vena/dziennik/6tyg.dla dołu start str.72 podsumowanie str.138

tylko,ze jak ktoś stoi to mi zawsze pomaga,więc tak nie mam mozliwości walki z ciężarem jak już mnie przydusi to niech ktoś podleci

tylko te ławki,na których robiłam sztangielkami (regulowane) odpadają,bo stojaka za nimi nie ma,a te na których teraz robię to są już gotowe połączone

ma stac i rece za soba a nie pod sztanga, i on powienien reagowac jak widzi ze lecisz znow w dol, ale normlanie lepiej by krzyczal w ramach zachecania

Coz, jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma

oni boją się krzyknąć na mnie

idę robić obiad,bo zgłodniałam...ryż z kurakiem tak dawno nie jadłam

Widzę Venka, że mamy podobne założenia na najbliższą przyszłość - mam na myśli, te dietowe
Ja właśnie zaczynam szamać przedtreningowy.......50 g ryżu!!!!!!!! jak ja to zmieszcze + pomidor + 110 g kurczaczka z grila SMACZNEGO!

Dzięki Tobie również

Tylko troszkę inne cele,bo Ty masz rekompozycję,a ja muszę pozbyć się tych przygarniętych przeze mnie 3kg

do zobaczenia na siłce

dzieki, do zobaczenia
/mój ryż pływa w soku z pomidorka - mniami!!/

dzisiejszy trening +rower
(dla porównania trening na 21str)


1 wyciskanie na skosie 5x5 w formie clusters (90s)
normalne wyciskanie 5x5 (25/27,5/30/32,5*/32,5kg)

2 wiosło sztanga 5x5-8 przerwa10sek i na maksa (90s)
40kg: 8/5 8/4 42,5kg: 6/4 6/3 45kg: 5/3

3 pompki 4x max (60sek)
20/16/12/10

4 ściąganie drążka górnego do klatki 4x3-5 (60s)
1x8 (35kg) 3x5 (40kg)


Uwagi:

Pomyliło mi się,bo byłam przekonana,że w wyciskaniu i wiosłowaniu mam przerwy 2min i takie dzisiaj były

Wyciskanie starałam się,ale 35kg dzisiaj nie poszło,w 4serii w ostatnim powtórzeniu w połowie już nie dawałam rady i kolega podbiegł dlatego zgodnie z planem zostałam w 5serii na tym ciężarze i sama 5powtórzeń zrobiłam
A tak się jeszcze zastanawiałam,czy może mój ruch blokuje wszystko,bo zauważyłam,że jak schodzę nisko ze sztangą i dotyka klatki to trudniej mi wycisnąć,ale teraz czy prawidłowe jest wykonywanie,jeśli sztanga jest nieco wyżej od klatki
Porażka ten skos...

Wiosłowanie...przyznam się szczerze z ręką na sercu nie czuję tej formy ćwiczenia z dobitką po 10s i święta racja,że nie wykorzystuje tej metody
Ciężar taki sam jak tydzień temu i ogólnie jakoś cierpnie mi odcinek lędźwiowy


Szczerze powiedziawszy męczy już mnie ten plan treningowy tzn głównie ten trening klatka+plecy,ale jeszcze tylko 2tygodnie i nowy lepszy (mam nadzieję)

*************************************************************

Micha

1 owies,jaja,banan,gorzka czeko (2kostki)
2 whey,mleko,gruszka
3 kurak,ryż brązowy,migdały,surówka

TRENING
banan+whey

4 tuna,ryż,marchewka
5 migdały,laskowe

Razem 2024kcal
B/T/W 136/76/199





Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-08-31 21:39:38

biedak
To moze w ogole nie chcesz klatki cwiczyc?

nnoo, i całkiem do rzeczy ta Twoja miska