czym sie kierowales przy doborze serii do poszczegolnych mikrocykli?
nie pisales nic o fazie 5tek i 5neg? a sa to najkorzystniejsze fazy dla wzrostu...
Dzieki wszystkim za odpowiedz.
Kierowalem sie tym, co bylo podwieszone o HST... tyle, ze material byl na tyle obszerny, ze gdy doszedlem do konca, pokielbasil mi sie juz niestety poczatek.
Rzeczywiscie, regresja serii nie ma wiekszego sensu, z punktu widzenia HST, nie wiem jak moglem tego nie zauwazyc.
Planuje wiec 1 seria dla 15 tek, 2 dla 10 tek, 3 dla 5tek.
Z negami mam troche problem bo jade w oparciu o swoj stary planem FBW:
1. przysiad
2. martwy na ugietych nogach
3. wioslowanie sztanga
4. pojedynczy zarzut oraz
wyciskanie sztangi na barki stojac na kilka razy
5. pompki (nic innego nie zrobie na klate ze wzgledu na rozwalony bark) tutaj stosuje jedynie progresje powtorzen lub utrudniania w stylu wyciskania wiezienne chwytem na talerzach z nogami w gorze
Nie chce zrezygnowac calkowicie z treningu tej grupy
6. francuz sztanga ,na lawce lezac na triceps
7. naprzemienne uginanie z hantlami na biceps z rotacja nadgarstka
Tak sie zastanawiam co z tego moge robic na negatywach, boje sie negatywow w martwym, ostatnio przy ciezarach rzedu 160 kg wysunal mi sie dysk, a to w tej chcwili moj max dla tego cwiczenia.
Bic-tric tez imho odpada- kontuzjogenne lub bardzo oszukane.
W sumie wydaje mi sie, ze ze 3 cwiczenia nadadza sie do cwiczen w fazie negatywow. Reszte mam robic jak 5tki, czy na sile wszystko na negach trzaskac?