gruszka/rekompozycja/foto str.60

Marta jest świeżym tworem "mojego" laboratorium Frankensteina - trzeba uwazac

Każdy chce być takim tworem, na razie można tylko jawnie i bezczelnie pozazdrościć

Ania nie narzekaj, już awansowałaś na kaprala

Ooj.. Nie narzekam, tylko zazdroszczę

Marta jest świeżym tworem "mojego" laboratorium Frankensteina - trzeba uwazac

bede uwazac... na to co jem i jak cwicze,zeby nie dawac powodow do rugania

SRODA 16/06/2010

micha

1. owsiane, otreby, 2 bialka,orzechy, borowki
*
TRENING
*
2. 2nektarynki,cyc, kasza, orzechy, kapusta kiszona z marchewka
3. cyc, kasza, kapusta kiszona, oliwa z oliwek

4. omlet z 3jaj ze szpinakiem i platkami migdalow
5. wiesniak ze szczypiorem, orzechy

BTW 154,48/123,01/86,73 kcal 1829,60

//ciekawam jak mi ten omlet wyjdzie, przepis by Miss pupowego silikonu J.Lo, bedzie smaczny to wstawie
//oszalalam na punkcie kapusty kiszonej, 1kg w dwa dni poszlo

TRENING

A. Przysiad 25kg*12, 30kg*12
B1. Wyciskanie sztangi skos gora 14kg*12, 14kg*8
B2. Sciaganie drazka wyciagu dolnego siedzac 42,5kg*12, 42,5kg*12
C1. Prostowanie nog w siedzeniu 15,9kg*12, 20,4kg*12
C2. Wznosy z opadu 10kg*15, 10kg*15
D. plank => nie wiem ile bom zawias i zapomnialam mojego wypasionego zegarka rozowego a na silowni tu nie uswiadczysz

+25min bieznia...

//ogolnie baardzo zadowolona z treningu, ciesze sie z progresu w siadach niesamowicie
// ostatnio zle popatrzylam na sztabki przy wyciagu wiec dlatego ciezar przy przyciaganiu jest mniejszy niz byl, zostane na nim przez chwile bo juz przy 8 powtorzeniu mialam problemy z dostatecznym dociagniecem do klatki

//strasznie mi sie poci pupson na treningach... momentami wyglada to ciekawie

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-06-16 20:08:57

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-06-16 20:09:39

Sciaganie drazka wyciagu dolnego siedzac 42,5kg*12, 42,5kg*12

Czy aby na pewno?


Miska bardzo ładnie Tylko w tym śniadaniu to jeszcze jajeczko bym widziała



EDIT: Już mi się miesza trochę Czy ty bierzesz tran jako suplementację?


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-06-16 23:59:26

ze duzo? hmm teraz jak sobie pomysle to moze to jest w lbs? jutro dokladnie sie przyjrze i obejrze sztabki z kazdej strony

z suplementow zazywam omega3 i selen

EDIT: nie chcialam przesadzac z zoltkami, stad same bialka w sniadaniu, bo potem 3cale jaja do omletu

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-06-17 00:36:29

moze to jest w lbs?

Tak już lepiej


Na moje kardiologiczne oko te żółteczko może tam zostać

aaa bo ja pamietam jak mnie jeszcze dziadek straszyl za smarkatych czasow ze 3jajka na tydzien to i tak za duzo... a ja tak uwielbialam jajecznice

ps. wlasnie ewakuowalam sie do pokoju, ogladam wasze zdj po redukcjach i czytam... moi wspollokaorzy urzadzaja sobie wieczor filmowy*


*tona ciastek, popcornu, i roznych innych ociekajacych rozpusta lakoci

Gruszka teraz nasza wiedza o żółtkach, cholesterolu i całej reszcie poszła do przodu i zalecenia się troszkę pozmieniały

Żółtko to skarbnica witamin, minerałów i zdrowych tłuszczy. Jeśli pasuje ci do bilansu, to nie wyrzucaj