego? nie obciazam sie za bardzo? mam nadzieje ze nie

// maly update: zwazylam sie wczoraj na silce i zmierzylam % tkanki tluszczowej, odpowiednio 67,8kg, 30% prawie sie zalamalam, tyle smalcu!!! nic dziwnego ze mi sie wszystko telepocze na wietrze... ale dalo mi to dodatkowego kopa:)

// no i pora na koncik motywacyjny





jedziemy

mozna wykonac taki trening w dni bez silowego, tylko jedno pytanie czy potrafisz prawidlowo wykonac cwiczenia i czy potrafisz z nigo wycisnac mozliwosci ktore daje. Sprawa druga nie jest tak oczywista jak sie wydaje
Czasami lepiej zaczac od aerobow i je robic niz lapac sie za cos co wykanane bez odpowiedniego zaangazowania kondycyjnego nic nie da