Szacuny
0
Napisanych postów
739
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5681
Grzechmek, ja nie powatpiewam, tylko chce zobaczyc filmik. Czy robisz technicznie tak jak mniejszymi ciezarami, czy inaczej. Bo mi np. z takimi 12kg juz ciezko jest.
Pavveeel, mysle ze duzo osob robi roznicy sposobami, tak jak Ty opisales na pewno bardziej tylne aktony sa akcentowane.
Szacuny
16
Napisanych postów
2631
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15370
Sabak-wg mnie celem tego ćwiczenia jest zmęczenie/aktywowanie mięśni naramiennych- używając małego ciężaru i robiąc bardzo poprawnie technicznie zmęczysz się w pierwszej części składanki a w drugiej przy wyciskaniu zrobisz z kilkukilogramowym zapasem, jeśli miałbym na tyle duży ciężar że nie mógłbym zrobic pełnego ruchu to robię pół, albo nawet ćwierć-ruchy, skupiam się na wycisku teraz robiłem 12 i nie było ciężko tylko mięśnie stężałe od kwasu mlekowego bolały,
Pavel- no, ale barki i klatka i tak dużo lepiej- jestem puki co zadowolony z przyrostów
Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-11-02 15:22:53
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie napinaj się tak bo mi monitor pęknie. Co do 15 p. to masz bardzo duże cieżary, i to we wszystkich ćwiczeniach. W wielu masz wiecej na 15 stki niz ja na 5 tki.
Szacuny
4
Napisanych postów
280
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
5646
chyba powinienes sie bardziej pochylic do przodu, wypinając do przodu dolną część kręgosłupa, i troszeczke wolniej z tymi ciezarami - bo strasznie rzucasz - no chyba ze tak masz w planie.
Uwagi odnośnie treningu: 1. Lekko zapas na 2-3
2. Tak jak wyżej dzisiaj poprawiłem technikę kolananie wychodziły za daleko w przód
3. Lekko bez nerwów aczkolwiek czułem, a już mi wkręciliście z tymi barkami
4. tutaj spokojnie z dużym zapasem
5. triceps dosyć ciężko aczkolwiek jescze troche bym wydusił
6. tutaj w obu łapach zapas spory problemem będzie przedramię
7. ciężko prawie na styk, ale powoli opuszczałem
dzisiaj na siłowni wkurvił mnie jeden koleś, robilismy wiosłowanie pół-sztangą, skończyliśmy wiosłować i poszliśmy robić nogi, a ten na mnie woła żebym posprzątał po sobie. Zdenerwowałem się bo zawsze sprzątamy jak skończymy trening, a po za tym nie lubie jak ktoś mi rozkazuje. jakby normalnie zwrócił uwagę to rozumiem, spoko nie ma sprawy posprzątamy jeśli ci to przeszkadza, ale ten od razu z mordą. Wiadomo o co chodzi, starym koksom się nie podoba że robimy coś po swojemu, nie tak jak wszyscy zestawy dyskotekowe: ławka jedna, druga, trzecia potem bica i do domu. Po za tym omka do łba wali, żonie nie przy***ał to się na dzieciakach wyżywa. No i co masz zrobić jak trzech kolesi po +100kg patrzy na ciebie jakby cię chcieli zabić musisz się słuchać. Doszedłem do wniosku że nie warto się spierać o nic posprzątałem i koniec. Pomyślałem tylko "spotkamy się za parę lat na spadkach"
Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-11-04 20:13:07
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No może i fakt że bez napinki.
WL to nie wiem czy lepszy, bo 100kg jeszcze nieosiągnięte na 1x.
Skos ja robie w dół bo cheater jestem, a Wy ciągniecie w góre i macie trudniej.
Jak się chcesz licytować, to ja nie umiem unoszeń bokiem robić i mam PusSiady :)
Parabola z rana jesz , ja po tre. tylko go jem.
Co do sprzątania, to mają rację, jak kończysz na danej maszynie to swoje obciążenie trzeba zrzucić, przynajmniej u mnie tak jest. A gości z którymi się spotkam za x lat też jest kilku u mnie ns siłce :D:DD:D
Szacuny
16
Napisanych postów
2631
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15370
Śledź zwykły solony, płuczę go w wodzie i przekładam cebulą wtedy pozbywa się soli.
A z tym sprzątaniem to sami złożyliśmy sobie sztangę i żeby nie tracić czasu na rozbieranie to jak potrzebujemy nakładu do innych ćwiczeń to po trochu rozbieramy. I nie chodzi o to że zwrócił uwagę tylko JAK.