kathy78- zyje sie tylko raz ;)

powodzenia w eksperymencie, wymóg tych artystycznych fotek lekka przesada niczemu, w ocenie sylwetki nie służą, brak profesjonalnego podejscia do tematu z strony pomysłodawcy eksperymentu.
pozdr

Dariusz,szczegolnie,jak sie je cyka o 8 rano..to pomyslow brak
Zastanawiam sie,jak bede pochlaniac takie ilosci jedzenia.Staram sie rozpisac mniej wiecej co ma ile kcal/wegli itd..By to mialo przyslowiowe ''rece i nogi''..az mnie glowa rozbolala..
Ale ma nadzieje,ze jak w kazdym temacie,tylko poczatki sa ciezkie..

Meraviglia ..wiesz,ja sie nie spodziewam przyrostu masy po tym eksperymencje,ale nabrania hmm..bardziej kobiecej,sportowej sylwetki.I jakos nie wierze,bys ''spasiona''byla..Ech,kobiety..

Kuka,juz dawno zadnych fotek z jedzeniem nie wstawialam w sumie..tak to jest lobuzie jak sie za duzo paczkow z lukrem je
Pozniej Ci tylko szamka po glowie chodzi..

Zwierzu,zdanie o ''zdrowiu psychicznym''tez spowodowalo usmiech na mojej twarzy..Wiesz,nigdy nie wiadomo,co sie stanie po 16 tyg w jaskini ..Pumy

Zmieniony przez - kathy78 w dniu 2009-09-06 22:46:25

wymóg tych artystycznych fotek lekka przesada niczemu, w ocenie sylwetki nie służą,

a ja sie domyslam czemu sluza... PO jak sobie strzelimy fotki w tych pozach to bedzie widac roznice...

ja sie nie spodziewam przyrostu masy po tym eksperymencje,ale nabrania hmm..bardziej kobiecej,sportowej sylwetki.

Jestem bardzo ciekawa, jak to będzie wyglądało
Już teraz wszystkie bardzo dobrze wyglądacie, a po eksperymencie pod okiem Pumy to już w ogóle będziecie super laski
Wiele bardzo mi się w założeniach tego cyklu podoba poza ograniczeniami w diecie -> za mały wybór warzyw i węgli jak dla mnie

yoyo noo...takie wytlumaczenie naszych wygibasow mi sie podoba..
A jak z brakiem kawy dasz rade?
Ja dzis rano ostatnia wypilam..Z mlekiem taka..ech...

Meraviglia,jak zerkniesz co ja do tej pory szamalam,to zobaczysz ,ze dla mnie to bedzie szok..Nie chodzi tylko ilosc jedzenia,ale zroznicowanie rowniez.Ale na tym polega eksperyment..Wiec..marudzic nie bede ..Moze podczas..uda sie Pume przekupic jakos

Zmieniony przez - kathy78 w dniu 2009-09-06 23:20:45

Widziałam, jak jadłaś -> bardzo fajnie - zdrowo, kolorowo i wesoło.
Rozumiem o co chodzi w tym szokiem
Myślę, że w dużej mierze będzie to kwestia psychiki

Wydaje mi sie,ze wiekszosc czasu bedzie ok,bo uparta jestem..
Ale wiem,ze ze wzgledu na nasz kobiecy organizm i ..hmm..szczegonie w niektorym okresie..wariackie wahania hormonow..moze byc ciezko
Bede musiala wymyslic alternatywe dla czekolady

kathy wydaje mi sie, ze cos pokrecilas z posilkami,
po treningu powinno sie jesc wegle, a Ty masz tylko szparagi,
nie powionno byc tluszczy, a masz oliwe...
bialko masz dobre
ryz z drugiego posilku podziel na potreningowy i ostatni,
zamiast ryzu do drugiego daj tluszcz
a z ostatniego wywal owoce :)

i tak ogolnie to powodzenia :)


napisalas:
Dzien wysoki :
2854 kcal
198g Bialka/247g Wegli / 39g Tluszcy

Rano :
45g WPC/300 g borowki
200g krewetek/100g ryz/200g ogorek
150g piersi/20g olivy/300g brokul
Trening 6pm
150g piersi/20g olivy/300 szparagi
45g WPC/350g truskawki

A jak z brakiem kawy dasz rade?
jutro zaczynam okres przejsciowy
rano pije taka jak zwykle sztuk 2 potem tylko sztuk 2 ale normalna...

a ja od tygodnia nie piję kawy