Goralu
,zdaje sobie sprawe,ze treningiem i dieta jestem w stanie doprowadzic moja sylwetle '' tylko'' do pewnego etapu i tyle.Sam mi to kiedys uswiadomiles,bo zylam w troszke..heh zludnym swiecie ,jesli chodzi o ten temat..
Gdybym chciala pojsc dalej,to trzeba by bylo siagnac po ''delikatne''srodki z nazwijmy to, ''wyzszej polki''. Kusi -to pewne..ale czy warto?Pewnie,ze chcialabym miec kobieca kostke na brzuchu itd,ale przeciez kiedys czy pozniej sie to odbije na zdrowiu..bo nie ma opcji,ze nie..a jako kobiety,musimy o tym pamietac
Nie jestesmy tylko za siebie odpowiedzialne,moze teraz tak..ale jak sie chce miec kiedys dzieci itd..?
Jak to mowia-''nigdy nie mow nigdy''..ale w tej kwestii chcialabym zaufac swojej intuicji..
Alexxa ma racje..Wie sama najlepiej ile pracy trzeba wlozyc by dojsc do pewnego etapu
,co widac na stronach jej blogu i po zalaczonych tam foteczkach pokazujacych jej ''transformacje''
Zmieniony przez - kathy78 w dniu 2009-07-26 20:11:26