TEST-RYWALIZACJA NA SUPLACH IRON HORSE GOLDEN LION
http://www.sfd.pl/-t675369-s45.html#post2
ODWIEDŹ DZIENNIK - ZAPRASZAM
http://www.sfd.pl/-t537506-s43.html#post5 - podsumowanie, nowe foty.
Nowe podsumowanie s. 63!
...
Napisał(a)
Jaka muza Nie usypiała Cię ?
...
Napisał(a)
Dobra, pora sie wpisac , chociaz mam bardzo malo czasu - sesja sie zbliza, a w tym tygodniu pelno kolosów i zerówek:/
Napisze po krótce jak wygladało i jak poszło dzisiejsze zaliczenie.
Wyciskanie robilismy na 2 laweczkach, grupa slabsza i mocniejsza. Niektorzy ze slabszej mieli problem zeby podniesc 50 kg. Moje pierwsze podejscie to 120 kg - gładko, pozniej 130 - równiez swobodnie, w 3 podejsciu mialem jechac na 135 kg , ale w ostatnim momencie zdecydowalem sie isc na calosc i zapodac 140 kg . Poszlo do połowy, naprawde niewiele brakowalo, zeby minąc martwy punkt.
Przed podejsciami ustalilem sobie cel miniium na 130 kg. Mysle, ze na dzien dzisiejszy 135 bylo jak najbardziej realne, do 140 niewiele zabraklo. Mimo wszystko czuc lekki niedosyt, ale to dopiero poczatek planu. Biorąc pod uwage, ze na ławeczce na wfanej siłce nie wycsikalem od czerwca, bylem niewyspany i bylo orkopnie zimno mysle, ze jest ok. Oczywiscie zajelm pierwsze miejsce, drugie to bylo 120 kg, trzecie 110kg.
Nastepnie byl przysiad. Patrzac na "wyczyny" co niektorych, az grymas cisnal mi sie na twarz, a to latajace kolana do srodka, a to na zewnatrz, jeden smialek nawet polecial ze sztanga do tyłu (z ciezarem 70 kg ) . Na palcach jednek reki moglbym policzyc osoby, ktore w miare prawidlowo siadały. Moje pierwsze powtorzenie to 125 kg - asekuracyjnie - wstane lekko. Nastepnie 135 kg- lekko i 145 kg - juz z trudem.
Teraz nic tylko trenowac, trenowac i trenowac...
Napisze po krótce jak wygladało i jak poszło dzisiejsze zaliczenie.
Wyciskanie robilismy na 2 laweczkach, grupa slabsza i mocniejsza. Niektorzy ze slabszej mieli problem zeby podniesc 50 kg. Moje pierwsze podejscie to 120 kg - gładko, pozniej 130 - równiez swobodnie, w 3 podejsciu mialem jechac na 135 kg , ale w ostatnim momencie zdecydowalem sie isc na calosc i zapodac 140 kg . Poszlo do połowy, naprawde niewiele brakowalo, zeby minąc martwy punkt.
Przed podejsciami ustalilem sobie cel miniium na 130 kg. Mysle, ze na dzien dzisiejszy 135 bylo jak najbardziej realne, do 140 niewiele zabraklo. Mimo wszystko czuc lekki niedosyt, ale to dopiero poczatek planu. Biorąc pod uwage, ze na ławeczce na wfanej siłce nie wycsikalem od czerwca, bylem niewyspany i bylo orkopnie zimno mysle, ze jest ok. Oczywiscie zajelm pierwsze miejsce, drugie to bylo 120 kg, trzecie 110kg.
Nastepnie byl przysiad. Patrzac na "wyczyny" co niektorych, az grymas cisnal mi sie na twarz, a to latajace kolana do srodka, a to na zewnatrz, jeden smialek nawet polecial ze sztanga do tyłu (z ciezarem 70 kg ) . Na palcach jednek reki moglbym policzyc osoby, ktore w miare prawidlowo siadały. Moje pierwsze powtorzenie to 125 kg - asekuracyjnie - wstane lekko. Nastepnie 135 kg- lekko i 145 kg - juz z trudem.
Teraz nic tylko trenowac, trenowac i trenowac...
...
Napisał(a)
no to grubo,
Forma idzie, ciekawe ile będzie w TS na koniec planu,
Forma idzie, ciekawe ile będzie w TS na koniec planu,
...
Napisał(a)
Najbardziej jestem ciekawy wyniku ciągu, nigdy nie robiłem na ciezarze wiekszym niz 150 kg w serii, nie mówiac juz o sprawdzaniu ciezaru maksymalnego. Wiec moze byc ciekawie.
...
Napisał(a)
No to gratulacje, możesz teraz oficjalnie powiedziec ze jestes najsilniejszy na kierunku :D
140 na koniec planu to raczej pojdzie.
140 na koniec planu to raczej pojdzie.
...
Napisał(a)
Na koniec planu to ja chce ze 160 . Nie no ale ze 150-155 bylo by git
Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-01-20 21:12:30
Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-01-20 21:12:30
...
Napisał(a)
myślę że na ławce o znaczący progres będzie najciężej, ale w pozostałych bojach dasz spokojnie radę, 500-550 w TS jak najbardziej realne.
Myślę że 600kg w TS w twojej kategorii wagowej na AMP byłoby niezłe miejsce
Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2010-01-20 21:34:52
Myślę że 600kg w TS w twojej kategorii wagowej na AMP byłoby niezłe miejsce
Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2010-01-20 21:34:52
...
Napisał(a)
Do konca roku jakbym zrobil 550 kg bym byl zadowolony. A AMP to jesli juz to moze dopiero w 2011r. Narazie nie jestem w sekcji a poza tym za cienki jestem na dzien dzisiejszy.
Poza tym o ile sie nie myle to starty sa w sprzecie chyba, a z tym bylby problem.
Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-01-20 21:51:09
Poza tym o ile sie nie myle to starty sa w sprzecie chyba, a z tym bylby problem.
Zmieniony przez - pavveeel w dniu 2010-01-20 21:51:09
Poprzedni temat
ocena staz 3 lata
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- ...
- 158
Następny temat
nieco odmienny split do oceny
Polecane artykuły