"<nazgul> ale jazda
<nazgul> idę na pogrzeb ze szkoły ostatnio
<nazgul> i kupilem sobie tymbarka
<nazgul> a tam "teraz twoja kolej"...:/"
<Ola> Jestem w ciąży!
<Daleki> Oooooo! Z kim? Pozdrów tatusia :P
<Ola> Masz pozdrowienia...
<Daleki> O! Od kogo?
<Ola> ...
<Daleki> O! ****a...
<Mariano> byłem z kotem u weterynarza
<Mariano> Czekam tam na poczekalni, ogółem dużo ludzi jakiś koleś z psem, babka z królikiem no i taki typowy dres
<Mariano> Wiesz... Ogolony
na łyso, biceps tak ze 40^^ ogólnie byś takiego nie chciał spotkać na ulicy - trzyma w rękach jakieś małe, płaskie pudełko kartonowe z dziurkami
<Mariano> Myśle se: pewnie żółw, jaszczurka, wąż no ewentualnie szczur...
<Mariano> wychodzi ta weterynarz i pyta sie tego kolesia o co chodzi.
<Mariano> A on bierze to pudełko otwiera i takim załamanym głosem: "chomiczek nie chce jeść!" -.-
<gruby> Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w “tych” kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem: nie. Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je. Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę. Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie I zapytała: Czy to cię podnieca? No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową. Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu. Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo… PUF, i było po sprawie… Spojrzała się na mnie przerażona: “jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?” Odpowiedziałem tylko “no pewnie”, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.
<dan> ty penisei
<dan> pensie*
<dan> pesni
<dan> peniesie
<dan> ****A! ty ****u