Witam.
Dzisiaj malo zajec w szkole, godzina przepadla - wiec trening nastapil dosc wczesnie.
Trening:
Przysiad Zerchera - 20kg/10 30kg/8 35kg/8 42kg/6 55kg/5,5,5,5
Wolny przysiad(schodzisz w dół ~5s a w górę najszybciej jak się da) - 45kg/4,4,4
Prostowanie nóg - 40kg/10,10,10,10
Uginanie nóg - 30kg/10,10,10,10
Wyciskanie sprzed glowy - 40kg/6,6,6,6
Unoszenie hantli na boki - 10kg/10,10,10
Byl to pierwszy trening "5" nog
Ogolnie rece juz mniej bola podczas Zercherow, wiec sie ciesze, ze praktycznie bezbolesnie moge wykonac serie
Od nastepnego tygodnia mam rekolekcje - tu takze bede musial chodzic wczesniej na silownie, by pozniej sie umyc i zdazyc do kosiola.
Poprawie rowniez wypiski, by staly sie bardziej czytelne, bede dodawac komentarze do cwiczen etc.
@edit
Zapomnialem dodac, ze od rana sie zle czuje, tak jakby pierwszy przejaw choroby (z nosa mi cieknie, gardlo boli itp.)
Czy ktos pamieta sposob
Odina na ten napoj - przeciwchorobowy?
Jesli tak prosze o napisanie "przepisu".
Zmieniony przez - Rrumcek w dniu 2010-03-19 15:09:50