spamik dla małych i tych większych vol 5

Rano byla , pozniej puszka krewetek, pozniej 1/4 pizzy...
a teraz ratunkuuuu, zaraz jakis zjazd glikemiczny zalicze, w cholere z tym marcepanem, a zjadlam go moze w ilosci kosteczki 0,5/0,5cm

Iza moze czarna gorzka herbata? Ale taka siekierezada musialaby byc

Kasia ale jestes

no pije , zaraz mi bedzie lepiej.
Ale wiesz Marta zrobilam ten gotowany marcepan, jest nawet nawet, tylko nie bialy, wlasciwie nie wiem jak marcepan moze byc bialy przeciez juz same migdaly byly żółte...

też sobie zrobię marcepana




























kiedyś

Iza a liczylas do 100 w czasie mieszania?

Ja za marcepanem nie jestem, tego sie duzo nie da zjesc No ale Dunole, heh... Najwspanialszy (w ich opinii) jest tort Othello, przykryty marcepanem. I na dodatek kroja go na imprezach na takie wielkie kawalki



Zreszta oni sie kochaja w marcepanie i bynajmniej nie takim rozsadnym w bombonierkach, ale w wielkich kawalach
Przysmak to zielona marcepanowa zaba





Jakby mi kto pozwolil na czita, ale tylko marcepanowego, to bym nie chciala

Marta nie masz litości

Kasia, pomysl tylko gdybys zjadla teraz ten marcepan, byloby ci na bank niedobrze

narobiliście mi takie smaka, że jutro CHEAT DAY chyba się szykuje :(

Cheat, a co to takiego?

nie muszę go jeść i tak mi niedobrze



a te migdały do marcepana to normalne czy już takie bez "skórki"?
i jak ta masa wyschnie to co wtedy?
może sobie zrobię na ładowanie