Wuchta&Tata - Wielka rywalizacja z Koniem str.119

B5 90% maxB5 by Wodyn:

1. WL - 160x2
2. MC - 232x5 - bez pasa
3. Wyc. siedząc - 110x5
4. POdc. wzdłuż tułowia - 92x5
5. Drążek - +35kg
6a.Pompki na poręczach - +35kg
6b.uginanie nachwytem + podchwytem - 70kg
7. Hack przysiad - 150kg
8. Przedramię, łydka, brzuch


Wrażenia 8/10:

1. tu light
2. w sumie bez pasa bo zapomniałem, średnio ciężko
3. hm... czuć było zapas
4. tu zapas malutki jest
5. fajnie, jeszcze można dokładać
6. cholera zapomniałem zrobić półtoraków ale poprawię się
7. łatwo nie było ale dałem radę
8. zaplanowane było 140kg ale , że power i leciutko szło założyłem 150kg i też było lekko
9. ładnie i na max powtrz


Jednym słowem, fajny trening dlatego mocna 8/10

Szkoda, że Boras naciągnął dwugłowy uda na dzisiejszych 1-kach Zawody już w sobotę mam nadzieję, że się wyleczy. Kurva akurat teraz no...

Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2009-12-07 22:27:03

a w tym MC to nie powinno byc 232 ??


Wuchta - od 10tego w Realu będą jajka ELKI za 10zl/30szt
to tak w ramach wywiadu

Adzik - dzięki , ża masz tak czujne oko faktycznie miało być 232x5

o to będzie ładna promocja bo za kilka dni znowu pustka zawita do lodówki odnośnie jajek

no kurde juz chcialem pisac ze silniejszy jestem

no ja pojade, kupie za 120 i klasa
na balkonie moga lezec

jeszcze nie teraz ale niebawem przegonisz mnie.

120 sztuk to jeno na dobry tydzień

tyle jajcow żresz?
ale na surowo? gotujesz?

mi to na dluzej styknie bo duzo miesa jem

Ja nie jestem takim jajożercą, zamykam się w 40 tygodniowo, czasem ciut więcej. Ładne ciężary sucharku

Adzik - średnio 12 sztuk dziennie ale czasami podbijam normę do 18sztuk
Robię rano szejka jajecznego czyli w mikserze 7całych jaj+jabłko+banan+80gram musli wielozbożowego i 10ml oliwy z oliwek. Siadanie mistrzów

Czasami jajecznica ze skromnych 8-10 jajeczek popołudniu też szejka wpadnie i tak się kręci Czasami gotowane ale głównie surowe w formie szejka jajecznego

Mięso swoją drogą

Hubert - wiem, wiem jeszcze suchar ze mnie ale już nie wiem co wymyśleć na tą masę aby szła do przodu

Szkoda, że Boras naciągnął dwugłowy uda na dzisiejszych 1-kach Zawody już w sobotę mam nadzieję, że się wyleczy

no ja też mam nadzieję,że do soboty będzie ok


ale z Ciebie silny byk

Widze forma dobra po wczesniejszym lzejszym etapie treningow,mam nadzieje,ze juz nic nie łamie i nie boli.Ja po zawodach robie 2 tyg.zasluzonego odpoczynku od zelastwa po juz powoli odczuwam skutki trenowania na wiekszych ciezarach(stawy).
Kurde oby to nic powazniejszego,jeszcze pare dni zostalo na zaleczenie albo wyleczenie dwuglowego.Na zawodach zaopiekujemy sie Borasem,aby jego debiut w ts wypadł jak najlepiej.