vajolet / dziennik /Redukcja - podsumowanie str 65-66 ,144

lemoni007 no cos Ty to jest tak łatwa potrawa ,ze nie moz na jej skonocić

No wlasnie ale od czego tu zaczac... najlatwiej ryz wstawic i kuraka do piekarnika a na kapuche mam juz ochote chyba z miesiac ale jakos mi sie to skomplikowane wydaje...

lemoni007 zaczac od posiekania kapusty ,potem włoż ja do gara zalej wrzatkiem posól i podduś.Nastepnie pokroj cukinie ja jej nie obieram ,marchewke i jakie warzywa tam chcesz ja kapusta ciut zmieknie dodaj to do kapusty dopraw jak lubisz i poddus razem i jak zmieknie wszystko to gotowe

Dzis sobota wiec pomiary sa nienajlpesze
waga60,5 czyli na pluisie+0,6kg
łydka z34 na 35 czyli 1,5 cm wiecej
Reszta bez zmian
talia 60,5
pas na wysokosci pępka 68
biodra 88
uda 51
biceps 30
Jakos ciezko mi zejsc z wagi ponizej 60kg ,a tak sie cieszyłam jak w zeszłym tygodniu było juz ponizej 60 niewiele ,ale zawsze.no ,ale nic nie poddaje sie dalej bede sie strać ,by waga spadła i uda troszke też,wiecej nic nie chce reszta mi sie podoba i wymiarowo odpowiada chciałbym ja na takim poziomie utrzymac.Jesli waga nie spadnie i ude tez nie drgna trudno bede chciała utrzymac to co mam ,a za jakiś czas spróbuje znowu.

Vaj dzięki za przepis, na pewno zrobie sobie. Moze nawet juz dzisiaj

Co do wymiarów to ja myśle że masz bardzo ładne. Udo 51, łydka 35, superowo!!! Ale człowiek zawsze chce więcej i więcej zrzucić, znam z doswiadczenia. Musisz walczyć dalej na pewno się uda. A może się blokujesz na te 59 hmmm Bo jak czytam bloga to o to zejscie ponizej 60 Ci chodzi prawda?

lemoni007 jeszcze tydzien temu w łydce miała 1,5 cm mniejmoże i sie blokuje rok temu wazyłam 58 kilo i nie moge wrocic do tej wagi fakt ,ze wtedy nie cwiczyłam siłowo ,tylko arobic,allanetics i zapewne miesni miałam duzo mniej ,moze to jest tez przyczyna ,ze waga nie chce spaść ,ale ubrania te co nosilam w tamtym roku sa luzniejsze na dzien dzisiejszy ,tak przynajmniej mi sie wydaje .No i napewno ciało jedrniejsze i sylwetka też lepsza.rok temu jadłam duzo mniej koło 1000-1200kcl potem jak wracałam do wiekszej kalorycznosci tyłam i znowu schodziłam na 1000 i takie błedne koło.

obliques moge jesc to co ma sladowe ilosci wegli mozesz mi napisac tak do ili gram w 100gramach.Bo nie wiem jak traktować twaróg w 100g ma 3 g wegli to mogę go jeść czy nie wyliczać z niego węgle do bilansu?

No to w sam raz ostatnie 4 tygodnie na ostrzejszej diecie powinny cie sciagnac ponizej 60kg, odpowiedni czas na LC
Za duzo, twarog sie nie nadaje, sladowe to ok 1g wegli w 100g

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-05-09 11:33:23

vajolet dobrze że masz do tego takie luźne podejście
wiesz że i tak wyglądasz dobrze. ale trzymam kciuki żebyś zdobyła tą wymarzoną wagę, skoro tak tego chcesz
ciekawa jestem jak na LC zareagujesz, tak malutko węgli... chyba pierwszy raz taką diete zrobisz prawda?

No na pewno vaj masz wiecej miesni i ciezej jednak waga spada dlatego ja wole na cm bardziej zwracac teraz uwage niz na to co mi waga pokazuje.
Powodzenia z LC na niskich weglach na bank Ci waga spadnie!!!

vajolet ja tez mysle ze nie powinnas na wage patrzeć bo to nie ma sensu.. a może by tak sie zważyć dopiero po zakończeni LC ? a tak tylko cm opserwowac

obliques to waraogi narazie "rzucam" dzis już zrobiałm zakupy nakupowałm ryb :sledż jutro sobie zrobie z oliwa z oliwek i cebulką,makrele wedzona,łososia ,ser plesniowy,paletke jaj.Tak ogladłam te wszystkie produkty i nawet nie kupiłam sledzi w occie bo miały koło 6g wegli na 100g ,bez wegli były tylko ryby w oleju ,ale w oleju wole soebie zrobic sama ,bo wiem jaki olej leje.

flying tak na luzie zaczełam do tego podchodzić całkiem niedwano ,po co ma cały czas sie stresować ,ze nie moge schudnać do tylu co chce ,przemyslałam wszystko i stwierdziłam ,ze bez sensu sie zamrtwiać ,ze lepiej siebie zakaceptować i dbac o to co sie ma ,tragicznie nie wygladam wiec nie jest zle,a na 1200kcl dlugo ,bym nie pociagneła.Wiec wole troszke wiecej ważyć ,ale zjeść noramlne ilosci jedzenia ,a tak zle nie wygladam.Na LC byłam jesienia przez pewnien okres jadłam do 50g wegli okołotreningoweo ,po jakimś czasie do 100g ,dość dlugo tak jadłam nie przyniosła mi ta dieta zbytnich efektów i boczki mi urosły ,ale ta jest troszke inna w niektóre dni nie ma wcale węgli w inne sa ,więc oragnizm też inaczej zareaguje .Po tamtej jak zwiekszałam wegle zaraz tyłam i tak wkoło to zwikszałm na jakis okre potem prowbowałam zwiekszyc i tylam i znowu zmnjszałam.Potem trafiłam na to forum zwikjszyłam wegle do normalnej ilosci przytyłam wtedy nawet chyba do 62,7 ,ale poznjiej wszystko wróciło do normy .

lemoni007 mam nadzieje ,ze spadnie.Potem czeka mnie pworót do normalnej ilosci kalori i bardzo ,bym chciała utrzymać tą wage i nie przytyć.

kava nie wiem co na to obliques ,bo z tego co pamietam po kazdym ładowniu miałam sie mierzyc i wazyc .Może z 2 tyg. bym wytrzymała bez wazenia ,ale chyba dłuzej nie z ciekwosci musialbym sie zwazyc