Fala23 / Dziennik redukcyjny

Ojej ale WY JESTEŚCIE KOCHANI nieźle się wzruszyłam, dziękuję każdemu z Was i razem jeszcze raz
Dzis bez plamy bo szkoda na to życia.

Rozpiska
Rano bieżnia 55min (copy plan)

I posiłek - płatki owsiane, białka, zółtko, płatki migdałowe oliwa z oliwek
II posiłek - kasza gryczana, ciecierzyca, mak, sos sojowy
III posiłek - makaron orkiszowy, kurak, pomidor, fasolka zielona mamut, brokuły, lniany
IV posiłek - jogurt naturalny, pestki dyni
V posiłek - ryba faszerowana w galarecie
VI posiłek - twaróg półtłusty (będzie)

B=137 T=64 W=175 Kcal=1800

No proszę! I oby tak dalej! Uśmiech, głowa do góry i do przodu! Bardzo ładnie Falusia

pieknie faleczko!!!!!
jedziemy na maksa o to chodzi!!!
cel coraz blizej i ja wiem ze dasz rade bo kto nie da rady jak nie my???

moc usciskow!

Wpadlam sie przywitac milego dnia zycze i duuuuuuuuuuuuzo pozytywnych mysli i dobrej energii

Pełny profesjonalizm

W pierwszej chwili pomyślałam Kinguś sie pomylił i napisał u mnie dzięx. Dzis dobry dzień, właśnie myślałam ze tęcza wyszła ale to tylko samolot przeleciał

czesc i czolem! kluchy z rosolem!
jak minal dzionek? jak tam trening?

Trzymaj sie dobrze ci idzie, za pare miesiecy wszytskim szczeny do ziemi poopadaja
A niedlugo czeka cie wiecej ciezkiej pracy wiec potrzebna mobilizacja

Wracaj czasami na 2000kcal, tak co pare dni, nie trzymaj ciagle 1800kcal bo za dwa miesiace okaże sie ze nie będzie z czego scinac w końcówce

Cześć Obli jak mi tylko głupoty do głowy przychodzą to grupa zaraz mnie mobilizuje a i o dziwo mój brat trzyma za mnie kciuki i wspiera tekstami typu „trzymaj gardę”
Zrobię jak mówisz i co kilka dni zarzucę więcej kcal, dziękuje i pozdrawiam.

Cześć Tany dziś spox, dam dzisiejszy plan i wpadam do Ciebie.

Rozpiska

I posiłek - płatki owsiane, białka, żółtko, płatki migdałowe, oliwa z oliwek
II posiłek - makaron, ciecierzyca, brokuły, czosnek, cebula, sezam, oliwa z oliwek
III posiłek – kasza gryczana, kurak, pomidor, brukselka, pieczarki, cebula, oliwa z oliwek
IV posiłek - jogurt naturalny, pestki dyni

Bieżnia 55min (copy plan)

V posiłek - ryba faszerowana w galarecie
VI posiłek - twaróg półtłusty (będzie)
+tran, herbata zielona

B=158 T=58 W=163 Kcal=1800

To fajnie, bo wiesz jak to jest, trudno sie kazdemu zmobilizowac wiec jak widzi kogos kto potrafi to takie male uklucie zazdrosci o swoja wlasna niemoc dochodzi, bo latwiej jest czekac az sie komus powinie noga by moc pozniej powiedzic "a nie mowilem" niz samemu sie zebrac do kupy

A powiedz ile teraz masz an wadze? Bo szykuje zamach na twoja osobe Mysle ze od ok 80kg mozna zaczac powazniej, zwlaszcza, ze juz zaczelas liczyc kalorie ( w sumie liczylam na to ze sie obedzie przez jakis czas z tym liczeniem, ale jak juz jest to trzeba to trzymac w ryzach)